Witam po wakacjach!
Stęskniony po powrocie z wojaży chwyciłem za gitarę i zasmucony
stwierdziłem, że mój piec buczy i szumi.
Nie jest to wina gitary bo nawet ze skręconym inputem do zera wciąż
wydobywają się szumy. Nie jest to również wina gniazdka, bo ma
uziemienie.
Są ich trzy typy tych szumów:
Jeden z rozkręconego pokrętła output – niskie basowe buczenie
Drugi z rozkręconego pokrętła treble – szszszszszszsz…
I ostatni z rozkręconego pokrętła input – mmmmmmmmmm…
Nie wiem co z tym zrobić a szumienie doprowadza mnie do pasji – pomocy!
(nie dałem tego do wątku o ekranowaniu, bo to chyba nie o to chodzi)
Czy ktoś ma problem ze szumami z pieca basowego po urlopie?
Co zrobić, gdy mój piec basowy szumi i bucze?
Czy ktoś miał problem ze szumem z pokrętłem output w swoim piecu basowym?
Jak rozwiązać problem szumu z pokrętła treble w moim piecu basowym?
Co zrobić, gdy mój piec basowy wydaje dziwne dźwięki z pokrętła input?
Jak wyeliminować szumy z pieca basowego?
Czy ktoś zna rozwiązanie problemu szumu z pieca basowego?
Jakie są przyczyny szumu z pieca basowego?
Czy szumienie z pieca basowego może wpłynąć na jakość dźwięku?
Co zrobić, gdy szum z pieca basowego przeszkadza mi podczas grania?
A nie robi pruuut przy uderzeniu o struny?
Kabel?
zakwas ->Nie, pruuut nie robi. „Pykanie” przy dotykaniu metalowych
elementów też właściwie ustało.
Maciux ->Który kabel? Zasilający, czy między gitarą a wzmacniaczem?
(Tego między gitarą może nawet nie być a dalej będzie buczeć i robić
szszszsz)
Lol XD A ja se jaja robiłem… 😀
Uziemienie ?
„Nie jest to również wina gniazdka, bo ma uziemienie.”
Kishkoltz: Miałem takie cyrki jak coś w jacku kabla się działo.
Sprawdzałeś piec tylko w jednym miejscu? Czasem takie efekty są powodowane
przez instalację elektryczną, ale to odpada, bo mówiłeś, że wcześniej
grało dobrze. Jak miałem próby w szkole, to czasem mój piec oprócz
buczenia i syczenia odbierał sygnały z kosmosu.
Maciux ->Sprawdzałem u siebie w pokoju (tam też zawsze gram) i w kuchni,
bo tylko tam mam uziemione gniazdka. Co do „tego wcześniej grało dobrze” to
też nie zawsze, z czego już kilka razy zwierzyłem się na basoofce. Różnie
z tym bywa. Czasem myślę, że to wina pieca ( Ashdown 5-15). Raz już był
serwisowany, może coś było niedokręcone, niedolutowane i teraz zaczyna się
to ujawniać?
EDIT // Aha, zapomniałem dodać, że wszystkie szumy zaczynają się i
wzmagają przy rozkręcaniu tak od połowy
EDET 2 // Nie jest to również wina włączonego komputera, radia itp. b to
samo dzieje się również z wyłączonymi sprzętami w pokoju. Naprawdę już
nie wiem co zrobić, chyba poproszę o wymianę tego sprzętu, w końcu jak w
tak dosyć krótkim terminie psuje się (o ile to wina wzmacniacza a już
innego wyjścia nie widzę) po raz kolejny (a po raz pierwszy w dniu
otrzymania) to chyba z nim jest coś nie tak…
wszystkie Ashdown y na których grałem tak miały.
Ja dałbym się pokroić, że nie szumiał przed wakacjami a przecież już
trochę na tym sprzęcie grałem więc łatwo coś takiego zauważyć.