Witam wszystkich.
Z góry przepraszam jeśli w złym dziale kładę temat ale mam problem z combo
basowym.
Używam go od roku i nigdy problem nie występował. Otóż:
Mój sprzęt to WashburnXB120 i piecyk Laney HCM120B
Jakiś tydzień temu gramy sobie na próbie i w pewnym(po długim graniu)
momencie gitarce przerywał głos tak jakby coś się rozłączało i
łączyło ponownie. Dzisiaj było już gorzej- słychać szum plus tak jakby
bzyczenie gdy dotknę struną do progu.
Nie wiem jak dokładniej opisać problem więc proszę pytajcie się mnie
jeśli nie podałem jakiejś informacji a postaram się odpowiedzieć.
Czekam na życzliwą pomoc 🙂
Czy mam problem z piecem basowym?
Czy używam WashburnXB120 i piecyka Laney HCM120B?
Czy grałem na próbie i w pewnym momencie gitarce przerywał głos?
Czy coś się rozłączało i łączyło ponownie?
Czy słychać szum plus tak jakby bzyczenie gdy dotknę struną do progu?
Czy nie wiem jak dokładniej opisać problem?
Czy proszę, abyście pytali mnie jeśli nie podałem jakiejś informacji?
Czy postaram się odpowiedzieć?
Czy czekam na życzliwą pomoc?
Czy przepraszam jeśli w złym dziale kładę temat?
Podłączałeś swoją gitarę do innego comba? I inną gitarę do swojego
comba? Zawęź trochę krąg poszukiwań.. 🙂
v v Jak ruszasz kablem w gnieździe pieca, to jakieś trzaski, pierdy,
wynalazki?
Kable sprawdziłeś?
-tak zrobiłem i to nie wina gitary
-gniazda nie trzeszczą
-wyjąłem wzmacniacz i nie widać żeby coś się urwało, przypaliło
itp.
-kable też sprawdzałem i są dobre
Wepnij kabel jack-jack w pętlę efektów. Jeśli pomoże, to nie kontaktuje
gniazdo Return. Jeśli nie pomoże, to oddaj wzmacniacz do naprawy.
Marek
Oddałem do naprawy, jutro mają się nim zająć. Dzięki za pomoc. Napisze co
było jak mi oddadzą sprzęt.
A jak będę miał czas to zapoznam się z forum i może zawitam tu na
dłużej. Pozdrawiam
Więc tak: piec zrobiony. Podobnież coś w zasilaczu się przepaliło albo
obluzowało od wibracji i głośnego grania. Tak mi powiedziano. 50zł
skasowali i tyle.
Dzięki za pomoc pozdrawiam