Witam.
Posiadam basówkę NT z hebanową podstrunnicą. Bas ma 5 lat mimo to drewno
świetnie się trzyma, sustejn jest wyśmienity, a sama praca dalej odpowiada
moim wymaganiom. Jakiś czas nie inwestowałem nawet w struny, a do tego mam
ciężką łapę – mam przetarcie na 5 progu do tego stopnia,że nie da się z
tego wydobyć dźwięku.
Muszę coś z tym zrobić, więc gitara leci do lutnika (zrobił bym to sam,
ale przy NT jak coś zj**ię, to gitara do wymiany). Pytanie brzmi – lepiej
wymienić jeden próg, czy spiłować wszystkie? A może w ogóle wymienić
wszystkie progi? Chcę się przerzucić na cieńsze struny do niskich strojów
, a do tego zacząłem grać djent, więc prędkość i tapping to tylko
kwestia czasu, więc małe progi powinny pomóc.
Jeśli ktoś już robił coś takiego dajcie znać, lubię ten bas i nie mam
ochoty zrobić z niego złoma.
Czy powinienem wymienić jeden próg czy spiłować wszystkie na mojej basówce NT z hebanową podstrunnicą?
Czy lepiej wymienić wszystkie progi na mojej basówce z NT?
Jakie progi polecacie do mojej basówki NT, jeśli chcę przerzucić się na cieńsze struny i grać djent?
Czy dokonanie zmiany w progu na mojej basówce NT spowoduje, że dźwięki będą lepiej brzmiały?
Czy dokonanie zmiany w progu na mojej basówce NT wpłynie na mniejsze przetarcia na prógach?
Czy stałe używanie ciężkiej łapy wpłynęło na przetarcia mojej basówki NT?
Czy przetarcia na mojej basówce NT mogą zostać zniwelowane poprzez wymianę jednego progu?
Czy lepiej się zdecydować na wymianę jednego progu w mojej basówce NT czy usunięcie przetarć poprzez piłowanie w kilku miejscach?
Czy lepiej zrobić zmiany w progu na mojej basówce NT samemu czy oddać ją do lutnika?
Czy warto inwestować w moją basówkę NT z hebanową podstrunnicą, jeśli lubię ten bas i nie chcę go zepsuć?
Pozwól, że Cię poprawię: do niższych strojów powinno się używać
grubszych strun, cienkie będą za luźne.
Osobiście nie jestem w stanie Ci poradzić co do głównego problemu, ale
skoro gitara leci do lutnika, może jego mógłbyś spytać?
Jak zacząłeś grać djent to nawet nowy bas nie pomoże:(
Małe progi mają pomóc w tappingu? Chyba dokładnie odwrotnie – to wysokie
progi w tym pomagają.
Kapral dobrze prawi. I Fabol. I MPB. (czy mi się wydaje, czy mówisz
wszystko na odwrót, jak powinno być?)
Bez zdjęcia mało tutaj poradzimy. Jeżeli idziesz do fachowca, każdy
podstawowy lutnik powinien Ci dokładnie powiedzieć co można z tym
zrobić.
Jak powie, że jest dobrze, to szukaj innego – wielu jest ”lutników” takich
jak ”fizjoterapeutów” u nas w kraju.
Pozdrawiam
Ok, widzę,że niczego się nie dowiem, albowiem po to właśnie spytałem, by
przy rozmowie z lutnikiem wiedzieć, jak nie dać się wykiwać i osiągnąć
zamierzony efekt. Co do grubości strun, tappingu i grania djentu nie również
niewiele możecie mi poradzić, więc zamykam temat.
Tematu sam nie zamkniesz…”Wladza” zamknie jak zechce.
Spilowanie progow do wysokosci dziury w wytartym jest tak samo pracochlonne co
bez sensu.
Jezeli krzywizna (lodka)podstrunnicy jest ok, to bym zaproponowal lutnikowi o
wymiane dziurawego progu, dopilowanie go i przy okazji zrobienie lekkiego
szlifu calosci.
Ewentualna wymiana wszystkich progow, w przypadku kiedy inne sa tez w powaznym
stopniu zjechane.
ps:
co do tapingu i djentu się nie wypowiem, ale zauwazylem, ze czym wieksze i
szersze progi tym lepiej, latwiej się gra…