Wzięte z satan.pl – szczerze mówiąc to myślałem że to poważna strona a w
dziale Varia można się nieźle ponabjać 😉 I nie myślcie że jestem jakimś
sZatanistą czy satanistą – po prostu dowcipy znalazłem 🙂 (To tak dodałem
bo znam przykłady gdzie za podobne linki/hasła itd. rozwinie się wątek typu
„a to ci kindermetale szatanisty” ;P)
Jak Pan Bóg szukał narodu, który mógłby sobie wybrać.
Na początku przyszedł do Arabów. Pyta się:
– Czy chcecie moje przykazanie?
– A jakie?
– „Nie kradnij”.
– Panie! My żyjemy z rabowania karawan, jeżeli przestaniemy kraść, to jak na
tej pustyni bedziemy mogli wyżyc, jest to niemożliwe! Nie chcemy takiego
przykazania.
Przyszedł Pan do Amorytów i pyta:
– Czy chcecie moje przykazanie?
– A jakie?
– „Nie zabijaj”.
– Panie! Jesteśmy najwaleczniejszym narodem, żyjemy z wojny i z podbojów,
jak bedziemy mogli egzystować bez zabijania? Nie, nie chcemy twojego
przykazania.
Przyszedł Pan do Amalekitów i pyta:
– Czy chcecie moje przykazanie?
– A jakie?
– „Nie cudzołóż”.
– Panie! Podstawą naszego kultu są kapłanki oddające się miłości w
światyni, jeżeli tego zaniechamy to co stanie się z naszą religijnością,
naszą wiarą? Nie, nie chcemy Twojego przykazania.
Pan Bóg był już w kłopocie, ale zobaczył mały naród izraelski
znajdujący się w niewoli egipskiej, przyszedł do nich i pyta:
– Czy chcecie moje przykazanie?
– A ile by ono kosztowało?
– Nic, za darmo!
– Tak całkiem bez płacenia?
– Całkiem za darmo!
– To my byśmy wzięli dziesięć.
ogólnie to nie będę tu wklejał wszystkich tylko po prostu zapraszam
tutaj: