Taka typowo fejsbukowa zabawa, ale co tam.
Zakładam temat, bo widziałem, że ktoś ładuje to do działu HUMOR.
Może chwalmy się swoimi losowymi okładkami w osobnym temacie?
Zasady:
1 – Na Wikipedii wylosuj stronę (proponuję angielską wikię). Pierwszy
losowo wybrany artykuł staje się jednocześnie nazwą Twojego zespołu.
2 – Wejdź na stronę quotationspage.com i wylosuj cytat. Ostatnie 4 lub 5
słów ostatniego cytatu to tytuł Twojego albumu.
3 – Na flickr.com kliknij “explore the last seven days”. Trzeci obrazek,
nieważne co pokazuje, staje się okładką Twojego albumu.
4 – Użyj Photoshopa albo czegoś podobnego (picnik.com jest darmowym
internetowym edytorem obrazów) by połączyć wszystko, co
otrzymałaś/eś.
5 – Umieść obraz na w swojej galerii i opublikuj na tablicy i czarno na
białym otaguj znajomych, od których chcesz, by dołączyli do zabawy.
6 – Czekaj aż znajomi określą gatunek muzyczny jaki prezentuje twój
album.
Określając gatunek czyjejś okładki proponuję od razu stworzyć i wrzucić
swoją 🙂
Może temat się przyjmie i zabawa popłynie 🙂
Oto moja okładka:
Jaki artykuł z Wikipedii stał się nazwą Twojego zespołu?
Jakie słowa z ostatniego cytatu z quotationspage.com stały się tytułem Twojego albumu?
Jaki był trzeci obrazek z flickr.com, który stał się okładką Twojego albumu?
Jakie narzędzie wykorzystałeś/aś, aby połączyć wszystkie elementy okładki?
Kogo otagowałeś/aś na swojej tablicy przed opublikowaniem okładki?
Jakie gatunki muzyczne wskazali Twoi znajomi dla Twojego albumu?
Jakie inspiracje z artykułu z Wikipedii wykorzystałeś/aś w tworzeniu swojej okładki?
Jakie emocje chciałeś/aś przekazać za pomocą obrazka z flickr.com na okładce Twojego albumu?
Jakie kroki podjąłeś/aś, aby rozpocząć tę zabawę z tworzeniem okładki?
Czy masz zamiar spróbować tej zabawy jeszcze raz w przyszłości?
Zgapiłeś to z Facebooka.
Nie jesteś oryginalny.
Skazuję Cię na powszechny ostracyzm.
A poważniej – proszę:
http://www.img823.imageshack.us/img823/7104/wtfeti.pngTwój gatunek – disco polo, na pewno.
A poważniej – wskazałbym na jakiegoś singera-songwritera, w rodzaju
Frusciante, ale idącego bardziej w progresję i elementy freak folku…
Szary to pewnie jakiś leśny black metal. A Immo to na pewno jakiś
uduchowiony metalcore ocierający się o emo.
Nie mam fotoszopa 🙁
http://www.img31.imageshack.us/img31/3696/54037805496a674569ed.jpgMi wyszło coś takiego:
http://www.img203.imageshack.us/img203/4158/beast1u.jpghttp://www.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1385.snc4/163783_157717064278976_100001220502793_344204_2096425_n.jpgMi wyszło takie o 😉
a ja w końcu się wziąłem i zrobiłem 😉
http://www.img163.imageshack.us/img163/94/spellboundalbum.pngcałkiem fajnie się złożyło, zdjęcie oczywiście przerabiałem, bo
oryginał był jakiś taki mdły. 😉
Warbell – wygląda na jakiś ambient, chillot czy… coś takiego. :]
A to moje:
http://www.img710.imageshack.us/img710/7915/okladkaq.jpgto moja. obrazek nie był trzecim w rzędzie czy jakoś tak …bo
przypadkowość w pewnym sensie musiałem nagiąć
Edyta: a czemu nie pokazuje się od razu cały obrazek tylko link ?? lama
jestem jak widać 🙁
K: pozdrawiam 😉
http://www.img151.imageshack.us/img151/6444/yletka.jpgUploaded with ImageShack.us
Takie na szybko robione tylko paintem.
Cutter – names to diseases czyli hardcore emopopowy zespół ;]
Dobrze, że nie jesteśmy Twoimi kolegami ze szkoły, bo byś nie miał życia
przez miesiąc 😀
a tak to tylko nie będziesz miał życia na basoofce przez dwa :DD
No to też się dołączę zanim zasnę:
EDIT:
nie chce mi się spać, podrzucę moje pierwsze skojarzenia:
Szary: coś mi Clannadem zajechało, taki “Robin-the hooded
man”
Immo: matematyczny rock z dużą ilością partii
klawiszowych.. hmmm… progres jakiś?
JD: sorry, zdecydowanie popelina lat
siedmdziesiątychósmych
serber: jakby punkowo?
vicia: niestety nie widzę tu miejsca na bas, zdecydowanie
techno z domieszką popu
Muzz: przy całym szacunku dla Ciebie bracie, widzi mi się
trochę kierunek na “Dźwięki natury”
warbellbass: pozory mylą, w pierwszym momencie skojarzył mi
się taki Szymon i Garkumpel, ale może w tym albumie być dużo fajnego
rocka
SuchyTLB: tą płytę zdecydowanie bym kupił (zamiast
ściągnąć)
Triptical: nazwa kapeli mnie odstrasza
bartekr2d2: nie przepadam za growlem…
Dobranoc.
BTW: przycinajcie obrazki do kwadrata! Czyżby było tutaj tylu pamiętających
kasety???
😉 Kocham was
A ja kocham swoją dziewczynę 🙂
http://www.img515.imageshack.us/img515/8318/okadkag.jpgMi wyszło coś takiego 🙂
Mi wyszło coś takiego…
@UP: jakiś blues się kłania ? 😀
PyRo1 Twoje zdjęcie się nie wyświetla…
Co do mojego obrazka, jak najbardziej blues 🙂
Ja się nie bawię bo wylosowałem 50s progression – Never stops at all
i taką okładkę:
http://www.flickr.com/photos/tsurrattphotography/6620315901/
nie bardzo się to z moim gustem zgadza :/
Protestuję!
to jest bardzo fajna zabawa 😀 Pamiętam jak robiłem to pierwszy raz to
okładka wyszła mi mocno elektroniczna, taka typowa pod muzykę klubową,
hahah. Dzisiaj jest trochę lepiej:
http://www.img51.imageshack.us/img51/8638/ahayhy.jpgZ Queenem mi się kojarzy xd
Mi trochę jakby z Floydami ta twoja 🙂
(łuhuhuh trochę odświeżam)
Rzeczywiście, mi również z Floydami.
Mi wyszło coś takiego, całkiem niezłe 🙂
Coś pod alternatywny rock, w moim stylu
Crows Nest – Anything Else in the World (jakby ktoś miał kłopoty z
doczytaniem)
Wygląda na jakąś muzykę elektroniczną, takie pierwsze skojarzenie:
https://www.youtube.com/watch?v=v1JHDAskrjU