Trafiłem do Was przez przypadek bo na stare lata (30+ :D) mi odbiło i
zachciało mi się grać na czymkolwiek. Ponieważ zawsze kręciła mnie sekcja
rytmiczna wybór padł na bass. Nigdy nie grałem na basie, dawniej pykałem na
pudle piosenki harcerskie i białe misie… 😉 Jednak na stare lata trzeba
mieć jakieś hobby no i jestem – mam nadzieję, że na naukę nigdy za
późno. Obecnie intensywnie poszukuję instrumentu oraz multiefektu.
Znalazłem nauczyciela oraz mam możliwość skorzystania z dobrej sali do
prób, więc jest nadzieja, że jeszcze w tym miesiącu zacznę wspinać się
po tych grubaśnych strunach i mięsistych dźwiękach…
Muzycznie wychowałem się na pink floyd, led zeppelin, the doors oraz punku,
do dziś jestem fanem the clash, lubię męskie, proste, rockowe granie.
Nienawidzę wszelkich podziałów w muzyce – w każdym gatunku staram się
znaleźć coś pozytywnego dlatego nie będę wymieniał ulubionych wykonawców
😉 Fotki wrzucę jak będę miał co pokazać :p (siostry też nie mam. Mam
żonę ale się nie będę dzielił na tym etapie naszej znajomości :D)
Póki co czytam to forum (właściwie cała moja wiedza pochodzi z basoofki) i
widzę coraz jaśniejsze światełko w tunelu. Pozdrawiam
Jak mnie skusiło aby zacząć grać na basie?
Czego szukam obecnie intensywnie przy wyborze instrumentu?
Czy udało mi się już znaleźć instrument i multiefekt?
Jakie gatunki muzyczne kształtowały mój gust muzyczny?
Czy jestem fanem jakiegoś konkretnego artysty?
Czy nie lubię podziałów w muzyce?
Czy mam już nauczyciela i salę do prób?
Jakie kawałki z pink floyd czy też the clash mi się podobają?
Czytając forum, co się dla mnie wyjaśniło?
Kiedy wrzucę fotki z mojego nowego instrumentu?
Siemka, kup Fender Precision ;D.
Yo, po porady zapraszamy na bassczata wieczorowa porą jeżeli forum nie
wystarczy:)
Polać mu!
no wreszcie dostanę to co lubię, oprócz bassoofki