Witam Was

Tomasz z Wrocławia opowiada o swojej muzycznej podróży, od gry na gitarze elektrycznej do basu. Jest samoukiem od czterech lat, interesuje się różnymi gatunkami i technikami gry.

Witam wszystkich,

Nie wiem, czemu tak długo zwlekałem z rejestracją na basoofce, ale w końcu
zdecydowałem się, że jestem gotów!

Mam na imię Tomasz i jestem z Wrocławia. Za czasów, kiedy byłem jeszcze
długowłosym kucem, grałem na gitarze elektrycznej, słuchałem hard rocka,
metalu, a moim marzeniem było grać bardzo odkrywczą, jak wtedy myślałem,
mieszankę hard rocka i progresywnego rocka.

Wybawienie nadeszło, kiedy w końcu zaczął się formować skład mojego
pierwszego zespołu, okazało się, że za nie znamy żadnego basisty. Jako,
że zawsze bardziej interesowała mnie rytmika niż granie solówek,
postanowiłem się przebranżowić, co wiązało się z zakupem mojej pierwszej
gitary basowej (5-strunowy ZAK 🙂 Poczułem się jak ryba w wodzie i ten
instrument pokazał mi, że istnieją także inne gatunki muzyczne –
elektronika, hip hop, jazz… (jazzu nie gram, nie potrafię, ale posłuchać
bardzo lubię)

Na basie gram już 4 lata, będąc w 100% samoukiem. Gram głownie palcami, ale
nie boję się kostki, tappingu (takiego ze skrzyżowanymi rękami też).
Bardzo też lubię technikę gry jedynie palcem wskazującym, podpatrzoną u
Geddy’ego Lee na jednym z koncertów – choć nie wiem jak się ta technika
nazywa.

W tej chwili jestem dumnym posiadaczem Hohnera B Bass V, oraz starego, ale
potężnego polskiego wzmacniacza Hand Box, Crush Box 250. Wspomagam to
wszystko Hyper Drivem Ashdowna, i rozważam zakup kaczki.

Cały czas gram z moim pierwszym składem – obecnie podróżujemy w kierunku
space rocka, psychodeli, transu i stoneru. A zespół ten PRĄD się
nazywa.

Witam wszystkich!

Podziel się swoją opinią
Rapp Scallion
Rapp Scallion
Artykuły: 1

3 komentarze

  1. Pewnie, żę grałem! Kilka razy w Alive, w Łykendzie, Madnessie, Liverpoolu,
    Strefie Zero, Pałacyku… O, i jeszcze na Festiwalu Dobrego Piwa w maju 2013.
    To był nasz ostatni koncert – teraz zmieniliśmy wokalistę i trochę kierunek
    muzyczny, więc szlifujemy kompletnie nowy materiał na koncerty.

  2. Kurde, w zeszłym roku sobie odpuściłem Festiwal Piwa :/.

    Ale spoko, pewnie przy okazji jakiegoś koncertu walniemy kolejkę ;).

Możliwość komentowania została wyłączona.