Przetworniki EMG do Corta czy nowy bas ?

Gram od dwóch lat na Cort’cie Action’ie i powoli zastanawiam się czy warto by
było zamontować w nim pickupy aktywne EMG PJ.

Nie wiem tylko, czy dużo to zmieni, jako że „reszta” gitary nie będzie
pomagała w wydobywaniu fajnego brzmienia. No i musiałbym gdzieś zmieścić
tą baterię, ale od biedy pewnie mógłbym ją i przykleić taśmą do korpusu
😉 Czy warto w ogóle to rozważać ?

Alternatywą byłoby kupno innej gitary (zapewne używanej) do 1700zł – czy
ktoś przesiadał się z corta na gitarę za taką kasę i może się
wypowiedzieć o zmianie w komforcie gry ?

Domyślam się, że duży wpływ ma tu szerokość gryfu, ale nie widziałem
jeszcze żeby przy jakimś modelu była ona podana. Nie wiem też, czy gryf
mojego corta można uznać za szeroki/wąski :/

Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi 🙂

7 komentarzy

  1. Dex

    Nie, nie opłaca się. Lepiej kupić coś innego. Sprzedaj corta i kup ode mnie
    ibaneza 😛

  2. romex

    Przerabiałem z basem innej firmy, ale z podobnej półki cenowej — wymiana
    pickupów dała tak niewiele, że zdecydowanie odradzam. Jeżeli gryf
    Corta Ci pasuje zainteresuj się B4 — nawet nowe są w niezłej cenie, tam
    jest preamp na pokładzie, wszystko z wyższej półki, zdecydowanie lepsze
    pickupy.

    Pozdroofka

    RomekS

  3. BassBoy

    Nie mam zamiaru zakładać nowego postu dlatego przypnę się to tego, bo mam
    podobną sytuację lecz mam Cort c5h i nie wiem czy będzie to opłacalna taka
    wymiana?

  4. zakwas

    Również nie, mało jest wioseł z dolnej półki w które warto inwestować.
    Jeżeli nie brzmi na starcie bardzo dobrze, to nie ma sensu go dopompowywać,
    bo podstawa to dobre drewno.

  5. miklaus

    Sprzedać ten bas, dołożyć kasę odkładaną na pickupy i rozglądać
    się za używanymi cortami gb custom/gb 95, ewentualnie starsze. Ważne, żeby
    patrzeć po wysokich modelach tej serii. Przyzwoite i dość niedoceniane basy.
    Jednak patrząc na ich ceny sklepowe teraz, można dojść do wniosku, że w
    sklepach muzycznych doceniają je aż za bardzo 🙂

    Ps. Ja już byłem w fazie kupowania ibanezów, warwicków pro, Yamaha i
    sandbergów, a wciąż gram na swoim corcie.

  6. zielony666

    Nie warto… Zgoń tego Corta, dołóż hajc i kup se

    fendera. Jedyna słuszna droga;)

  7. Riki

    Tanim Cortom, jak i innym basikom z tej półki raczej nic nie pomoże. Mam
    Actiona V pasywnego od lat… Jako że stroi, mój portfel groszem nie trąci a
    działalność kapeli jest na razie ograniczona do reaktywacyjnych prób w
    garażu i szukania wokalu, to postanowiłem się na razie pogodzić z jego
    brzmieniem 😛

Inni czytali również