Siemandero.
Nie byłem pewien czy ten temat pasuje do działu „Sprzęt…”, więc piszę
tutaj.
Mam rozdarty głośnik ze starego LDM’a, i chce ten sprzęt przywrócić do
życia.
Kumpel mi poradził żeby zamiast wymieniać głośnik, zwyczajnie go skleić.
Sam dokładnie nie wiedział jak to zrobić, ale zapewniał mnie że takie
zabiegi są na porządku dziennym.
Mam więc prośbę żeby mi ktoś to elegancko wyjaśnił. Sam wpadłem na
„genialny” pomysł żeby po prostu w miejscu pęknięcia „degdurki” przykleić
łatkę z papieru lub tkaniny na stary dobry (uwielbiany przez Polską
Młodzież Blokowisk) butapren.
Please, Somebody, Help Me!!
PS: brzmienie specjalnie mnie nie interesuje… żeby tylko hulało… może
się przydać do nagłośnienia wokalu (darcie ryja).
Jak mogę skleić rozdarty głośnik ze starego LDMa?
Czy ktoś może mi pomóc przywrócić do życia sprzęt z rozdartym głośnikiem?
Co zrobić, żeby przywrócić działanie głośnika z LDMa?
Czy próbowałeś już skleić rozdarty głośnik z LDMa?
Jakie są sposoby naprawy rozdartego głośnika z LDMa?
Czy słyszałeś o sklejaniu głośników zamiast ich wymiany?
Czy jest możliwe sklejenie rozdartego głośnika z butaprenem i łatką z papieru lub tkaniny?
Czy sklejenie rozdartego głośnika będzie skuteczne?
Czy rozdarty głośnik ze starego LDMa da się naprawić?
Czy ktoś mógłby mi dokładnie wyjaśnić, jak skleić rozdarty głośnik z LDMa?
jak do wokalu to po co kleić?
„Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”
Żeby nie rozpruł się dalej? Żeby jednak jakoś to brzmiało i było
słychać cokolwiek innego, niż rzężenie membrany?
Od biedy mozesz po prostu skleić jakąś mocną taśmą. Najlepiej by było
wymienić membrane razem z zawieszeniem, bo pewnie też nie jest w najlepszym
stanie. Ale taśma od biedy się sprawdzi, do czasu aż zajedziesz głosnik. I
wtedy będziesz myslał o wymianie całego 🙂
ja głosniki kliłem lakierem do drewna
quniq to pytam się po co kleic głośnik do darcia ryja. Bedzie miał
półpierdzący przester
„Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”
hehe to po co kupywać przestery w kostkach wystarczy kawał scyzoryka i ognia
😉 można by było fote umieścić jak dany głośnik się rozdarł i w którym
miejscu to też ważne.
No i tu jest problem bo próby gramy w innym mieście, i tam jest ten
głośnik. Zagadam z pałkerem, może pocyka parę fotek.
A jak nie to zdjęcia dopiero w niedziele, po próbie.
Dzięki panowie za pomoc 😉
ja bym nie kleił
z jakiegoś konkretnego powodu??
Aaa… No chyba, ze tak… 😛
,
A zgadnij, jak powstały pierwsze fuzzy? 😛