Witam, zgaduję, że już gdzieś źle wrzuciłem temat, ale mniejsza (jak coś
to proszę o przeniesienie.)
Więc, kupiłem gitarę basówą 4 strunową Ibanez SR300 IPT.
Jak stroję ją do E jest dobrze, tylko pierwsza struna brzęczy pzy drop D na
pierwszym progu (co w sumie nie jest dobrze).
Moja gitarę stroję do drop B lub standard C, więc chciałbym też tak
nastroić bas, problem jest jeden, kiedy nastroję do C WSZYSTKIE struny
brzęczą na 1, 2 i 3 progu… Z tego co patrzyłem w internecie jak powinno to
wyglądać, to menzura i gryf są dobrze ustawione.
Więc teraz pytanie, czy to jest jednak wina regulacji basu, (wizyta u
lutnika)? Czy to jest kwestia grubości strun, może piłowanie progów by się
przydało, czy jeszcze czegoś innego?
Jak nowa gitara działa na drop B i czy mam problem z brzęczeniem na progach?
Czy mój nowy bas Ibanez SR300 IPT jest dostrojony do E, ale pierwsza struna brzęczy na pierwszym progu na drop D?
Jak nastroić moją gitarę basową do drop B lub standard C bez brzęczenia na 1, 2 i 3 progu?
Czy menzura i gryf mojego basu są dobrze ustawione, ale ciągle mam problemy z brzęczeniem?
Czy potrzebuję wizyty u lutnika, żeby poprawić regulację basu, jeśli mam problem z brzęczeniem na progach?
Czy może to być wina grubości strun, że mój bas brzęczy na progach?
Czy potrzebuję piłować progi, żeby rozwiązać problem z brzęczeniem na moim basie?
Czy problem z brzęczeniem na progach jest związany z regulacją na moim basie?
Czy może mój nowy bas Ibanez SR300 IPT wymaga dostrojenia lub regulacji, żeby rozwiązać problem z brzęczeniem na progach?
Czy powinienem zrobić coś jeszcze, żeby rozwiązać problem z brzęczeniem na moim basie, oprócz regulacji lub dostrojenia?
Spokojnie, to normalne 🙂
Masz gitarę wyregulowaną do standardu, ale jak obniżasz strój to zmniejsza
się naprężenie strun, przez co napiecie na gryf, przez co struny sa niżej
nad nim i mocniej uderzaja o progi.
Ja sam skaczę od stroju E do a-drop, więc znam ten problem dość dobrze
🙂
Potrzeba po prostu regulaci, najpierw stroisz gitarę do pożądanego stroju, a
potem regulujesz (na basoofce gdzieś jest poradnik regulacji), nie musisz
oddawać do lutnika, każdy basista powinien sam umieć regulować gitarę.
Ja ustawiłem sobie struny tak, żeby były wygodnie w standardzie, ale też
tak, że przy C-drop normalnie się jeszcze zachowują (i wychodzi że i tak
mam niską akcję), a jak mi za bardzo przeszkadza jednak to wyjmuję szybko
klucz z pokrowca i lekko zmieniam krzywiznę gryfu (oczywiście tego manewru
nie można często powtarzać bo drewno się nie ucieszy)
Czyli strun nowych (grubszych) nie potrzebuję tak? (+ 70zł :D)
Rozumiem, że regulacji podlega tylko gryf,tak? Czy menzurę też ruszać?
do takiego strojenia potrzebujesz strun 115-50 aby to sensownie brzmiało i nie
wisiało na progach kolega stoka niestety nie do końca mówi prawdę i
szczerze nie polecam takich zabaw z prętem gryfu
wszystko musisz ustawic, pret menzure, akcje i wysokosc pikapow. A do 115tek
będziesz musial szlifowac siodelko. kup te struny i jedz z basem do lutnika
Z tego co widzę w internecie, 115 są tylko GHS Bass Boomers, może gdzieś
są jakieś lepsze, albo te są dobre (nie znam się) jakie byście mi
polecili? Ile waszym zdaniem (mniej więcej) zapłaciłbym u lutnika za to
wszystko o czym pisze kolega wyżej?
Wybaczcie, podałem małoinwazyjny sposób na pozbycie się brzęczenia,
którego ja używam (maloinwazyjny jeśli się nie bawi prętem zbytnio
oczywiście), no i tak, grubsze struny pomagają 🙂
A tak wgle, to tez nigdy nie słyszłem to zestawie 115-50, jak już to grałem
jakiś czas na 110-50 i się wyraźnie lepiej sprawdzały w niższych strojach.
Czasami są jeszcze sety 110-55.
A menzurę też trzeba by było wydłużyć nieco oczywiście.
U lutnika 50- 100zł.
115 moga być za luzne, ja bym pomyslal o 120-55 albo coś w tych okolicach