Witam.
Zastanawiam się nad kupnem piecyka.
podobają mi się te 2
ampeg :
allegro.pl/item1098497048_ampeg_ba_115_cpmbo_100w_gratis.html
i Warwick :
allegro.pl/item1094602853_promocja_combo_warwick_sweet_15_3_gwar_sklep_gram.html
Gram w kapeli muzykę typu : Metallica , Pantera , Slayer
Doradźcie mi coś ;D
No ja mam sweet 15.2 … szczerze mówiąc nie wiem czym się różni od 15.3
.. ale na próbach się przebija i daje rade jako odsłuch czy tez samodzielnie
w małych knajpach … co do brzmienia … hmm kwestia gustu i tego co do niego
popadniesz … ale coś ukręcić idzie .
ampeg
Może poprzyj to jakimiś argumentami i ogólnie powiedz czemu doradzasz
koledze ampega, hę?
temu
ampeg to ampeg:P
Srampeg.
Ten konkretny model mi wybitnie nie podszedł (graliśmy na nim na zlocie w
2007). Jeśli Ampeg 100. watowy to polecałbym B100-R. Obecnie gram próby na
B200-R i urywa jaja.
Co do Warwicków to nie grałem na Sweetach. Jedyne co to na headzie ProFet 3.2
i kolumnie SWRa 8×8″. W miarę dawał wtedy radę przy takim thrashowym
łojeniu. Zaznaczam jeszcze raz, że taki zestaw na 99% nijak się ma do komba,
które proponujesz.
EDIT: W ogóle, Peccator, jak masz powtarzać cudze opinie bez zastanowienia i
nie poparte Twoim doświadczeniem to powtarzaj sobie je do lustra. Jeśli masz
coś mądrego do powiedzenia to git, ale “ampeg to ampeg”… Kaman chłopie.
Ja uważam, ze Ampeg zaczyna się od hybryd. Zwykle tranzystory niczym nie
zachwycają.
Kupowania spzretu z mysla ze Ampeg to Ampeg to bardzo naiwne podejscie 🙂
Wg mnie Warwick jest bardziej agresywny.
Porównanie sweet 15 miałem z ampegiem tylko w przypadku : Ampeg BA210SP …
ale tu już skok jest wielki i z chęcią bym się na tego ampega przesiadł
… ale jak pisałem wcześniej – sweet nie jest szczytem możliwości i moich
oczekiwań .. ale rade daje … no i coś może być z tą agresywnoscią …
myśle że zależy tez wiele od wiosła , no i paluchów .
Nemesis jest fajny mzoe być coś pomiedzy tymi gdyz jest ciepły i meisisty
jednak lepiej head.
Ogrywałem takiego niebieskiego 320W prawie kupilem 🙂
Miałem Sweeta 15.2, podobno jedyna różnica między nim a 15.3, to ta ze ten
nowszy ma liniowe potencjometry czy coś. Z mojego budżetowszego MM na
elixirach 15.2 wydobywał ładną górkę i gładki dół, chociaż bez
wyraźniejszego środka – w sumie tak jak sugeruje układ głośników. Gwizdek
nieirytujący i całośc nawet selektywna. Wygląda raczej na wzmacniacz do nie za
mocnej muzy. Niestety akurat jak go miałem to minąłem się z kapelami i w
składzie go nie ograłem, ino w domu się mocno rozkręcałem. Myślę że
wart spróbowania.
A jakie wiosło byś chciał pod to podpinać ? Bo mój schecter daje rade na
sweet w szejtance 🙂 ale to już taki urok schectera raczej 🙂
narazie to mam jakiś shit bo gram dopiero 10 miechów .
ale razem z piecem zamierzam kupić Yamahę rbx 375 aktywna
Tylko Ampeg 😉
co prawda posiadam Warwicka take 12 ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć,
ze te Warwicki to szajs. Podpinałem się w sklepinie do tego Ampega kilkoma
wiosłami i też mnie nie powalił, ale z pewnością jest mniej plastikowy.
(takie moje zdanie).