jak w temacie 😉 ja kiedyś miałem SkyWay’a tb610, teraz to to jest wioselko
lepsze niż musicman… był w nim standardowy uklad J-P nie wiem nawet jak
podlaczony i trzy potencjometry [dwie glosnosci i barwa] i w ogole c*jnia…
znudzilo mi się moje skajłejowanie i zaszedlem z nim do lutnika i….
-pickupy na ukladzie z wyzej wspomnianego music man’a
-aktywny uklad
-wbudowany overdrive na projekcie DOD 250
-dwa dodatkowe potencjometry
-jeden od glosnosci [taki zwykly]
-drugi od poziomu przesteru , jest to potencjometr i przelacznik w jednym
dzialajacy na tej zasadzie, ze jak się pociagnie go do góry to jest przester
wlaczony a jak w dol to jest bypass. produkt firmy schaller
-zajebista wtyczka stereo jakiejs japonskiej firmy, nie wyglada jak zwykla
tylko wszystko jest w takiej czarnej kostce zamkniete [wszystko dwa styki od
masy i dwa od sygnalu, zamykajace obwod przy wlozonym kablu], sama wtyczka
trzyma nieziemsko i nic się nie rusza
-zeszlifoawe progi i gryf wyprostowany na igle [na razie jest jeszcze za
prosty, ale za niegdlugo się odksztalci]
-nowy kondensator na barwie obcinajacy wyokie czestotliwosci a nie niskie jak
to mialo miejsce w poprzednim
-caly srodek wyekranowany taka farba ze srebrem 😉
to wsyzstko 😉 takie ot sobie chwaleenie, powiedzcie co wy macie [najlepiej czy
macie jakieś wbudowane pierdoly jak sheehan typu swiecacy gryf itp ;)]
Czy kiedykolwiek modyfikowałeś swojego basa?
Jakie modyfikacje dokonałeś na swoim basie?
Czy masz wbudowany overdrive na swoim basie?
Czy dodawałeś dodatkowe potencjometry do swojego basu?
Jaki jest Twój ulubiony bas?
Czy kiedykolwiek zmieniałeś pickupy swojego basu?
Czy masz jakieś wbudowane elementy typu swiecący gryf?
Czy próbowałeś zmienić barwe swojego basu?
Czy zamieniałeś konektor w swoim basie na coś lepszego?
Czy jesteś zadowolony z modyfikacji, które dokonałeś na swoim basie?
no fajnie, a ile zapłaciłeś za ta ” modyfikacje”?
150zł [fajny avatar infi;)]
hahah bardzo śmieszne to coś lipne ten MM skoro, za jego pickupy dałeś
mniej niż 150zł, zresztą nawet nie wiem jakbyś modyfikwał tego Sky-Waya
to i tak będzie zawsze gorszy od gitarki nawet średniej jakości, gdyż
jakości drewna nie zmienisz, a badyl z lampkami to nie to samo co choinka.
Kumasz przesłanie czy mam prościej 😉
To tak jak ładowanie silnika od Volvo do Syreny (® Palik). EDIT: To w zasadzie jest możliwe – w sytuacji, kiedy Musiek jest pro elektronikiem, albo ma tatę lutnika 😀
150zł??? coś dziwne to musiało być. Chyba Ci zrobił za pół darmo…
oo no coś mi się tez nie chce wierzyc..
no co się czepiacie… elektronike pozyczyl, chodzi do technikum
elektronicznego, albo lutnika sterroryzowal… MOZLIWE, NIE?? 😀
Hehe, może mu się zera pomylily ;:] ?
Swoja droga, a wy jakoś modyfikowaliscie swoje basy? Ja mam plan wymienic w
moim slammerku (_kiedys_) splita noname na porzadna przystawke, podobie jak
cala elekotrnike i osprzet (zwlaszcza potencjometry), doszlifowac progi (6sty
leciutko brzeczy jak mocno pieprznee w struune, slychac to tylko na E i A),
może tez wymienic u lutnika siodelko (od początku G nieco dziwnie mi brzmialo,
teraz gdy podszkolilem slap, jak mocniej uderze w E, to trochę sei w nim
chybocze) i chyba tyle. Ach, jeszcze lakier, tylko znajac moja balaganiarska
nature to o coś zawadze basem i znowu się zarysuje. Ale ogolnie to nie narzekam
na moja Basie. Albo po prostu uzbieram 2500zł i kupie oryginalnego Fender
jazz precisison bassa ;:]
znacie takiego pana lutnika, nazywa się stefan onka, a ze mieszka zaraz kolo
mojej wiochy to mi zrobil w takiej a nie innej cenie [ze niby jestem swoj chlop
czy coś tam]. jako ze pan stefan jest szanowanym w polsce lutnikiem i robi
gitary od ponad 30 lat, to raczej byle chlamu by nie zrobil, pozatym uklad z
overem sam sobie skombinowalem [cena kolo 30zł]. czy ja pisalem, ze mam nowe
przystawki? nie, pisalem, , że jest zmieniony ich uklad [rownolegle bądź
szeregowe podlaczenie, lutowanie w potencjometry]. samo ekranowanie tez robi
swoje i to bardzo [brak szumow itp], zmiana wewnetrznego okablowania tez pomaga
[mniejszy opor=wieksza sila sygnalu]. fakt faktem, to tylko SkyWay, ale i tak
brzmi w pizdu lepiej niż powinien;)wiem ze do music mana mu jeszcze brakuje z
leksza bardzo dużo;)co do gryfu to widziales ten bajer od sheehana
Brynalnt?:>
ze co?
Moze i nie oryginalnego, w sumie to się nie znam – ale ostatnio w GiBie była
reklama i właśnie coś kolo tego się ksztaltowaly ceny. Sprawdze, to napsize ile
dokladnie.
jazz precission? eeee… albo jedno albo drugie 😉
To raczej meksykańce – oryginalne kosztują od 3500 wzwyż.
Na wejscie bas za 620zł
Modyfikacje:
Ekranowanie – praca własna, koszt materiałów 10zł (w tym kawałek folii
miedzianej gratis)
b. lekki szlif progów u lutnika – usługa gratis
Wymiana przystawek (układ P+J): precel to używany Bartolini – cena 160zł, pod
mostek nowy Merlin jazz-bass humbucker – cena 200zł
Wymiana strun z framusów na Rotosoundy – 70zł (to tez poprawiło
dźwięk)
Razem: 440zł
Jakbym zamiast tego sprzedał wiosło i dołożył tą kasę na modyfikacje
(razem ok. 800zł) to bym nie kupił lepszego basa. Dlatego się zdecydowałem.
Poza tym te koszty się rozłożyły na cały rok i dzięki stopniowym
ulepszenion poprawiał się dźwięk. Poza tym nalezy dołożyć frajdę z
modyfikowania samodzielnie sprzętu. Dalej już nie można nic zmodyfikować
żeby to było opłacalne. Mysle jeszcze nad zmiana malowania, jest projekt
graficzny i kosztorys (ok. 70zł) ale nie mam dostepu do pomieszczenia gdzie
mógłbym nabrudzić (szlifowanie do deski, lakierowanie). Teraz będę zbierał
na nowy piec, bo wiem ze tutaj można sporo polepszyć dźwięk.