Witam ponownie po tym dość długim czasie 😀 kawały super, ja nie mam
pamięci do nich, ale parę mi utkwiło w głowie 😈
Środek noc, ciemno, idzie sobie dziewczynka przez park i jej się palić
zachciało. Wyjmuje papierosa, patrzy i nie ma ognia. Myśli sobie kurde no,
aż po chwili w oddali dostrzega jakąś grupke facetów. Podchodzi do
nich:
– Przepraszam mają panowie ognia ?
– Mamy
– A możecie pożyczyć ?
– Jak nam zrobisz laskę
Dzieczynka się zamyśliła jednak szybko się zgodziła, zrobiła swoje,
wkłada papierosa do ust i jeden z mężczyzn wyjmuje zapaliniczkę i
zapalają, zrobiło się trochę jaśniej i nagle
– TATA !!!!
– KASIA eeee TY PALISZ 😈
Wraca dziewczynka po szkole do domu i krzyczy ze szczęścia
– Mamo !!! Mamo dostałam piątke dzisiaj
Na to matka poważnym głosem:
– No i co się cieszysz i tak masz raka 😀
Sytuacja dom, dziecko prosi matkę:
– Mamo dasz mi ciasteczko
– Dobrze kochanie dam ci ciasteczko jak umyjesz rączki
– Mamo, ale ja nie mam rączek
– Nie ma rączek nie ma ciasteczka 😈