Witajcie, mam prośbę-pytanie.
Jakiś czas temu kupiłam wzmacniacz widoczny na zdjęciu (zapewne dobrze znany
Wam wszystkim). Dostałam go po dosyć okazyjnej cenie i jego wygląd nie jest
idealny (zadrapania, brak niektórych suwaków), ale w środku wszystko jest w
porządku. Mam teraz mały dylemat. Jestem obecnie w posiadaniu jakichś 800
PLN i potrzebuję kompleciku na koncerty. Póki co w grę wchodzą raczej tylko
knajpy, puby itp. itd. Wiem, że to mało pieniedzy, ale z nieba mi nie
spadną, a grać trzeba:)To ma być tylko tymczasowe rozwiązanie,a nie jakaś
wielka inwestycja na przyszłość, dlatego poradźcie: Dokupić jakąś
kolumnę do kompletu, czy sprzedać wzmacniacz i całośc przeznaczyć na
jakieś gorsze combo? To rozwiązanie tymczasowe, ale zależy mi na tym, żeby
jakoś względnie się prezentować na tej scenie. Czy przy takich kwotach to
jest w ogóle realne? Jestem w tej kwestii niedoinformowana, więc proszę –
poradźcie!!! Może widzeiliscie gdzies jakiś fajny sprzecik na moje
mozliwosci.
Dzieki!:*
Szukam kolumny do wzmacniacza Hartke 2000.
Czy miałem dylemat, co zrobić z 800 zł na komplecik na koncerty?
Czy powinienem dokupić kolumnę do kompletu czy sprzedać wzmacniacz i przeznaczyć całość na gorsze combo?
Czy potrzebuję porad dotyczących tymczasowego rozwiązania sprzętowego dla bass playera?
Czy słyszeliście o jakimś fajnym sprzęcie, który byłby dostępny za mój budżet?
Czy jestem niedoinformowany na temat wyboru sprzętu dla basisty?
Czy powinienem zwracać uwagę na idealny wygląd sprzętu czy na jego wydajność?
Czy grałem już jakieś koncerty z tym wzmacniaczem?
Czy stawiam na jakość czy na cenę przy wyborze sprzętu muzycznego?
Czy rekomendujecie jakieś konkretne modele kolumn, które będą pasowały do mojego wzmacniacza Hartke 2000?
Za 800zł kupisz całkiem słuszną kolumnę, która spokojnie wystarczy na
„tylko knajpy, puby itp. itd.”
no to muszę chyba bardziej się zorientować na rynku sprzętowym, Dzieki.
ale jakby ktoś z was miał możliwośc podsunięcia mi jakiejś fajnej okazji,
to będę baaaaardzo wdzięczna!:)
Zmień proszę nazwę wątku na bardziej sugestywną (np. szukam kolumny do
wzmacniacza X) i zgodną z regulaminem ;).
A do tego Hartke to wszystko, tylko nie kolumny VX tej samej firmy, gdyż są
dramatyczne. Warwick nawet takie
możliwe robi (W211, czy coś).
Czyli nie rezygnowac z Hartke dla jakiegoś combo w okolicach 1300/1400?
(wiecie- kobiecie wygodniej z jednym pudłem;) dzięki
ta głowa jest re-we-la-cyj-na. dokup do niej jakąś zgrabną paczkę.
najsensowniejszy wybór widzę w
allegro.pl/kolumna-basowa-gallien-krueger-usa-200w-i1967565833.html
comba oparte na tych kolumnach z serii GK MB mają dobrą opinie.No i waży
15kg. to tyle co lekką ręką 3 torby ze shoppingu. No i zawsze można z takim
lekkim sprzętem ewoluować np postawić pod nim jakąś 210
Tylko Ci się wydaje, że wygodniej jest z jednym pudłem, sprawdź sobie, ile
przeciętnie ważą combo z głośnikiem 2×10.
Jeżeli problemem jest dla Ciebie masa tego sprzętu, to poszukaj jakiejś
tańszej kolumny z głośnikami neodymowymi.
EDIT: Ideałem byłyby tu kolumny Avatar, ale one nie są normalnie dostępne w
Polsce…
Ja bym rzucił się na tego Transporterka 2×10, który jest właśnie na
Allegro. Małe, lekkie i poręczne. Nie ma sensu zamieniać tego na combo, bo
będzie tak jak Kapral pisze – mniej wygodne.
EDIT:
allegro.pl/hartke-210tp-kolumna-basowa-mega-okazja-i1974281737.html o
tym mówię.
Miałem dokładnie ten sam head. Dorobiłem mu nawet przełącznik prędkości
wentylatora, żeby w domu nie hałasował 😉
Miałem paczkę 210TP. Dołu to to nie ma. Do cichego grania i bardziej
środkiem ok. Do pubu nie widzę jej. Prędzej jakieś GK, albo na zamówienie
u Noisy Box. Spróbuj poszukać paczkę na 12″ głośniku, najlepiej z
gwizdkiem. Będzie i dół, środek i góra 😉
Warwick 2×10 – grałem na nim ostatnio bez przodów, sam się nagłaśniał,
head (trochę mocniejszy) rozkręcałem na nim na godzinę 12 i grzmiało w
całej sali. Mała, poręczna, dobrze dogaduje się z Hartke, a co więcej –
tania.
Pierwsze 2 to są subwoofery. Mają dudnić podłogą. Do gitary basowej się
nie nadają. Na pozostałych nie grałem.
Jestescie w stanie powiedziec, , która z tych będzie najlepsza?
allegro.pl/kolumna-basowa-gallien-krueger-usa-200w-i1967565833.html
allegro.pl/hartke-210-xl-kolumna-basowa-200w-mbs-i1972915412.html
http://www.musicman.pl/sklep/studio/hartke-410tp-647/
dzięki!!
Z tych 3 wziąłbym 4×10 TP albo ewentualnie GK z 2x10XL (obie, nie jedną).
To zależy, czy masz kogoś, kto Ci te graty będzie nosił :D.
a to nie jest tak ze do tej z podwojnymi głosnikami musi być jeszcze jakiś
dodatek w postaci kolejnej kolumny? a drozsza jest tylko ze względy na jakosc
wykonania? bo moc ma mniejsza… w takim razie chyba zdecyduje się na
4*10:)
ps. graty będę nosiła ja!
dzięki!:)
4×10 będzie mocniejsze, zabrzmi pełniej itd., itp., ale jest większa i
znacznie cięższa.
Tak naprawdę wszystko zależy od potrzeb, od granej muzyki (jaką grasz?) –
jeżeli koncerty mają być mniejsze, ciche, to 2×10 wystarczy.
funk, rock, folk, muzyczna mieszanka energetyczna, więc moc ważna… a
jeszcze takie laickie pytanie… czy to nie jest tak, ze skoro ten mój
wzmacniacz jest 200W to kolumny lepiej żeby byly o wiekszej mocy? tak czy siak
decyduje się na te wiekszą, dzięki za porady, najwyzej będę zalowac;)
Tak jeśli wzmacniacz jest 200W to kolumny powinny mieć zapas. Ciekawa jest ta
2x 10 hartke.
Myślę, że jeżeli nie masz perkusisty, który choruje na ADHD oraz
gitarzystów, którzy uważają, że 11 to przeżytek i trzeba pójść krok
bądź dwa dalej, to nie powinnaś się martwić czy 200 watów wystarczy.
Utarła się opinia, że najlepiej, gdy kolumna ma 1,5 do 2 razy większą moc,
niż ma wzmacniacz. To jest tak zwana „porada praktyczna” – nie musimy się
wtedy martwić, że coś się stanie z głośnikami, itd. itp. Przeciwnikiem
tej teorii (o ile dobrze pamiętam) jest Mazdah, uważa, że kolumny warto
dobrze „wysterować”. To też jest jakaś teoria, przy czym ważne jest, żeby
robić to z głową, bo spalone bądź przedmuchane głośniki to nie jest li
tylko „miejska legenda” :P.
Ha ja mam kolumnę 210 do sprzedania, dwa Celestiony, 300W 🙂
Jak masz murzyna do noszenia to Ashdown mag 410, tylko wytłumić trzeba, ale
to 10 minut z wełną i zszywaczem.