Opinie

Taurus…pytanie do użytkowników.

Witam serdecznie.

Jako że jestem tu nowy,jeszcze raz witam wszystkich forumowiczów. Mam oto
taki dylemat. Grałem ładnych parę lat temu dość poważnie na basie.
Miałem sporą przerwę,ale teraz udało się wrócić do grania. Poczytałem
trochę informacji na forum i muszę przyznać że sporo można się
dowiedzieć. Przydało by się kupić coś pod basik,bo stary sprzęt już
dawno w odstawkę poszedł. Nie jestem na bieżąco z dzisiejszymi
nowinkami,wiec proszę o rade. Otóż jakie notowania ma nasz Taurus. Muszę
przynać że niedawno wpadła mi ta nazwa,ale widzę ze robią całkiem ciekawy
sprzęt. Biorę pod uwagę albo jakieś ich combo; BL-1010,BL-15,BL-12 albo
zestaw head BL-300H + paczka TF-210 lub TF-115. I teraz pytanie do
użytkowników owych comb i zestawów. Jak Wam się ten sprzęcik spisuje,czy
wart jest swojej ceny. Poradzcie też czy nada się do moich zastosowań. Gram
w zespole rockowym. Sprzęt głównie do używania w sali prób (dość dużej)
ewentualnie do grania w malutkich klubach (kameralnych)bez przodów. Przy
graniu większych imprez liczę na przody i tak przeważnie się wpinałęm.
Limit cenowy na sprzęt to około 2500- 3000zł. Może coś innego doradzicie w
tym przedziale. Wiem że jest sporo tego sprzętu (oglądałem)a i ceny są
różne. Interesuje mnie jednak coś w tych granicach. Ma po prostu dawać
swobodnie radę na próbach i w małych klubikach. Taurus wydaje mi się
ciekawą propozycja…no i jest nasz. Z góry dziękuje za informacje.

Pozdrawiam.

Czy ktoś może mi doradzić w sprawie sprzętu dla basisty, który niedawno zaczął grać ponownie?
Jaki sprzęt polecacie dla basisty grającego w rockowym zespole, na proby i mniejsze koncerty?
Czy ktoś ma doświadczenie ze sprzętem firmy Taurus i może mi coś doradzić w wyborze?
Czy warto kupić combo BL 1010 od Taurusa dla basisty?
Jakie jest Wasze zdanie na temat zestawu head BL 300H + paczka TF 210 lub TF 115 dla basisty w rockowym zespole?
Czy macie jakieś sugestie co do sprzętu dla basisty w granicach 2500-3000 zł?
Czy ktoś grał na sprzęcie od Taurusa w salonie prób i na małych koncertach? Jak działał sprzęt w takich warunkach?
Czy ktoś mógłby mi polecić sprzęt basowy dla początkującego basisty?
Jaki sprzęt od Taurusa polecacie dla basisty grającego w rockowym zespole na mniejsze koncerty?
Czy jest ktoś, kto grał na sprzęcie Taurusa i mógłby mi powiedzieć, jak szeroki jest ich wybór sprzętu dla basistów?

9 komentarzy

  1. Klonky

    Do muzyki rockowej mogę Ci Taurusa z całego serca polecić. Używam starszej
    wersji BL-15- B-2015, gram raczej mocniejszą muzykę i, zarówno na
    koncertach, jak i salach prób spisywał się znakomicie. Mimo 15″ głośnika
    nie muli i nadaje się do dynamicznego grania.

    Co prawda raz mi coś się zepsuło w przedwzmacniaczu, ale mi wymienili w
    ramach gwarancji (szybko, bez żadnych opłat za przesyłkę, generalnie
    elegancko wszystko się odbyło) i od tamtej pory hula, że aż miło.

  2. darks

    Mam B-515, dawna wersja, z około 2002 roku, head 500W i powiem, że to jest to
    brzmienie, jakiego szukałem. Banalna obsługa, solidne wykonanie, spora moc.
    Jeśli będę miał jakieś 2500- 3000zł, to zapoluję na Ampega SVT, ale do
    tego czasu Taurusik mieszka u mnie. paczkę do tego polecam jednak
    solidniejszą – Taurusowe są zbyt drogie jak na swoją jakość. Porównywalny
    model dorwiesz w Noisy Box o ładne parę stów taniej. Dlatego co do headów –
    polecam, zwłaszcza, że czasem używkę typu 750W da się dorwać za 1600zł.
    Czasem można i taniej, sporo zależy od szczęścia. Co do paczki – jeden
    człowiek z konkurencyjnego forum ma na zbyciu fajną kolumnę 2×15″ w
    świetnej cenie – 600zł. Jeśli możesz się udać do Warszawy, to naprawdę
    warto.

  3. marek HAGA

    Też polecam Taurusa. Zwłaszcza combo 2×10.

    Łatwe w transporcie, a z racji podwójnej

    końcówki możesz dopiąć w razie potrzeby

    paczkę 15″ lub 4×10″.

    Gram na B-523 (2×10) + WCA411 i nim więcej

    mi nie trza 🙂

  4. McGregor

    Ja od siebie powiem tylko tyle, że technicznie Taurusy to b.dobre wzmaki.
    Brzmienie? A brzmienie to osobista sprawa więc trzeba samemu obadać. Mi się
    podoba.

    Od dłuższego czasu używam B525 (4×10) i raczej prędko go nie zmienię.

    BL300H i ferrytowe paki nadadzą się do grania rocka.

  5. Skipioza

    jeśli nie przeszkadza ci parametryczny srodek to bierz 😛 (i nie wpinaj bron
    boze w linię do kompa chcąc coś nagrac, bo ci koncowka mocy pojdzie ^^)

  6. Wojciu

    Ja od dwóch lat używam combo B-215 200W, głośnik 15. Narazie ani razu mnie
    nie zawiódł, na koncertach daję radę. Na brzmienie też nie narzekam,
    aczkolwiek trzeba się trochę pobawić gałkami żeby coś konkretnego
    ukręcić.

  7. latem666

    Ja też używam B-215. jeszcze bez gwizdka ale daje radę. Na prawdę kawał
    solidnego mięsa wylatuje z tego głośnika 15. Miałem tylko raz niemiłą
    sytuację kiedy to magnes z oryginalnego głośnika postanowił sobie
    pęknąć. A co najśmieszniejsze pękł na obwodzie… Masakra. 300zł za nowy
    głośnik trzeba było wyłożyć ale poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń 🙂

  8. theone

    mam TL 3510, jedyną rzeczą którą bym zmienił to konfiguracja z 2×10 na
    1×15. Poza tym polecam jak najbardziej.

  9. romeokamil

    Mam Bl300H + paka TF115 i brzmienie jest fajne parametryczny środek daje fajne
    opcje regulacji lecz bez uziemienia przy tej główce jest niezła jazda.

Inni czytali również