Z góry przepraszam jeżeli powielam temat – wpadł mi w ucho pewien ciekawie
zagrany motyw basowy, może przytoczę:
https://www.youtube.com/watch?v=dWMQtVDUFC4 riff zaczyna się ok. 1:24 razem z
solo na gitarze i leci tak pod całe solo, słyszę tu na pewno glissando i
jakieś dwudźwięki, ale nie jestem tego za Chiny Ludowe znaleźć na gitarze,
wiem tyle że nagrywane to było na standardowym progowym Ibanezie (chociaż
brzmi fretlessowo) – czy ktoś z Was ma pomysł jak uzyskać taki efekt?
A żeby temat nie był o jednym motywie, zachęcam do wrzucania innych
zasłyszanych ciekawych motywów/technik gry ;).
Czy jest ktoś, kto umie uzyskać efekt glissanda i dwudźwięków na gitarze, tak jak słyszałem w pewnym ciekawie zagrany motyw basowy?
Jak możemy naśladować dźwięki z ciekawie zagrany motyw basowy na standardowej progowej Ibanezie?
Czy wie ktoś, jak można uzyskać efekt fretlessowy w nagrywaniu na gitarze?
Czy ktoś z Was ma pomysł, jak zagrać motyw basowy zaczynający się na 1:24 i przypominać glissando?
Czy ktoś wie, jakie dwudźwięki zostały użyte w motywie basowym, który słyszałem?
Czy ktoś zna technikę gry basowej, która może być interesująca do nauczenia się?
Czy ktoś z Was wie, jak uzyskać ciekawy efekt w grze na basie?
Czy ktoś zna sposób, aby zagrać ciekawy motyw basowy, który przyciągnął moją uwagę?
Czy ktoś może mi pomóc znaleźć motyw basowy, który mam w pamięci, ale nie potrafię znaleźć na gitarze ?
Czy ktoś z Was chciałby podzielić się swoimi smaczkami technicznymi lub ciekawymi trickami w grze na basie?
Stawiam na Whammy. Można próbować zrobić zamiast tego slide’y, ale na
pewnie nie zabrzmi to tak jak na nagraniu. Na fretlesie mogłoby wyjść.
Właśnie slide’y ale jakieś dwudźwiękowe to. Przesłuchałem trochę ich
materiału, starego i nowego, generalnie basista raczej nie korzysta z efektów
podłogowych.
Brzmi jak niechlujnie zagrany, przesuwany po gryfie dwudźwięk grany
ósemkami. Nie mam teraz jak sprawdzić ale to chyba oktawki.
Efektów tam żadnych nie słyszę.
To my mamy takie zespoły ?
Mamy, i to na Górnym Śląsku ;). Polecam poszukać na necie – nazywają się
Catharsis i niedawno wrócili do grania po latach nieaktywności. Jeżeli ktoś
z forumowiczów lubi progresywny death metal to ta muzyka jest ciekawa z
basowego punktu widzenia – klangi, granie akordami czy takie dziwne glissy są
u nich bardzo częste.
Na fretlessie taki efekt można uzyskać z łatwością. Ale to kiepsko
strasznie brzmi tak na marginesie :D.
Skąd wiesz, że to nie było grane na fretlessie?
Pewności nie mam, na skrętach ze studia basisto-wokalista grupy używa cały
czas zwykłego progowego Ibaneza BTB. Chyba że ten jeden motyw dograno na
jakimś fretlessie ;). Swoją drogą – po dzisiejszych zabawach w Sklepie z
fretlessem doszedłem do wniosku że muszę takie coś mieć :D.
I kolejna ciekawostka:
http://www.www.youtube.com/watch?list=PLyuLVjNDXrYWgQzJ4sev3763ZHeqZ7nMg¶ms=OAFIAVgE&v=TWp4LKBxCk8&mode=NORMAL
Brzmi jak tapping.
Jestem prawie pewien, że w tych glisach słyszę jazdę po pełnych
półtonach także raczej bym się skłaniał ku progowcowi.
Z drugiej strony prawie robi wielką różnicę 😉
Z trzeciej strony prawdopodobnie się nie obrażą jak naskrobiesz do nich
maila z pytaniem. Może nawet odpiszą 🙂
Trafiony-zatopiony 🙂