Siema 😉
Może mi ktoś powiedzieć jak wygląda sprawa z Yamahą BBG5?
Tutaj link:
www.translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.yamaha.com/yamahavgn/CDA/ContentDetail/ModelSeriesDetail.html%3FCNTID%3D1319%26CTID%3D224200&ei=wL2ASqGEIZmOjAfHi-z7CQ&sa=X&oi=translate&resnum=3&ct=result&prev=/search%3Fq%3Dyamaha%2Bbbg5%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG
Ogrywał ktoś może?
Jak to brzmi?
Nada się do klimatów soul, r’n’b po cięższy rock?
Czy 900zł to dobra cena? (uzywka)
Z góry dzięki 😉
Pozdrawiam 😉
Czy ktoś może mi powiedzieć, jak wygląda sprawa z Yamahą BBG5?
Ogrywał ktoś już Yamahe BBG5? Jak wrażenia?
Czy Yamaha BBG5 będzie odpowiednia do grania w różnych stylach, takich jak soul, rnb czy cięższy rock?
Czy cena 900 zł za używany model Yamahe BBG5 jest dobra?
Czy ktoś ma doświadczenie w grze na Yamahie BBG5? Co sądzisz o tym instrumencie?
Jakie są zalety i wady Yamahe BBG5?
Czy Yamaha BBG5 jest lepsza od innych basów w tej samej cenie?
Czy Yamaha BBG5 ma dobry dźwięk, czy jest tylko wygodnym narzędziem do grania?
Czy Yamaha BBG5 jest łatwa do nauki dla początkujących?
Czy Yamaha BBG5 jest popularnym wyborem wśród basistów?
Miałem tą gitarę przez kilka lat. Sould, rnb tak, rock już gorzej. 900zł
to chyba rozsądna cena, ale targuj się, bo raczej 800.
pozdrawiam
Kumple mieli ten basior i uzywali glownie do rockowej muzy. Nikt nie narzekal
bo naprawdę wygodny był. Sam miałem w lapach i gryf cieniutki, a korpus fajnie
się uklada na brzuszku 😀 A z tego co mowia inni to naprawdę dobra gitara jest
🙂 Slyszalem ten bass w thrash metalu, heavy i zwyklym progresywno jazzowym
graniu. Wszedzie dawal rade. Kwestia ustawienia wzmacniacza odpowiednio i przebijesz
się bez problemu.
900 jak za nia to dobra cena, na necie można się spotkac z dużo wyzszymi
cenami.
Przez pewien czas miałem czwóreczkę z tej serii, tylko w wersji aktywnej i
mogę powiedzieć, że seria BB, to bardzo udane, choć bardzo niedoceniane
basy. I kilku forumowiczów, którzy mieli/mają te basy, przyzna mi rację.
Chociaż mało jest opinii, to każda była bardzo pozytywna. Czy nada się do
ciężkiego grania?-nie wiem, bo to nie moje klimaty (o ile pamiętam, do
cięższych klimatów polecano raczej serię RBX) powiem tylko, że to bardzo
uniwersalne gitarki i raczej każdy powinien swoje brzmienie ukręcić.
Myślę, że 900zł za V, to bardzo dobra cena(jeśli oczywiście jej stan
jest dobry!), ponieważ za aktywną wersję trzeba było niedawno dać ok.
1500/ 1700zł.
Gitarke jade zobaczyć w czwartek.piątek 🙂
Z tego co mówił sprtzedawca – brat kumpla z sąsiedniej miejscówy to all ok,
a wała by mi nie wkręcił bo mieszka prawie po sąsiedzq xd
Teraz taka inna sprawa… Wstydliwa :>
Otóż… Jak mogę sprawdzić czy gryf nie jest krzywy? 😀
Kiedyś miałem elektryka i ogarniałem, a teraz bass i wiem, ze ma być
łódka, ale aż taka bananowa? No i jak stwierdzieć, że gryf się nie
zwichrował? xD
Zajrzyj tu:
Poczytaj, pooglądaj rysunki i możesz jechać oglądać i ogrywać bas.
Ok, dzięki ;))
Mam taką czwórkę w wersji aktywnej i mogę zgodzić się z
Grzestato. To rzeczywiście udany, bardzo wygodny (choć
dość ciężki) model. Trzyma strój, jest odporny na uderzenia (zdarzyło mi
się kilka razy obić go gdzieś przez nieuwagę i nie widać żadnego śladu),
poza tym fajnie się prezentuje 😉
Co do brzmienia, to można z niego dużo wykręcić, choć generalnie zalatuje
deską (mi to akurat pasuje). Może nieco brakuje mu dolnego środka, ale to
też kwestia gustu i wykręcenia na wzmaku. Gram generalnie różną muzykę
(od bluesa po thrash metal, zależnie od kapeli 😉 i właściwie, to gdyby
trochę przysiedzieć przy pokrętłach, to można się dokręcić do
większości gatunków.
900 to wg mnie dobra cena, swoją aktywną czwórkę (nową) kupiłem za 1700.
tez się z grzestato zgodze. mam BBG4S na 2 humbuckerach. duza
mozliwosc ukrecenia brzemienia, wygoda. brzmienie nie tylko do rocka, ja gram
trasha i HC – brzmienie odpowieada. naprawdę tego basiora mogę
polecic…chociaz bym się potargowal jeszcze;]