Zmiana gitary na lepszy model [ESP/LTD, MusicMan OLP, Yamaha, Schecter, Cort]

Witam 🙂

Aktualnie posiadam Cort’a Action Bass i jest to moja pierwsza gitara. Po 3
latach gry, zaczęła mnie ostatnio trochę irytować, przez co urodziła się
we mnie potrzeba zmiany wiosła na bardziej profesjonalne. Zacząłem
rozglądać się za jakimiś ciekawymi propozycjami na móją kieszeń i
natrafiłem na kilka opcji. Niestety nie znam się na tym wszystkim tak dobrze
żeby wiedzieć która będzie najlepsza i chciałbym zaczerpnąć pomocy u
was. Pomóżcie mi wybrać coś porządnego, jeśli ktoś grał na jakiejś z
gitar które wymienię na pewno może się wypowiedzieć, może wiecie, że za
podobną cenę mogę kupić coś lepszego.. Większość wyników moich
poszukiwań to basy aktywne. Nie miałem z tym nigdy do czynienia i wolałbym
pasywa ale pewnie w tym przedziale cenowym nie dorwę nic dobrego jakościowo i
brzmieniowo. Dodam że interesują mnie 4-strunowce i gram w kapeli thrash
metalowej więc myślę, że jazz bassy odpadają. Przynajmniej z nazwy 😛

Oto lista:

– Schecter Stiletto Extreme 4

– Schecter Stiletto Deluxe 4

– Schecter Omen 4

– Cort B4

– Yamaha RBX 374

– Music Man OLP 2MM

– ESP/LTD B-104

– ESP B-154DX

Jak zmienić mój bas na bardziej profesjonalny?
Którą gitarę basową polecacie?
Czy macie pomysł na lepszą gitarę basową?
Jaka jest najlepsza opcja dla mnie?
Czy powinienem zdecydować się na bas aktywny?
Co myślicie o Schecter Stiletto Extreme 4?
Jak myślicie, które ESP/LTD lepiej się sprawdzi w thrash metalu?
Czy Yamaha RBX 374 jest dobrym wyborem dla basisty?
Co sądzicie o Cort B4?
Jakie są wasze doświadczenia z gitarami Music Man OLP?

6 komentarzy

  1. Zander

    Dlaczego Jazz Basy odpadają? Aktualnie jedną z moich gitar jest Squier
    vintage modified 70 jazz bass, i do thrashu naprawdę nadaje się bardzo
    dobrze. W twoim budżecie mieści się spokojnie.

  2. Bjarni

    jazz bassy są zajebiste do metalu.

  3. J and D JD110

    @kkamil: urodziła się we mnie potrzeba zmiany wiosła na bardziej profesjonalne

    Mogę zapytać czego oczekujesz od nowej, „profesjonalnej” gitary?
    W czym ma być lepsza?

    @kkamil: Niestety nie znam się na tym wszystkim tak dobrze żeby wiedzieć która będzie najlepsza

    Chcesz ją kupić przez Internet czy w sklepie? Jeżeli w sklepie,
    to sam zobaczysz która jest lepsza. Serio. W tej chwili mówisz, że
    potrzebujesz lepszej gitary, ale nie wiesz co to znaczy lepsza. Więc nie
    potrzebujesz lepszej. Jeśli chcesz kupić przez Internet, bez ogrania, to weź
    pod uwagę, że przeskok jakościowy z Corta na Olpa będzie niewielki (to
    praktycznie ta sama półka cenowa), o ile w ogóle będzie widoczny – może
    Cort potrafi wyprodukować gitarę w tej samej jakości co OLP trochę taniej?
    Nie wiesz tego, bo, jak mniemam, sugerujesz się tylko ceną. Ogrywałem w
    sklepie np. Ibanez BTB za 2600zł i był tak źle wyregulowany, że nie dało
    się na nim grać. Tak samo miałem z Cortem Curbow czy Epi Thunderbird
    Pro…

    @kkamil: może wiecie, że za podobną cenę mogę kupić coś lepszego..

    Do definicji „lepszej gitary” dochodzi kwestia własnych
    upodobań. I, nie boję się tego powiedzieć, porównywać gitary pod
    względem „lepszości” można tylko wewnątrz danego kryterium – jedni lubią
    wąskie gryfy, inni szerokie, jedni lubią muł, inni szklankę. Więc nie
    możesz powiedzieć, że któraś jest lepsza.

    @kkamil: Większość wyników moich poszukiwań to basy aktywne. Nie miałem z tym nigdy do czynienia i wolałbym pasywa ale pewnie w tym przedziale cenowym nie dorwę nic dobrego jakościowo i brzmieniowo

    Układ pasywny wygląda tak: przetwornik -> potencjometry ->
    gniazdo. Układ aktywny: przetwornik -> bateria + układ elekroniczny ->
    potencjometry -> gniazdo. Czyli układ pasywny jest prostszy i tańszy.

    Konkluzja: Dowiedz się czego naprawdę chcesz, bo w tej chwili mam wrażenie,
    że chcesz po prostu kupić droższy bas.

  4. kkamil

    Zawsze miałem wrażenie, że jazz bass nadaje się najlepiej do jazzu przez
    nazwę więc mnie zaskoczyliście : )

    Czego oczekuje od nowej gitary i dlaczego chcę zmienić? Chodzi głównie o
    to, że trzeszczą mi potencjometry, przystawki rdzewieją, nie mogę ustawić
    niskiej akcji strun, bo „bzyczą” na niektórych progach, muszę je mieć
    bardzo wysoko i męczy trochę takie dociskanie na dużej odległości do
    gryfu. Pomyślałem przez to wszystko, że warto byłoby kupić coś
    sprawniejszego, co pozwoli mi na większą wygodę gry i lepsze brzmienie.

    Czy w sklepie czy przez internet, raczej nie będzie problemu z obydwoma
    opcjami. Myślę że wszystko pod ręką. Nie lubię pytać sprzedawców czy
    gitara jest dobra i ją polecają, bo polecą wszystko żeby sprzedać towar i
    wolałem zapytać was.

    Co do kupna drogiego basu, to chyba normalne że zmienia się po czasie sprzęt
    na lepszy, a lepszy to w większości przypadków droższy. Chętnie wydałbym
    mniej na nową gitarę ale nie tak to działa. Jakby tanie gitary niczym się
    nie różniły od droższych to każdy by grał na basach z niższej półki
    >.< Lepsza.. Myślałem tu o tym czy przystawki są dobre, czy
    elektronika daje radę czy mogłaby być za tą cenę dużo lepsza, rodzaje
    drewna. Nie do końca się w tym wszystkim orientuję.

    Aktualnie mam wąski gryf i bardzo mi to pasuje. Grałem na nieco szerszych i
    było mi już niewygodnie więc zostaje przy tym jak jest teraz.

  5. Bjarni

    Skąd jesteś?

    Bo ktoś mógłby pomóc Ci z wyborem/ograniem sprzętu etc.

    Ja od siebie polecę Squiery vintage modified z klonową dechą. Fajne są.
    Ogólnie ile zamierzasz wydać?

    A jeśli OLP, to brałbym raczej tego
    allegro.pl/olp-tony-levin-i2830567950.html tylko targować się trzeba.

  6. kkamil

    Z Łodzi

    Czytałem trochę i widzę, że sporo ludzi poleca Vintagi. To może być fajny
    pomysł i nawet ładnie wyglądają. Wstępnie ustaliłem sobie granicę 1500zł ale wszystko się okaże po świętach.

Inni czytali również