witam ,mam pewien problem z moim laneyem rb 3 no więc kilka dni temu grałem
sobie wszystko super działało ,nagle zahaczyłem o coś kablem i gitara się
wypieła z pieca po podłączeniu cały czas słychać bardzo mocne
zakłócenia które znikają gdy dotknie się jakiejś gałki na piecu lub
wejścia do gitary, próbowałem z innym kablem i przez efekt i bez żadnych
zmian, czy ktoś wie co się mogło stać ?? czy jest konieczne oddanie
wzmacniacza do naprawy ?? przepraszam jeśli taki temat już był szukałem w
wyszukiwarce i nic t
akiego nie znalazłem jednak mogłem coś przeoczyć (jeśli popełniłem
jakieś błędy ortograficzne to przepraszam pisze z telefonu i nie jestem
wstanie wszystkich wychwycić)
Mam problem z moim Laneyem RB3, czy ktoś wie, co się mogło stać po tym, gdy zahaczyłem kablem?
Czy coś jest nie tak z moim wzmacniaczem Laney RB3, ponieważ cały czas słychać bardzo mocne zakłócenia?
Czy potrzebuję naprawić mój Laney RB3, ponieważ grałem sobie kilka dni temu i nagle zaczęły pojawić się szumy?
Czy może mi ktoś pomóc z moim problemem z zakłóceniami w moim wzmacniaczu basowym Laney RB3?
Czy jest jakiś sposób, aby wyeliminować zakłócenia w moim Laney RB3, gdyż próbowałem z innym kablem i nic to nie dało?
Czy może mi ktoś powiedzieć, jak naprawić służący mi wzmacniacz Laney RB3, bo od pewnego czasu słyszę szum i zakłócenia?
Czy ktoś zna rozwiązanie na problemy z zakłóceniami w moim Laneyem RB3, ponieważ próbowałem wiele rzeczy i nic nie działa?
Czy myślicie, że muszę oddać mój Laney RB3 do naprawy, ponieważ słyszę bardzo mocne zakłócenia po podłączeniu?
Czy ktoś wie, co się dokładnie stało z moim wzmacniaczem Laneyem RB3, ponieważ cały czas słyszę szumienie?
Czy to możliwe, abym sam sobie pomógł w usuwaniu zakłóceń w moim Laneyem RB3, czy naprawa jest konieczna?
Zmień nazwę wątku na bardziej regulaminową, bo będziemy musieli go
usunąć.
Chyba nie trzeba być geniuszem aby domyśleć się, że uszkodziłeś gniazdo
wejściowe. Jeśli potrafisz wzmacniacz samodzielnie rozebrać, sprawdzić co
się stało i naprawić, to problem rozwiążesz. Jeśli nie, to sprzęt do
naprawy.
Marek
orientuje się ktoś ile taka naprawa może kosztować?
To zależy, czy gniazdo pękło, czy jedynie się odlutowało albo, czy
powiginały się blaszki (i można je jakoś naprawić). W 100zł powinieneś
się zmieścić ale jak znajdziesz kolegę co zna się trochę na elektronice,
to może Ci za darmo zrobi.
Marek
myślę, zejak to jest gniazdo, to elektronik więcej jak 5 dych z materiałami
nie wezmie.
Zależy jaki elektronik. Kenpachi, napisz skąd jesteś, może ktoś z forum do
Ciebie podskoczy za piwko?
jeżeli jest jakiś dobroczyńca w Katowicach z doświadczeniem to serdecznie
zapraszam