Niezłysze slappowania na piecu

15 komentarzy

1. Nie masz dobrej techniki. piec gitarowy powinien chociaż zapierdzieć. Jak
   wysoko masz struny w tym SkyWayu? Może za lekko slapujesz i struna nie dobija
   do gryfu?

2. Aaaleeeeossochozzi?

3. tez miałem SkyWaya i tez grałem na piecyku od gitary i to jakostam brzmialo.
   myślę ze za lekko bijesz kciukiem.

4. struny ustawiałem jak w poradniku z basoofki( są minimalnie oddalone od
   gryfu) a jak walne bez pieca w ciszy to słyszalny jest dźwięk

5. Coś dziwnego.. Może kciukiem tłumisz od razu strunę? Albo w złym miejscu
   uderzasz? Dziwna sprawa… Bardzo dziwna…

6. struna rozbrzmiewa diość długo po uderzeniu a uderzam tuż za 24 progiem

7. A możesz to nagrać jakoś?

8. A może po prostu sopranów dodaj? Pokręć gałką tone w bassie. ustaw
   piec.

9. spróbuje i dam znać

10. ja miałem starego mensfelda i piec gitarowy i miałem taki problem ze jak
    próbowałem slapować na tym sprzecie to był tylko wielki trzask i nic
    wjecej… nikt tego slapem by nie nazwał (jak próbowałem robić dokładnie
    tak samo na may b4 kumpla i jego combie to az się mile zaskoczyłem jak ładnie
    wychodzi) wniosek: jak masz do d*py sprzet to slap tez będzie do d*py…

11. I jak tam z tym Twoim slapem brakiem Myetek ? 🙂

12. Dziwna sprawa. Ile czasu na basiwie grasz, bo skoro ustawiasz struny pod
    samouczek a nie według uznania, to wnioskuje że niedługo. Może to naprawdę
    technika szwankuje??

13. Bawiłem się piecem, podkręciłem treble, bass i middle na full i d*pa. A
    bass mam od hmm…. 2 tygodni?

14. Wiesz… Na sucho ci wybrzmiewa, bo gdy kciukiem docisniesz strune do 24 progu
    to wybrzmiewa tez z drugiej strony progu 🙂 Założę się, że źle odrywasz
    kciuk przy slapie…

15. Moim zdaniem ten temat powinien zakończyć się po drugim poście.

Możliwość komentowania została wyłączona.