a to ze nie dla wszystkich ten slayer jest wielki 😛 a slyszales ze ma być transmisja live w radiu Maryja?? 😀
dobre dobre, to jest moja opinia SLAYER jest najlepszy w thrash tak jak IRON MAIDEN w heavy BATHORY blacku ,DEATH death taki mam poglad
Powiem ze będzie z*ebiście ;] doczekałem się tego sądnego dnia 😀 po 5 czerwca mogę umrzec:]
RocknRoll is my life,
Just play it loud,
Just play it hard!
ja nie lubię Slayera wiec pojadę sobie na metalmanie w marcu 😛 Bedzie tam Korpiklaani, Testament, Sepultura i wiele innych 😀 A bilet tylko trochę droższy (o 5zł chyba)
Death najlepszym zespołem grającym death. No ciężka sprawa, bo wielu fanów Chucka na dobrą sprawę nie jest taka skłonna twierdzić, że Death grał death. Zabawne, nie?
Slayer generalnie od jakiegoś czasu gra kompletną nudę – jak usłyszałem ich nową płytę, to po prostu najbardziej wymownym komentarzem było uniesienie jednej brwi ;/. Wiecie, jest pewien wiek chyba, do którego takie rzeczy można grać, a jak poznałem tytuł płyty (Christ Illusion) i treści, to zawiało nudą (o tym samym jest album GHUA, czy doskonały South Of Heaven).
Poszedłbym zobaczyć Lombardo najchętniej, bo to mój guru perkusji, ale chyba gra nie jest warta świeczki.
dla mnie Christ Illusion jest na 2 miejscu jeśli chodzi o Slayera 😀 A co do Death to oni grają death z wieloma elementami jazzu. Ja jestem ich fanem (mam koszulke i bluzę znadrukiem Death :P) i uważam ich za najlepszy death metalowy zespół. Moze tu chodzi o wokal, bo death metal kojaży się z niskim growlem w którym nie można zrozumieć ani pół słowa, a Chuck skrzeczał 😀
slyszalem tez ze DEATH gra jazz death metal za sprawa nietypowych jak na ten styl solowek Chucka a bas zajefajny
bas był zajefajny złaszcza gdy grali ze Stevem DiGiorgio, który grał nawet solówki 😀
gral i nadal gra tylo na bezprogowym basie polecam nowy SADUS z jego udzialem
w Death tez gral na bezprogowcu, wiem ze gra nadal tylko chodzilo mi o to ze on uczestniczył tylko na 2 plytach Death i dlatego napisalem „gral”
Symbolic niewychodzi z otwazacza raz wyjolem by po kilku dniach wrucila co sadzisz o DARK TRANOULLITY?
mam tylko 1 plyte DARK TRANOULLITY – The Minds I. Fajnie grają, podoba mi się najbardziej utwór Hedon.
Tylko wokal taki nie w moim stylu
jak finlandia to IMPALED NAZARENE, THY SERPENT ,BLACK DAWN poszukuje bootlegi SLAYER wzamian boot. IRON MAIDEN
ja z finlandi to Ensiferum, Wintersun, CoB, Insomnium, Korpiklaani, Finntroll, Norther
bootlegów nie mam zadnych 😀
szkoda ja slucham tylu zeczy ze glowa mala przewaznie black,death i rocka wszelkiej masci teraz katuje IMMORTAL, MZ 412 ,OLD, APOPTYGMA BERZERK cambodia niemoze mi wyjsc z ucha tak jak kiedyś THE KILLERS somebody told me proste a fajne
ja tez wiele kapel slucham te co podalem to te z Finlandi (chyba o paru zapomnialem… o tak jeszcze np. Catamenia)
dla mnie najwazniejsze jest to aby było melodyjnie (oczywiście są wyjątki)
Death i elementy jazzu ?? Ktoś tu chyba popił ostro.
dlaczego?
Bo trzeba być solidnie najebanym żeby tak twierdzić.
Do Death bardziej pasuje określenie death progresywny. Jeśli chodzi o wpływy jazzu w metalu to polecam Aghore albo Impeliteri ale i tak uważam że jest to naciągane. A poza tym to wkurza mnie szufladkowanie i dociekanie czy ktoś gra jazz metal czy może bardziej blues metal.
Otóż to. Ja np. nie za bardzo dostrzegam granicę między rockiem a metalem, dzisiaj dowiedziałem się o istnieniu czegoś takiego jak indie (chodzi mi o samo pojęcie) a niedawno też się dowiedziałem, że Bon Jovi to pop rock, cokolwiek to oznacza. A jak chciałem się ostatnio na próbie popisać fajnym riffem, to mnie gitarul zjechał, żebym przestał grać bluesa (bo generalnie to gramy rock albo metal, do dzisiaj nie wiem). I jakoś żyję.
Dobra ale zaczeliście coś p*rdolic o Death
Załózcie do tego temat 😉
—
jak myślicie na jakim miejscu byly by plyty death z innym wokalem i kto mialby nim być?
Płyty death z innym wokalem nie byłyby płytami death, bo schuldiner był zajebistym wokalistą jak i gitarzystą, w ogóle miał zajebistych muzyków….posłuchajcie sobie jego perkusistów na przykład…Gene hoglan albo richard christy
to się wie takie drazniace wszystkisz pytanko.W to tak jak Dickinson mialby spiewac w Judas Priest CHOCIAZ? sa takie wypadkowe ze strach
Nie kapuję
To tak jest, jak się posty po spożyciu pisze.
wcale ze nie bylem po spozyciu chodzilo mi oto ze pewni artysci niepowinni przechodzic zkapeli do kapeli i to ze niektore osoby sa wyjatkowe i niech tak zostanie
Czy sądzisz, że tracą wyjątkowość, jak przechodzą z kapeli do kapeli?
a to ze nie dla wszystkich ten slayer jest wielki 😛 a slyszales ze ma być
transmisja live w radiu Maryja?? 😀
dobre dobre, to jest moja opinia SLAYER jest najlepszy w thrash tak jak IRON
MAIDEN w heavy BATHORY blacku ,DEATH death taki mam poglad
Powiem ze będzie z*ebiście ;] doczekałem się tego sądnego dnia 😀 po 5
czerwca mogę umrzec:]
RocknRoll is my life,
Just play it loud,
Just play it hard!
ja nie lubię Slayera wiec pojadę sobie na metalmanie w marcu 😛 Bedzie tam
Korpiklaani, Testament, Sepultura i wiele innych 😀 A bilet tylko trochę
droższy (o 5zł chyba)
Death najlepszym zespołem grającym death. No ciężka sprawa, bo wielu fanów
Chucka na dobrą sprawę nie jest taka skłonna twierdzić, że Death grał
death. Zabawne, nie?
Slayer generalnie od jakiegoś czasu gra kompletną nudę – jak usłyszałem
ich nową płytę, to po prostu najbardziej wymownym komentarzem było
uniesienie jednej brwi ;/. Wiecie, jest pewien wiek chyba, do którego takie
rzeczy można grać, a jak poznałem tytuł płyty (Christ Illusion) i treści,
to zawiało nudą (o tym samym jest album GHUA, czy doskonały South Of
Heaven).
Poszedłbym zobaczyć Lombardo najchętniej, bo to mój guru perkusji, ale
chyba gra nie jest warta świeczki.
dla mnie Christ Illusion jest na 2 miejscu jeśli chodzi o Slayera 😀 A co do
Death to oni grają death z wieloma elementami jazzu. Ja jestem ich fanem (mam
koszulke i bluzę znadrukiem Death :P) i uważam ich za najlepszy death
metalowy zespół. Moze tu chodzi o wokal, bo death metal kojaży się z niskim
growlem w którym nie można zrozumieć ani pół słowa, a Chuck skrzeczał 😀
slyszalem tez ze DEATH gra jazz death metal za sprawa nietypowych jak na ten
styl solowek Chucka a bas zajefajny
bas był zajefajny złaszcza gdy grali ze Stevem DiGiorgio, który grał nawet
solówki 😀
gral i nadal gra tylo na bezprogowym basie polecam nowy SADUS z jego udzialem
w Death tez gral na bezprogowcu, wiem ze gra nadal tylko chodzilo mi o to ze on
uczestniczył tylko na 2 plytach Death i dlatego napisalem „gral”
Symbolic niewychodzi z otwazacza raz wyjolem by po kilku dniach wrucila co
sadzisz o DARK TRANOULLITY?
mam tylko 1 plyte DARK TRANOULLITY – The Minds I. Fajnie grają, podoba mi się
najbardziej utwór Hedon.
Tylko wokal taki nie w moim stylu
jak finlandia to IMPALED NAZARENE, THY SERPENT ,BLACK DAWN poszukuje bootlegi
SLAYER wzamian boot. IRON MAIDEN
ja z finlandi to Ensiferum, Wintersun, CoB, Insomnium, Korpiklaani, Finntroll,
Norther
bootlegów nie mam zadnych 😀
szkoda ja slucham tylu zeczy ze glowa mala przewaznie black,death i rocka
wszelkiej masci teraz katuje IMMORTAL, MZ 412 ,OLD, APOPTYGMA BERZERK cambodia
niemoze mi wyjsc z ucha tak jak kiedyś THE KILLERS somebody told me proste a
fajne
ja tez wiele kapel slucham te co podalem to te z Finlandi (chyba o paru
zapomnialem… o tak jeszcze np. Catamenia)
dla mnie najwazniejsze jest to aby było melodyjnie (oczywiście są wyjątki)
Death i elementy jazzu ?? Ktoś tu chyba popił ostro.
dlaczego?
Bo trzeba być solidnie najebanym żeby tak twierdzić.
Do Death bardziej pasuje określenie death progresywny. Jeśli chodzi o wpływy
jazzu w metalu to polecam Aghore albo Impeliteri ale i tak uważam że jest to
naciągane. A poza tym to wkurza mnie szufladkowanie i dociekanie czy ktoś gra
jazz metal czy może bardziej blues metal.
Otóż to. Ja np. nie za bardzo dostrzegam granicę między rockiem a metalem,
dzisiaj dowiedziałem się o istnieniu czegoś takiego jak indie (chodzi mi o
samo pojęcie) a niedawno też się dowiedziałem, że Bon Jovi to pop rock,
cokolwiek to oznacza. A jak chciałem się ostatnio na próbie popisać fajnym
riffem, to mnie gitarul zjechał, żebym przestał grać bluesa (bo generalnie
to gramy rock albo metal, do dzisiaj nie wiem). I jakoś żyję.
Dobra ale zaczeliście coś p*rdolic o Death
Załózcie do tego temat 😉
—
jak myślicie na jakim miejscu byly by plyty death z innym wokalem i kto mialby
nim być?
Płyty death z innym wokalem nie byłyby płytami death, bo schuldiner był
zajebistym wokalistą jak i gitarzystą, w ogóle miał zajebistych
muzyków….posłuchajcie sobie jego perkusistów na przykład…Gene hoglan
albo richard christy
to się wie takie drazniace wszystkisz pytanko.W to tak jak Dickinson mialby
spiewac w Judas Priest CHOCIAZ? sa takie wypadkowe ze strach
Nie kapuję
To tak jest, jak się posty po spożyciu pisze.
wcale ze nie bylem po spozyciu chodzilo mi oto ze pewni artysci niepowinni
przechodzic zkapeli do kapeli i to ze niektore osoby sa wyjatkowe i niech tak
zostanie
Czy sądzisz, że tracą wyjątkowość, jak przechodzą z kapeli do
kapeli?