Mam 5 strunową gitarę Mayones B5. Normalnie gram w stroju standardowym (H E A
D G) – jednak teraz dołączyłem do zespołu w którym gitarzyści mają
obniżone wszystkie struny o 1 półton (czyli Dis Gis.. etc.). I tu pojawia
się problem ponieważ przydałoby się przestroić gitarę chociażby ze
względu na to ze to zespół rockowy i pewne riffy są grane bardzo szybko na
pustych strunach, szczególnie trzech najniższych. Z drugiej strony nie za
bardzo chcę się przestrajać, bo w big bandzie i innym zespole potrzebuję
grać standardowo. W związku z tym nie wiem na jakie rozwiązanie się
zdecydować, czy przestrajać się na każdą próbę (czyli raz – dwa razy w
tygodniu) ale czy wtedy struny w pewnym momencie nie przestaną trzymać
stroju?? Albo może przestrajać tylko strunę E na Dis i A na Gis – to
umożliwiałoby mi w miarę sensowne granie większości riffów. Mógłbym
jeszcze kombinować i w ogóle nie przestrajać, ale jak wtedy zagrać np Whole
lotta rosie AC/DC?
Z góry dzięki za poradę 🙂
Jak sobie poradzić z problemem ze strojem 5-strunowej gitary Mayones B5, jeśli dołączyłem do zespołu, gdzie gitarzyści mają obniżone wszystkie struny o 1 półton?
Czy muszę przestroić moją gitarę, bo dołączyłem do zespołu rockowego i riffy są grane bardzo szybko na pustych strunach, szczególnie trzech najniższych?
Jaka jest najlepsza metoda przestrojenia mej gitary, ponieważ w big bandzie potrzebuję grać w standardowym stroju?
Czy przestrajanie mej gitary kilka razy w tygodniu może wpłynąć na trwałość strun?
Czy lepiej przestroić tylko strunę E na Dis i A na Gis, aby umożliwić mi granie większości riffów w miarę sensownie?
Jak mogę się upewnić, że moja gitara będzie idealnie przestawiona, aby zagrać utwór Whole lotta rosie AC/DC?
Jak często powinienem przestudio moją 5-strunową gitarę Mayones B5, aby grać w obniżonym stroju, ale jednocześnie móc przestroić ją na standardowy stroju do innych zespołów?
Czy moja gitara może ulec uszkodzeniu, jeśli będę zbyt często przestawiał jej stroje?
Jakie są najlepsze akcesoria gitarowe, które pomogą mi w przeganianiu mego instrumentu?
Czy polecono mi którąkolwiek nową kartę dźwiękową do gitary, która usprawni przestawianie strojów na mojej 5-strunowej gitary Mayones B5?
Wszystko da się zagrać na każdym stroju więc nie widzę problemu.
Istnieje możliwość zakupienia 3ech d-tunerów, ale wg. mnie to zupełnie
mija się z celem.
Moja rada jest taka: potrzebujesz grać pół tonu niżej – przestrój się.
Potrzebujesz standard – zrób to samo.
pozdrawiam.
Czyli w sumie jeśli będę się przestrajał 2 razy w tygodniu to nie powinno
być potem problemu z trzymaniem stroju przez struny?? Bo o to mi głównie
chodzi 🙂
ja przestrajam bez przerwy – standardowo gram na CGCF, czasem down 1 step, a
czasami nawet na down 2 step i struny nadal stroją bez problemów. wprawdzie
gram na 4strunowej ale nie sądzę żeby to coś zmieniało 🙂
pozdrawiam 😉
A może po prostu nastrój się pół tonu niżej, a do big bandu zakładaj
kapodaster naa pierwszy próg? 🙂
W sumie żadna gitara nie trzyma idealnego stroju przez cały czas, do tego
jeszcze różne warunki (np kiedy grasz na scenie w plenerze). Nic nie powinno
się stać strunom.
Jedyna rada to taka, żeby się przestrajać.
____________________________
http://www.myspace.com/perpetumhomo
Sprzedaję trochę sprzętu basowego! Sprawdź może znajdziesz coś dla
siebie.
W sumie był już taki temat na forum sporo czasu temu ale z pewnością dało
by się go odszukać. Tyle z mojej strony a Mody sobie zrobią co chcą.
zamiast pisać takie czcze posty wyszukałbyś ten
wątek
to dziwnie bo akurat pół tonu w dół w bigbandzie się zawsze mi przydawało
(prawie wszystko w es, b, as… pod dęciaki). a tak na poważnie to lepiej
(zwłaszcza że grasz na 5) poćwicz te nietypowe pozycje. taka moja rada.
1. rozwiązanie – kup pitch shifter
2. rozwiązanie – może jakiś kapodaster?
3. rozwiązanie – przestrajaj się co 2 dni i dziw się, czemu struny tak
szybko się zaczynają kaszanić, tzn. może i będą trzymać strój, ale
brzmienie poleci na łeb na szyję, zacznie się pierdzenie strun itp.
myślę, że przestrajanie o jeden półton to nie problem i nic nie powinno
się dziać. Ja w swojej kapeli stroje się do D a w drugiej do E. przestrajam
się co chwila o jeden ton z różnych potrzeb i jakoś nic szczególnego się
nie dzieje poza lekkim wygięciem gryfu i zwiększeniem akcji strun. ale też
nie do przesady.
Albo bym grał normalnie w BEADG albo przestroiłbym bas o ten półton niżej
i założył kapo do grania w normalnym stroju.