Warwick RB Corvette $$ 5 vs Ibanez

Warwick-RB-Corvette-5-vs-IbanezWitam.

A więc mam dylemat. Planuje zakup basówki w zakresie ok 4000zł. Wybrałem
takie oto trzy

www.thomann.de/pl/ibanez_btb33_ntf.htm

www.thomann.de/pl/ibanez_srff805_wnf.htm

www.thomann.de/pl/warwick_rb_corvette5_bk_ofc_2010.htm

Gram jazz i gospel oraz bluesa i rocka (rzadziej). Zależy mi na takim miękkim
brzmieniu. Często gram w ten sposób, żę gram główne dźwięki i ich
oktawy a w środku utworu jakaś szybka solówka z slapem. Podkreślę tylko
że to ma być bass na jakieś 20 lat bo milionerem nie jestem. W ibanezie
martwi mnie to , że jestem uprzedzony do aktywnych elektronik, bo mam yamahe
trbx304 i langowskiego jazz-a na pasywnej elektronice, i ten drugi się nie
psuje, a ten pierwszy przy -5 stopniach się wyłącza i zaczyna pierdzieć.
Może to dla tego że mam wadliwy egzemplarz. Jeśli tak, to mnie uświadomcie.
Z góry dziękuje za odpowiedź.

24 komentarzy

  1. tapchan

    Dozbieraj do tego Fendera o którego pytałeś w listopadzie.

  2. Basoofka_NET

    wiem że pytałem ;). TYlko konto zmieniłem. Tyle że przez ten czas trochę
    poczytałem, pograłem i wpadłem na wywiad ze Ścierańskim, gdzie mówił,
    że ma Jazz Bassa, i że to jego jedna z ulubionych gitar, ale gra na niej
    bardzo rzadko, bo wtedy brzmi jak Jacco. Mówi że trzeba mieć własny styl, i
    ja go szukam a brzmienie tych gitar mi się podoba(najbardziej BTB). Dlatego
    nie kupie jazz-a bo chce być sobą. Fendera to może się kiedyś kupi.

  3. Kapral

    Styl się bierze z palców a nie z basu Kolego.

  4. Basoofka_NET

    Dzięki za radę. Ale jaki z tych co podałęm. Nie mam możliwości ogrania
    niestety

  5. J and D JD110

    Za duża kasa, zupełnie różne basy, zbyt wiele niewiadomych. Ja powiem „weź
    tego z krzywymi programi”, ktoś inny powie „weź tego krótkiego”, ale nie
    wiemy co spodoba się Tobie.

  6. Anonim

    Każdy kto ci doradzi będzie miał u ciebie na pieńku, bo mogłeś lepszą
    wybrać. Kup którąkolwiek, masz możliwość zwrotu albo wymiany, nie wiem
    czemu wy ludzie się tak szczypiecie jak kupujecie coś nowego przez internet z
    możliwością zwrotu.

  7. Basoofka_NET

    @j4444: Kup którąkolwiek, masz możliwość zwrotu albo wymiany, nie wiem czemu wy ludzie się tak szczypiecie jak kupujecie coś nowego przez internet z możliwością zwrotu.

    SEnk ju;) Kupię tą sr-ke. Jak co to się zwróci i zamieni.

  8. Warwick Distribution

    Jakbyś potrzebował więcej info o Warwick Rockbass $$ 5 to dawaj znać.

    Sam mam tą baśkę, tylko w wersji 4 strunowej, więc mogę coś o niej
    powiedzieć.

  9. szczota

    Sam mam 3 ibanezy , na zadnej z tych gitar wymienionych tutaj nie grałem-wiec
    moja opinia będzie trochę z d…Ale jak osobiscie stałbym przed takim
    dylematem brałbym warwicka.Czytałem o różnych niedoróbkach w nowych
    ibanezach , nawet takich za 4 klocki.Akurat dwa z trzech które mam są MiJ i
    jest to przepaść jakościowa pomiedzy nimi a Made in Indonezja.

    P.S.wiadomo kupisz nową będzie gwarancja itd. ale ja jakbym wydał 4 klocki na
    gitarę i miałbym ja oddawać na gwarancje z powodu jakiś niedoróbek to chyba
    bym się pociął.

  10. Basoofka_NET

    Dzięki za uprzedzenia. Dobrze że jeszcze nie kupiłem. Te Ibanezy to tak z
    nikąd mi się wzięły, bo słyszałem określenie , że warwicki nie mają
    duszy. Nie wiem o co chodzi, bo dusza ma wiele znaczeń:)

  11. tapchan

    Każdy basista, który nie miał nigdy rzeźbasa, zamiast pytać na forum
    powinien kupić rzeźbasa.

    Każdy basista, który miał już w życiu rzeźbasa, pytanie o pomoc w wyborze
    gitary na forum powinien zacząć od formułki „Miałem rzeźbasa i nie
    pasował mi ponieważ…”.

    Tym bardziej, że grasz rzeczy, do których rzeźbas został dosłownie
    stworzony.

    To nie musi być Fender za 7 kafli, są tańsze alternatywy.

  12. Basoofka_NET

    Tylko na rzeźbasie grałem trochę po sklepach i nie odpowiadał mi. Nie wiem
    czemu, bo jak zaczynałem grać to chciałem mieć american delux/elite. Może
    sobie pogram jeszcze trochę i dojrzeje to tej gitary, ale na razie to
    przymierzam się do tej corvety. Może kiedyś wygram w totka i kupie se
    Sadowskyego albo fendera (lub fodere albo Warwick masterbulid jak szóstkę
    trafię:)).

    Ps. Pytanko, jaka waszym zdaniem elektronika jest lepsza. Pasyw czy aktyw

  13. mazdah

    Ja bym wziął tego z krzywymi progami 😛 Bo nie miałem jeszcze takiego 😛

    Mam za to Jazz Bassa, który mimo że jest Squierem, sprawił że mój drogi
    Fender na ponad rok powędrował do szafy 😉

    Co do pytania o elektronikę, to jest pytanie typu „co jest lepsze – pizza czy
    spaghetti?”. Nie ma „lepsze” w tej kwestii… albo jest – bezwzględnie lepsza
    jest pasywna. Ale aktywna daje dużo ciekawych możliwości.

  14. Warwick Distribution

    Jak będziesz się decydował na W, to polecam odezwać się do sklepów w PL,
    zrobią lepszą cenę niż Thomann

    Z polecenia: guitarcenter.pl, muzyczny.pl, czakmusic.pl, sklep-muzyczny.com.pl,
    ragtime.pl, riff.net.pl, guitarproshop.pl, ti24.pl

    Spokojnie możesz się odezwać do tych sklepów.

    Nawet jeśli nie mają w ofercie, jak będziesz chciał kupić (wyślij im
    email) to sciągną i będzie taniej niż w Niemczech.

  15. Basoofka_NET

    @mazdah:
    – bezwzględnie lepsza jest pasywna. Ale aktywna daje dużo ciekawych możliwości.

    Ja za to zauważyłem , że nie licząc fenderów i tańszych basów, to
    pasywnych elektronik się nie używa. W droższych basach wszędzie jest aktyw.
    A propo krzywych progów, to parę ludzi też mnie na nią namawia, bo takiej
    nikt nie ma( tak jak 7 strunowej). Wiem że Lee Sklar na takiej gra (że ma
    krzywe progi). Tylko parę postów wyżej ktoś mówił, że brałby warwicka i
    szczerze powiedziawszy jestem w kropce.:)

  16. szczota

    Tez kiedyś byłem mocno napalony na ten bas (SRFF805), tylko zważ na to ,że
    zapewne jakaś cześc ceny tej gitary to właśnie owe skośne progi , nie
    koniecznie elektronika , która w wiekszosci w ibanezach jest kiepska ,
    dodatkowo bartolini BH1 to tez nie jakiś top.I nawet ich nie wymienisz bo nie
    ma na co , polecam poczytac na talkbasie.

    No tak lans jest 😛 ale pytanie czy Masz 17 lat ,i czy ważniejszy jest lans
    niż brzmienie 😉 pytanie retoryczne.

    No ale Twoje pieniądze Twoja decyzja , też mi się strasznie podoba ten
    ibanez.Ale narazie wystarcza mi to co mam 🙂

  17. mazdah

    @BAs2002:

    @mazdah:
    – bezwzględnie lepsza jest pasywna. Ale aktywna daje dużo ciekawych możliwości.

    Ja za to zauważyłem , że nie licząc fenderów i tańszych basów, to pasywnych elektronik się nie używa. W droższych basach wszędzie jest aktyw. (…) Tylko parę postów wyżej ktoś mówił, że brałby warwicka i szczerze powiedziawszy jestem w kropce.:)

    powiem tak… na pewnym etapie świadomości i umiejętności, to na czym grasz
    staje się drugorzędne. I są albo wiosła które Ci pasują, albo takie
    które nie pasują – absolutnie niezależnie od ceny. Ja mam wiosła z
    różnych półek cenowych, dostosowane po prostu do tego co chciałem,
    potrzebowałem … po prostu leżą mi w łapie i uznałem że „da się na nich
    grać”. Jeżeli jeszcze nie jesteś na takim etapie „świadomości” kup po
    prostu takiego, który Ci się bardziej podoba 😀

    Osobiście „dałbym radę” na każdym z nich, ale

    – gryfów w BTB nie lubię. Szerokie i płaskie. I z wyglądu średnio mi się
    podoba decha, chociaż ma w sobie „coś” oryginalnego.

    – Corvettę DoubleBuck wolałbym aktywną

    Dlatego pewnie z tych 3 też bym wolał spróbować SRa. Sprawdzony, znany od
    ponad 20 lat kształt, plus ciekawy patent na progi.

  18. Basoofka_NET

    Jeszcze mnie myśl naszła. Co uważacie za Jazz basa. Bo jak coś co wygląda
    jak fender, to takie mi nie odpowiadają. Ogrywałem i tak średnio. Nie leży
    mi po prostu w łapach ta gitara. Ale jeżeli chodzi o gitarę która ma
    jazzowe przystawki to mój Langowski jest Jazz-em(ja go tak nazywam). I ta
    gitarka mi leży w łapie, a że jest podobna do corvetty to od razu chciałem
    kupić tego warwicka, a dla tego na MM , bo na jazzach już mam. I chyba
    szczota mnie przekonał i kupuję tego warwicka. Amen.

  19. J and D JD110

    Mam wrażenie, że OP ma bardzo dobry bas, nie wie do końca czego chce, ale
    koniecznie chce wydać dużo kasy na nowy bas. Ja bym się wstrzymał i lepiej
    zdefiniował czego tak naprawdę chcę.

  20. tapchan

    @BAs2002: Co uważacie za Jazz basa. Bo jak coś co wygląda jak fender, to takie mi nie odpowiadają.

    Chodzi o brzmienie. Jazz bass ma swoje, praktycznie nie do podrobienia.
    Oczywiście jest to pochodna konstrukcji. Duży korpus z olchy lub jesionu,
    szyjka bolt on klonowa, z klonem lub palisandrem na podstrunnicy, pickupy
    single coil w odpowiednich pozycjach i pasywna elektronika. Aczkolwiek to
    bardziej wskazówki niż sztywne zasady, zdarzają się wyjątki.

    Mam Yamahę sb-500, która ani z wyglądu ani z konstrukcji nie jest jazz
    bassem a gada jak rasowy jazz.

    Miałem Warwicka Corvette Ash, który na papierze był jazz bassem ale z jego
    brzmieniem nie miał nic wspólnego.

    Wszystko sprowadza się do brzmienia.

  21. Basoofka_NET

    Najbardziej to chcę foderę 😉 A tak na prawdę to po prostu chciałbym mieć
    jakąś jeszcze gitarę bo Langowski ma właśnie jazz-owe brzmienie, a ja
    szukam czegoś innego.

  22. J and D JD110

    https://www.youtube.com/watch?v=ym5lUOL-btU Może ten filmik pomoże.

    Pan w miarę dobrze prezentuje różne brzmienia. Każdy brzmi fajnie na swój
    sposób.

  23. Kapral

    @J and D JD110:
    https://www.youtube.com/watch?v=ym5lUOL-btU Może ten filmik pomoże.

    Pan w miarę dobrze prezentuje różne brzmienia. Każdy brzmi fajnie na swój sposób.

    To powinno trafić do FAQ 😀

  24. J and D JD110

    Dokładnie. Wraz z informacją o tym, że przeważnie da się stwierdzić
    który bas „lepiej” brzmi TYLKO w odniesieniu do jakiegoś zewnętrznego
    brzmienia docelowego.

Inni czytali również