Cześć Koleżankom i Kolegom.
Mam Epiphone’a EB3. (jak wiadomo to kopia Gibsona)Gitara jest źle wyważona –
gryf leci do dołu i trzeba go podtrzymywać. Wygląda na to, że drewno
(mahoń?) jest lekkie. Co można z tym zrobić – przełożyć bolec pod pasek
ze stopy gryfu na róg? Może czymś obciążyć? Ale czym?
W komorze elektroniki jest trochę miejsca.
Może jest wśród Was użytkownik w/w wiosła?
Za odpowiedzi w stylu „woreczek z piaskiem na sznurku” z góry dziękuję. 🙂
Jak sobie poradzić z wyważeniem mojej gitary basowej Epiphone EB3?
Czy ktoś z was miał podobny problem z wyważeniem gitary basowej Epiphone EB3 jak ja?
Co proponujecie zrobić z moją gitara basową Epiphone EB3, która jest źle wyważona?
Czy jest ktoś z was, kto użytkuje gitarę basową Epiphone EB3 i wie jak sobie poradzić z wyważeniem gryfu?
Które rozwiązanie jest najlepsze, aby poprawić wyważenie gitary basowej Epiphone EB3?
Jak poprawić wyważenie mojej gitary basowej Epiphone EB3?
Co mogę zrobić, aby wyważenie gryfu mojej gitary basowej Epiphone EB3 było lepsze?
Czy podciągnięcie gryfu gitary basowej Epiphone EB3 może być rozwiązaniem na złe wyważenie?
Czy ktoś z was posiada jakieś pomysły na poprawienie wyważenia gitary basowej Epiphone EB3?
Czy istnieje jakaś metoda, aby wyważyć gryf gitary basowej Epiphone EB3 za pomocą przedmiotów znajdujących się w komorze elektroniki?
Mahoń – w zależności od odmiany – potrafi być i ciężki, i lekki.
Generalnie wszystkie wiosła konstrukcji „SG” mają ten sam problem (mam
gitarę SG i jest tak samo), czytałem, że jeden z wrocławskich lutników –
Andrzej Góralski – zastosował tego rodzaju rozwiązanie:
http://www.gitarion.pl/innowacje/IMG_0158.JPGale nie wiem, na ile to pomaga, bo sam nie sprawdzałem.
Na pewno porządny, szeroki pasek jest rozwiązaniem, ale nie jest
rozwiązaniem kompletnym (tj. i tak będzie trochę leciała). W komorze
elektroniki pewnie dałoby zamontować jakąś sztabkę metalu, ale na ile to
pomoże, to ciężko mi powiedzieć. Na forum Gibsona EB3 ma Muzzy (grałem na
jego gitarce i jest niewyważona – Muzz się przyzwyczaił), Greco EB3 ma chyba
też Śledź (albo miał). Ja też się przyzwyczaiłem do niewyważenia mojego
SG :).
Też mam elektryka SG z mahoniu i leci strasznie. Swoje też faktycznie robi
pasek – mam do niego dosyć śliski i ledwo zabiorę rękę z gryfu i już leci
na dół. Może pomyśl o pasku w formie szelek? Gdzieś takie kiedyś
widziałem.
To chyba jakiś zły mahoń jest. 🙂 Kiedyś zrobiłem klon EB 0 z mahoniu
właśnie, ale decha była gruba i ciężka i gryf nic nie leciał. Swoją
drogą nie wiedziałem, że mahoń ma piękny zapach. Myślałem nad
umieszczeniem w komorze elektroniki wyfrezowanej sztabki mosiężnej. Na pewno
by to obciążyło wiosło, ale gdzie taką dorwać?
Tzn. kto by to wyfrezował – na laserze jakowymś?
Mój Greco ma długą skalę, a szeroki pas załatwiał sprawę.