Otóż, mam wielki problem. Jak próbuje uderzyć „z kciuka” to nie wytwarza
się żaden dźwięk. Bardzo proszę o pomoc. nie wiem, czy problem tkwi w tym,
że źle uderzam, a może muszę jakoś ustawić struny, aby były bliźej lub
dalej progów. Z góry dziękuję…
Czy mam jakiś problem z wytwarzaniem dźwięku na basie?
Czy wiecie, co zrobić, gdy nie udaje mi się wybić dźwięku uderzając kciukiem na struny?
Co może być przyczyną braku dźwięku, gdy staram się grać na basie?
Czy ktoś z Was miał podobny problem z kciukiem na basie i wie, jak go rozwiązać?
Czy istnieją sposoby na ustawienie strun na basie, aby uzyskać lepszy dźwięk?
Jak mogę poprawić swoją technikę gry na basie, jeśli nie wytwarzam dźwięków uderzając kciukiem?
Czy potrzebuję profesjonalnej pomocy, aby rozwiązać mój problem z basem?
Czy ktoś może pomóc mi ustalić, co jest nie tak z moim basem?
Czy muszę dokonać jakichś zmian w ustawieniu strun na basie, aby poprawić dźwięk?
Czy problem z wytwarzaniem dźwięku uderzając kciukiem na basie może wynikać z niewłaściwej techniki gry?
a) na Basoofce jest „szkoła klangu” autorsta Lodzia
b) używaj opcji „szukaj” o klangu i pytania typu „jak uderzać?” już
padały
c) polookaj na jakiś filmy z basistami grającymi klangiem:
-double thumb – Victor Wooten
-Marcus Miller
-Flea – własny styl wypracował (mi np. najbardziej odpowiada)
Pozdrawiam.
I jeszcze coś oczywistego:
– Ustaw „tone” w bassie na max
– dużo sopranów na piecu (treble)
– jeśli masz gałkę presence to też ja podkręć
Na 95% zostawiasz kciuk na strunie po uderzeniu, trza walnąć i momentalnie
poderwać, tak żeby się odbił, inaczej będziesz tłumił strunę. Nawiasem
mówiąc nie lubię klangu, nie leży mi, nauczyłem się kilku motywów, żeby
móc przed jakimiś sierotami co to dla nich wyznacznik umiejętności basisty
przyszpanować i lecę w palcówki :P.
Dzięki koleś 😀
Ja się tak przyzwyczaiłem do klangu, że jak mam grać coś tak
szybkiego, że klangiem nie dam rady, to tak uderzam palcami, że nawet jak
gram przy mostku to struny uderzają o progi.
superhero k*rwa…. chyba ci struny na progach leża, albo masz strój do B na
4 strunowym basie z super chudymi strunami -.-
Nie odleciał ci jeszcze mostek z twojego Joy Division -.- ?
Masz zły dzień, Szzzzzz :)?
niewyspałem się chyba ….
no ale trochę gada pojebanie.
Naprawdę. Nie chcesz to nie wierz.
założe się że brzmi to jak typowy zajebisty klang przy gryfie.
Weź się wstrzymaj Szzzzzz, masz okres czy jesteś w ciąży :)? Walnij sobie
browca albo zapal trawkę i pograj walkingi na basie ;).
mydlem go mydlem 😀
ja pozostane w tej kwesti neutralna jak klang potrzeby to dobry a jak nie to
nie… w ogóle to cieszcie się ze macie wielkie dłonie nie ot co moje małe
kobiece raczki:p