Cześć! Witam wszystkich na forum. Chciałbym sobie sprawić gitarę basówą
do 600zł. Znalazłem ładnego Stagga BC 300 :
allegro.pl/item328239941_gitara_basowa_stagg_bc_300_na_wysylka_darmo.html
Jeszcze nie miałem w rękach basówki, potzrebuje taniej dobrej basówki do 600zł żeby nauczyć się grać a potem kupi się coś lepszego. Doradzcie mi
czy ten Stagg to nie jest jakiś totalny szajs? Chce się na nim nauczyć
podstaw!
jakieś 3 lata temu miałem takiego i był to cholerny bubel ciezko było na tym
cokolwiek zagrac a o brzmieniu nie wspomne..ale wczoraj bylem sobie w muzycznym
i ogrywalem stagga tylko to był chyba jazz bas i był proszę ja ciebie dobrze
wykonczony stroil nawet wygodny i brzmienie miał przyjemne dla ucha jak za cenę 600zł..wiec moral jeden zanim coś wezmiesz to ograj!!!Ps poszukaj uzywek na
allegro
sex alkohol and metal
„taniej dobrej (…) do 600zł”- oksymoron, jeśli mówimy o nówce. Używaną
spoko dostaniesz nawet niezłej jakości za 6 setek. Poszukaj na forum, było
takich pytań już od cholery.
miałem w ręku trzy stagi BC300 wszsytkie zajebiste w c*uj biorąć pod uwage,
że dałem za nie 350zł
Mroku, ja też uważam, że mój SkyWay był zajebisty w c*uj, bo mu
potencjometry wszystkie działały, także z tą „zajebistością” to taka
względna sprawa jest 😉
Stagg BC300 to była moja pierwsza gitara, w sklepie była po 550zł stargowana
do 500zł + Kabel 3m. Powiem tak gdyby nie to, że klucze ciężko chodziły
(co wtedy wydawało się normą) ta gitara była naprawdę dobrą inwestycją.
Niestety ambicje mnie poniosły i ją sprzedałem… Gitara za takie pieniądze
z takim brzmieniem to naprawdę dobra oferta (w przypadku mojej tak było)
słuchaj, klonky miałem w reku niejedną gitarę. Jak masz 350zł to kupuj
stagga. Bardzo dobry wybór moim zdaniem. Miałem 2 stagi bc300 miałem stagga
bc300sb5 ibc300FL oraz bc300 leworęcznego ostatnio miałem w reku i wszystkie
jak za 350zł to wypas. Nawet stroi, nawet trzyma stroj, da się regulowac,
fakt ze ohydnie wygląda i brzmi z d*py.
Nie przeginaj pały, bo się przegnie.
no w sumie zalezy od egzemplarza ale ogrywalem 3 staggi i każdy był zajebiscie
niewygodny i brzmial jak zmulone gowno
sex alkohol and metal
zamulone gówno to fakt. sporo moich znajomych ma staggi grałem na nich
(gitary/basy)i za tyle za ile kupili to luksus
no w sumie masz racje za 300zł to może się i oplaca o ile się nie zlamie gryf
po pol roku grania
sex alkohol and metal