slayer

co powiecie na to ze w czerwcu zagra wielki SLAYER

28 komentarzy

  1. AdaM

    a to ze nie dla wszystkich ten slayer jest wielki 😛 a slyszales ze ma być
    transmisja live w radiu Maryja?? 😀

  2. depravedsouls

    dobre dobre, to jest moja opinia SLAYER jest najlepszy w thrash tak jak IRON
    MAIDEN w heavy BATHORY blacku ,DEATH death taki mam poglad

  3. Szczecin

    Powiem ze będzie z*ebiście ;] doczekałem się tego sądnego dnia 😀 po 5
    czerwca mogę umrzec:]

    RocknRoll is my life,

    Just play it loud,

    Just play it hard!

  4. rider

    ja nie lubię Slayera wiec pojadę sobie na metalmanie w marcu 😛 Bedzie tam
    Korpiklaani, Testament, Sepultura i wiele innych 😀 A bilet tylko trochę
    droższy (o 5zł chyba)

  5. Kapral

    Death najlepszym zespołem grającym death. No ciężka sprawa, bo wielu fanów
    Chucka na dobrą sprawę nie jest taka skłonna twierdzić, że Death grał
    death. Zabawne, nie?

    Slayer generalnie od jakiegoś czasu gra kompletną nudę – jak usłyszałem
    ich nową płytę, to po prostu najbardziej wymownym komentarzem było
    uniesienie jednej brwi ;/. Wiecie, jest pewien wiek chyba, do którego takie
    rzeczy można grać, a jak poznałem tytuł płyty (Christ Illusion) i treści,
    to zawiało nudą (o tym samym jest album GHUA, czy doskonały South Of
    Heaven).

    Poszedłbym zobaczyć Lombardo najchętniej, bo to mój guru perkusji, ale
    chyba gra nie jest warta świeczki.

  6. rider

    dla mnie Christ Illusion jest na 2 miejscu jeśli chodzi o Slayera 😀 A co do
    Death to oni grają death z wieloma elementami jazzu. Ja jestem ich fanem (mam
    koszulke i bluzę znadrukiem Death :P) i uważam ich za najlepszy death
    metalowy zespół. Moze tu chodzi o wokal, bo death metal kojaży się z niskim
    growlem w którym nie można zrozumieć ani pół słowa, a Chuck skrzeczał 😀

  7. depravedsouls

    slyszalem tez ze DEATH gra jazz death metal za sprawa nietypowych jak na ten
    styl solowek Chucka a bas zajefajny

  8. rider

    bas był zajefajny złaszcza gdy grali ze Stevem DiGiorgio, który grał nawet
    solówki 😀

  9. depravedsouls

    gral i nadal gra tylo na bezprogowym basie polecam nowy SADUS z jego udzialem

  10. rider

    w Death tez gral na bezprogowcu, wiem ze gra nadal tylko chodzilo mi o to ze on
    uczestniczył tylko na 2 plytach Death i dlatego napisalem „gral”

  11. depravedsouls

    Symbolic niewychodzi z otwazacza raz wyjolem by po kilku dniach wrucila co
    sadzisz o DARK TRANOULLITY?

  12. rider

    mam tylko 1 plyte DARK TRANOULLITY – The Minds I. Fajnie grają, podoba mi się
    najbardziej utwór Hedon.

    Tylko wokal taki nie w moim stylu

  13. depravedsouls

    jak finlandia to IMPALED NAZARENE, THY SERPENT ,BLACK DAWN poszukuje bootlegi
    SLAYER wzamian boot. IRON MAIDEN

  14. rider

    ja z finlandi to Ensiferum, Wintersun, CoB, Insomnium, Korpiklaani, Finntroll,
    Norther

    bootlegów nie mam zadnych 😀

  15. depravedsouls

    szkoda ja slucham tylu zeczy ze glowa mala przewaznie black,death i rocka
    wszelkiej masci teraz katuje IMMORTAL, MZ 412 ,OLD, APOPTYGMA BERZERK cambodia
    niemoze mi wyjsc z ucha tak jak kiedyś THE KILLERS somebody told me proste a
    fajne

  16. rider

    ja tez wiele kapel slucham te co podalem to te z Finlandi (chyba o paru
    zapomnialem… o tak jeszcze np. Catamenia)

    dla mnie najwazniejsze jest to aby było melodyjnie (oczywiście są wyjątki)

  17. Pea

    Death i elementy jazzu ?? Ktoś tu chyba popił ostro.

  18. rider

    dlaczego?

  19. Pea

    Bo trzeba być solidnie najebanym żeby tak twierdzić.

    Do Death bardziej pasuje określenie death progresywny. Jeśli chodzi o wpływy
    jazzu w metalu to polecam Aghore albo Impeliteri ale i tak uważam że jest to
    naciągane. A poza tym to wkurza mnie szufladkowanie i dociekanie czy ktoś gra
    jazz metal czy może bardziej blues metal.

  20. TurboPysiek

    Otóż to. Ja np. nie za bardzo dostrzegam granicę między rockiem a metalem,
    dzisiaj dowiedziałem się o istnieniu czegoś takiego jak indie (chodzi mi o
    samo pojęcie) a niedawno też się dowiedziałem, że Bon Jovi to pop rock,
    cokolwiek to oznacza. A jak chciałem się ostatnio na próbie popisać fajnym
    riffem, to mnie gitarul zjechał, żebym przestał grać bluesa (bo generalnie
    to gramy rock albo metal, do dzisiaj nie wiem). I jakoś żyję.

  21. piwo_bas

    Dobra ale zaczeliście coś p*rdolic o Death

    Załózcie do tego temat 😉

  22. depravedsouls

    jak myślicie na jakim miejscu byly by plyty death z innym wokalem i kto mialby
    nim być?

  23. pastuch

    Płyty death z innym wokalem nie byłyby płytami death, bo schuldiner był
    zajebistym wokalistą jak i gitarzystą, w ogóle miał zajebistych
    muzyków….posłuchajcie sobie jego perkusistów na przykład…Gene hoglan
    albo richard christy

  24. depravedsouls

    to się wie takie drazniace wszystkisz pytanko.W to tak jak Dickinson mialby
    spiewac w Judas Priest CHOCIAZ? sa takie wypadkowe ze strach

  25. TurboPysiek

    Nie kapuję

  26. Kapral

    To tak jest, jak się posty po spożyciu pisze.

  27. depravedsouls

    wcale ze nie bylem po spozyciu chodzilo mi oto ze pewni artysci niepowinni
    przechodzic zkapeli do kapeli i to ze niektore osoby sa wyjatkowe i niech tak
    zostanie

  28. Kapral

    Czy sądzisz, że tracą wyjątkowość, jak przechodzą z kapeli do
    kapeli?

Inni czytali również