Squier VM P-Bass czy Vintage V4?

11 komentarzy

1. sex drugs rock&roll

   ja bym bral vitange bo slyszalem wiele pochlebnych opinii

2. A ja bym zadzwonił do Maczosa, umówił się, pojechał do niego, pograł i
   wziął tą która mi bardziej odpowiada zamiast polegać na często zawodnych
   opiniach.

3. Radarro

   +1

   Osobiście nie mam przekonania do Agathisu, vintage jest z topoli, miałem w
   ręku vintage precla serii icon ( recenzja w czytelni ) i mruczał naprawdę
   fajnie 🙂

   Spam mode on:

   Za 1300zł sprzedam Ci Ibanez BL 800 Blazer, który jest dużo lepszy niż
   obydwa te basy razem wzięte 😉 Dodatkowo dorzucam twardy futerał
   Kisielewskiego ( ma pół roku, kosztował 250zł )

4. nie grałem na zadnym, ale przychylam się do Mazdaha. Topola predzej niż
   Aghatis 😉

5. A najprędzej jesion, wysezonowany ( i trochę poobijany 😉 )

6. Ja też na SQ myślę. I z kolei ja nie mam przekonania do Vintagów.

7. @Radarro – hmm właśnie chciałbym pojechac i sam ograc, który mi bardziej by
   przypadł do gustu, ale niestety Zabrze to drugi koniec Polski…

   @Mazdah – oglądając na google zdjęcia tego Ibanez (jeśli dobrze znalazłem)
   nie przypadł mi zbytnio do gustu kształt, który trochę odbiega od typowego
   Pbassa.

   A wracając do dyskusji…hmm kiedyś ogrywałem Squiera JB z Korei bodajże i
   chyba też z agathisu, no i nie wiem…troszkę ukręciłem bridgeową
   przystawke, tone na maxa, neckowy pickup też na maxa i nawet zabrzmiał spoko
   (w porównaniu do mojego japonskiego fendera) 🙂 I teraz mi już trudno ocenić
   czy rzeczywiście to drewno nie jest takie złe czy to kwestia trafienia w
   dobry egzemplarz.

   No ale nie wiem jak to jest z agathisem w preclu…

   Co do Vintagea, sa to rzadziej spotykane basy niż Squiery i pewno trudniej
   będzie mi go ograć, i w tym przypadku bardziej polegałbym na ogólnych
   opiniach i na tym , że jest z lepszego drewna…

   PS. Zaraz jeszcze lukne do Czytelni. 😉

8. Petrq, fakt Ibanez to nie Fender, niestety ani kształt się nie zgadza, ani
   logo 😛

   Poza tym wszystko jest jak najbardziej w porządku 😉

   Pytane tylko, czy chcesz bass, , który wygląda jak precision, czy bas, który
   gra jak precision 🙂

9. a czy ktoś może wie, czy duża jet różnica w brzmieniu tego precla Vintage
   od wersji Icon(tej poobijanej)? Ze strony producenta wynika, że V4 jest z
   topoli a Icon z wschodniej topoli, gryf v4 to klon, a Icon- twardy klon. W v4
   jest pickup WPB a w Icon WAB.

   Szukam precla do bluesa w rozsądnej cenie. Mogę sobie kupić tego V4 w te
   wakacje albo próbować oszczędzać pieniądze na Fender classic 50(na
   przyszły rok), co może się okazać trudne (nie umiem zbyt długo
   oszczędzać pieniędzy:mryellow:)

   Wiem że powinienem ograć sobie to wiosło ale teraz nie mogę sobie zbytnio
   pozwolić na wojaże. Wiem też że musiccenter w Poznaniu był ostatnio
   obładowany Vintydżami, może ktoś ogrywał?

10. Ja grałem na tym Squierze i był zajebisty. Generalnie coś seria VM się udała
    bo ogrywałem z niej kilka i każdy zajebisty był 😛

    *******************************************

    ::Peavey Axcelerator 5, Hartke 2115 combo::

    Podgatunek basisty?? Gitarzysta 😀

11. Ktos napisze coś więcej o tym Vintage V4??

    mogę kupić za 350- 400zł, brac??

Możliwość komentowania została wyłączona.