Zamierzam się ostatnio do kupna jakiegoś fajnego octavera. Ja nie za bardzo
znam się na efektach. Interesuje mnie granica 300- 400zł. Myślałem nad
takim czymś:
www.[sklep zamknięty
2013]/index.php?goto=shop&cat_id=4&man_id=118&prod_id=2290
Zamierzam się ostatnio do kupna jakiegoś fajnego octavera. Ja nie za bardzo
znam się na efektach. Interesuje mnie granica 300- 400zł. Myślałem nad
takim czymś:
www.[sklep zamknięty
2013]/index.php?goto=shop&cat_id=4&man_id=118&prod_id=2290
Powinien dać radę… ale jak chcesz naprawdę dobry octaver to OctaBass od
EBSa (z tym, że jest cenowo powyżej granicy – kosztuje 550zł)
Własnie tak się zastanawiam nad tym EBS-em. Dołożyłbym trochę i miałbym
naprawdę porządny efekt…
No ten EBS to jest pro sprzęt więc warto (dokładaj, kupuj i zdawaj relację
😛 )
Grałem na Octabassie. Świetny jest – nie ma się do czego przyczepić :}.
_______________________________
Z tego co widzę ten Ashdown a ma też Distortion wbudowany.
Tylko nigdzie nie mogę znaleźć jego próbek. Zetknął się kiedyś ktoś z
tym efektem?
dzis odebrałem mój octaver z asha, jak przetestuję to dam znac
http://www.adrianjasnoch.4.pl
http://www.profesja.eu
http://www.img264.imageshack.us/img264/9956/jamesonuk6.jpghttp://www.img172.imageshack.us/img172/8531/ustk9.jpghttp://www.img165.imageshack.us/img165/2290/graphicdesigner2lz3.jpgJa polecam Electro-Harmonix. POG (Polyphonic Octave Generator) i Micro-POG.
Micro dodaje oktawę w dół, oktawę w górę, działa na akordach
(transponuje wszystkie dźwięki). „Duży” POG dodatkowo jeszcze 2 oktawy w
górę i kilka przydatnych filtrów. Naprawdę szybko działa, idealnie
rozpoznaje dźwięki nawet bardzo niskie i zmulone, dodane niskie i/lub wysokie
dźwięki brzmią bardzo naturalnie i muzycznie.
Octaver z Ashdown a przetestowałem, ale nie zadowolił mnie, jest tez niby
distorsion wbudowany ale lipa także, nie polecam
http://www.adrianjasnoch.4.pl
http://www.profesja.eu
http://www.img264.imageshack.us/img264/9956/jamesonuk6.jpghttp://www.img172.imageshack.us/img172/8531/ustk9.jpghttp://www.img165.imageshack.us/img165/2290/graphicdesigner2lz3.jpgPo wczorajszej próbie na Ashdown ie (przekonałem się do tej marki) i funkcji
Sub Harmonics postanowiłem zaopatrzyć się w kopię jakiegoś miłego
octavera. Moją uwagę zwróciły MXR Bass Octave Deluxe oraz EBS OctaBass.
Zależy mi na jak najbardziej organicznym i ciepłym brzmieniu, więc wszelkie
sterylnie brzmiące zabawki nie podpasują mi. Który z nich brzmi lepiej?
Ewentualnie jakie inne octavery możecie polecić?
Jeżeli nie grasz dla rogatego to może Boss OC-2. Mam go (dziadek rocznik 85)
i używam bo jest analogowy i daje bardzo fajne syntezatorowe brzmienie z jak
dla mnie dobrym leciutkim drivem. Ma jednak pewną wadę. Potrafi czasami się
pogubić na strunie G na dźwiękach B, C i C# ale lekka kompresja Bossem CS-3
załatwiła problem. Może tez być Boss OC-3 – cyfrowy nowszy. Nigdy nie
sprawdzałem. A brzmieniowo podchodzi mi jeszcze POG.
miałem oba… szczerze. to ja bym brał oba. EBs jest bardzo ciepły,
natomiast MXR-em bardziej się pobawisz. swietna funkcja blendu, podbicia
srodka w 2 konfiguracjach. MXR jest bardziej czytelny i warczący. Ale to już
kwestia ustawienia go, jak masz w headzie ustawienie mixowania preampu z
nałożonym efektem to już w ogóle kosmos.
Ps. MXR łapał mi czystą E i dało się płynnie wydobwać akordy, tutaj EBS
wymiękł przerywając dźwięk F
k*rwa po co ja go sprzedałem!!!
Na próbkach jakoś MXR bardziej mi podchodzi. Dobrze zrozumiałem że nie jest
on w pełni analogowy?
Na próbkach jest ed friedland i jego stack….
Jest full analog
Kup sobie tego MXR, jak ci się nie spodoba to go i tak bez problemu puścisz
Raczej poszedłbym w stronę kopii, nie dysponuję takimi funduszami aby
kupować oryginał.