witam, planuję kupno comba, narazie do grania w domu, bo stosunkowo niedawno
zacząłem się uczyć,ale chcę też móc ten piec wykorzystać na jakąś
ewentualną próbę. z tego co już się dowiedziałem niezbędnym minimum mocy
będzie 100 w, zamierzam przeznaczyć na to +- 1000zł. wiem,że przy kombach
raczej nie mogę wymagać nie wiadomo jakiego brzmienia,ale generalnie
chciałbym uzyskać dużo dołu,ale jednocześnie nie chcę,żeby wysokie tony
były wybrakowane. gatunkowo obracam się w kręgach post punku, shoegaze’u i
ogólnie szeroko pojętej alternatywy. jak narazie mam kilka faworytów:
-hartke a100- głośnik 15,bez tweetera(na którym chyba trochę mi zależy ze
względu na wysokie tony), za tym bardzo przemawia wbudowany 7pasmowy
korektor
-hughes&kettner basskick100- też 15, z tweeterem
-gallien-krueger backline112- o firmie słyszałem same dobre opinie
-ampeg ba115- 15 +tweeter, firma mówi sama za siebie
który z tych byłby najlepszym wyborem, lub może powinienem się rozejrzeć
za czymś innym?
z góry dzięki za pomoc.
Jaki sprzęt polecacie dla bassisty do gry w domu i na próby, hartke, ampeg, g k, czy h&k?
Co myślicie o hartke a100 z głośnikiem 15 i bez tweetera, czy to dobry wybór dla początkującego bassisty?
Czy gallien krueger backline112 to dobry wybór dla alternatywnego bassisty?
Jaki głośnik z tweeterem polecacie dla bassisty, który gra po shoegaze i post punk?
Czy ampeg ba115 15 z tweeterem mógłby być dobrym wyborem dla początkującego bassisty?
Czy powinienem szukać czegoś innego niż hartke, ampeg, g k czy h&k?
Co myślicie o wbudowanym 7pasmowym korektorze w hartke a100?
Jaki piec bassowy w cenie 1000 zł byłby najlepszym wyborem dla bassisty?
Czy powinienem wybierać mocniejszy piec od 100W, jeśli chcę go wykorzystać na próbach?
Czy gallien krueger backline112 z wyjątkowo służy alternatywnemu basiście?
ja polecam Ampega. Ogrywałem takiego ostatnio, dołu mu nie zabraknie 😉
ale ogrywałeś tego tranzystorowego,czy z lampą?
tranzystora, nawet nie wiedziałem że jest jakiś BA115 z lampą 😉
ja tez polecam tego ampega.
właśnie jest, bodajże ba115T, ostatnio na guitarcenter znalazłem i jestem
ciekaw,czy duża różnica jest,bo w cenie to jest ok 400zł.
a jest ktoś kto ogrywał inne z tych wyżej wymienionych comb?
Jestem posiadaczem GK Backline 112. Całkiem przyzwoity piec jeśli się go
umiejętnie rozkręci. No i ma przester podchodzący już pod distortion na
mocnym rozkręceniu gainu. Jak dla mnie minusem jest konieczność mocniejszego
rozkręcenia aby w pełni cieszyć się dźwiękiem, bo jak gra się cicho to
środek jest mało wydajny. Oczywiście w domowych warunkach ciężko o to
(inni domownicy i sąsiedzi). Jednak to przyzwoity sprzęt nawet na mniejsze
występy. Daje radę.
dzięki
a może ktoś coś powiedzieć o Hartke lub o hughes&kettnerze ?
Firma nie mówi sama za siebie. Ja na przykład tego Ampega nie lubię, ma
bardzo specyficzne brzmienie. I tutaj jest kwestia mocno indywidualna – ja
nigdy bym go nie kupił, daje takim dziwnym środkiem. O ile pamiętam, na
forum pojawiało się swojego czasu dużo pochlebnych opinii o Hartke A100. Co
do GK – grałem na paru gratach serii baklajn i cóż mogę rzec – brzmią
poprawnie, ale to budżetówki (w porównaniu do tej „normalnej” serii
brakowało im dynamiki, w mojej skromnej ocenie).
hm, dobra, może inaczej sprecyzuję teraz pytanie. generalnie najbardziej
chciałbym uzyskać brzmienie najbliższe do brzmienia petera hooka z joy
division z okresu unknown pleasures, które z tych comb będzie najlepiej
pasowało?
Zapraszam do siebie na testy ampega ba 115. Rzeszów:)
fantastyczny piec
czy grał ktoś na hughes&kettnerze?
Może combo Markbass z 12″
http://www.217.64.194.186/products.php?lingua=en&cat=3&vedi=41
albo combo Ibanez 10″
http://www.ibanez.com/Electronics/model-P5110
Do domu idealny bo mały, gra super, lekki, wyjście słuchawkowe
i jeszcze raz lekki.
Na próby nawet z buta bierzesz pod pachę bo jest lekki a ma 250 watt 🙂
ewentualnie w sali trzymasz jeszcze jedną kolumnę 10″ i masz 500 watt w
zupełności wystarczy.
Masz mega mobilność, brzmienie i moc.
do grania jako takiego w domu na razie mam takie malutkie combo gitarowe,które
do jako takiego brzdąkania wystarcza. chcę coś dużego i generalnie to teraz
tylko waham się między ampegiem ba115,a h&k basskick 100.
Mam w domu Hartke A25 a w sali Hartke 5500 +4×10 mi się podoba jak gra. Na
pewno się przebijesz z Hartke Ampeg gra inaczej, ogrywałem go w sklepie i nie
kupił bym.
ja Hartke wykluczyłem z powodu braku tweetera, wysokie tony są mi niezbędne
ze wglęzdu na muzykę jaką chcę grać.
W Hartke masz aluminiową membranę, nie zabraknie ci wysokich. Ograj obydwa
wzmacniacze bo szkoda klawiaturę niszczyć.
cytuję basoofkowego klasyka jednak nie pamiętam którego
„te aluminiowe Hartke brzmi jakby koń na blachę szczał”
Szergiel, Uzeb? 😀
tak też właśnie słyszałem trochę.(:
kububasek słyszałeś o/grałeś może na tym hughes&kettnerze?
Nie powiem żeby Victor Wooten brzmiał jakby ktoś na blachę szczał
Ja słyszałem kolesia grającego na 2 pakach Hartke 4,5xl, tych alu z
gwizdkiem…grzmiało to wręcz cudownie:O nie kumam skąd ta Wasza agresja na
Hartke
A mi się 4.5XL podoba. Brzmi na prawdę bardzo dobrze.
ale ja nie mam żadnej agresji 😛 po prostu cytuję a poza tym mnie się nie
podoba, grałem wielokrotnie i zatykałem te paki.
@kezman na żadnym H&K nigdy w życiu nie grałem
Hartke A100 to naprawdę bardzo fajna paczka. Można na eq ukręcić dobre
brzmienie z ciepłym dołem i mocnym środkiem. Nie każdy natomiast lubi
wysokie rejestry w aluminiowych membranach. Rzeczywiście jak się rozkręci
wysoko tone w basie to wysokie potrafią wiercić po uszach.