Nie normalne. coś musi być nie tak… z regolu mozemy odniesc wrazenie ze to właśnie struny E i A sa cichsze bo maja bardziej Basowy(niski) dźwięk. Mozesz dokladnie opisac ten przypadek, czy jest tak w przypadku gdy grasz na wzmacniaczu … jakie masz ustawienia na nim itp…..
***Każdy krok niesie pokój***
1. Obniżyć te struny.
2. Podnieść pickupy od strony D i G
Sprawdź też elektronikę w Basi… czy może pickup się nie zepsuł, czy coś w tym rodzaju. Chociaż nie wiem, czy to objawy zepsutego pickupa są 😉
Jeśli chodzi o granie w bandzie:
Moja teoria- przy graniu w zespole mogą być ciszej, bo zarówno gitarule jak i basiści mają tendencje do konturowego ustawiania korektora [basy i wysokie max, środek wycięty w piździec.] Wtedy bas przebija się tylko samiutkim mulącym dołem, a wiadomo że struny cieńsze mają go niedużo… więc ich nie słychać. Pokombinuj z ustawieniami korektora, i to samo doradź gitarzyście/gitarzystom.
Sprawdź ustawienia w piecu. Jak masz pasywny korektor tym bardziej. Ja musiałem się sporo napocić, żeby całość brzmiała dobrze i równo.
Nie normalne. coś musi być nie tak… z regolu mozemy odniesc wrazenie ze to
właśnie struny E i A sa cichsze bo maja bardziej Basowy(niski) dźwięk. Mozesz
dokladnie opisac ten przypadek, czy jest tak w przypadku gdy grasz na
wzmacniaczu … jakie masz ustawienia na nim itp…..
***Każdy krok niesie pokój***
1. Obniżyć te struny.
2. Podnieść pickupy od strony D i G
Sprawdź też elektronikę w Basi… czy może pickup się nie zepsuł, czy
coś w tym rodzaju. Chociaż nie wiem, czy to objawy zepsutego pickupa są
😉
Jeśli chodzi o granie w bandzie:
Moja teoria- przy graniu w zespole mogą być ciszej, bo zarówno gitarule jak
i basiści mają tendencje do konturowego ustawiania korektora [basy i wysokie
max, środek wycięty w piździec.] Wtedy bas przebija się tylko samiutkim
mulącym dołem, a wiadomo że struny cieńsze mają go niedużo… więc ich
nie słychać. Pokombinuj z ustawieniami korektora, i to samo doradź
gitarzyście/gitarzystom.
Sprawdź ustawienia w piecu. Jak masz pasywny korektor tym bardziej. Ja
musiałem się sporo napocić, żeby całość brzmiała dobrze i równo.