Witam!
Od trzech godzin jestem posiadaczem sklejkowego kontrabasu z Thomanna. Z racji
podróży podstawek przybył położony. Mam wystarczającą wiedzę by
wycelować w odpowiednie miejsce i dopasować brzmienie, zresztą na samym
kontrabasie flamastrem został oznaczony zarys nóżek podstawka. Pojawia się
jednak problem: przy pierwszych próbach podstawek przechylał się w kierunku
strun, stojąc wyraźnie tylko końcówką nóżek na płycie. Po kilku
kolejnych udało mi się ten problem zniwelować, natomiast mam wrażenie, iż
zamiast wychylać się, to zaczyna się wyginać w tym samym kierunku. Obawiam
się, że zostanie całkowicie zdeformowany. Moje pytanie brzmi, czy może być
to kwestia ustawienia złej strony? Podstawek na pierwszy rzut oka wygląda z
obu stron identycznie, nacięcia na skrajnych strunach są jednakowe, niemniej
w przypadku skrzypiec miałem już do czynienia z wyraźnym oznaczeniem strony,
a nawet profilowałem kąt nachylenia pod konkretną struną. Czy ktoś wie, co
może być przyczyną wyginania? Z góry dzięki za pomoc 🙂
Czy mam problem z nowym sklejkowym kontrabasem z Thomanna?
Jakie podejście muszę zastosować, by dobrze ustawić podstawek w kontrabasie?
Jakie kroki muszę podjąć, by dopasować brzmienie kontrabasu?
Czy zdałem sobie sprawę z tego, że podstawek przechylał się w kierunku strun przy pierwszych próbach?
Jak uniknąć całkowitej deformacji podstawka w kontrabasie?
Czy kwestia ustawienia złej strony może powodować problem z podstawką w kontrabasie?
Czy istnieją oznaczenia na sklejkowym podstawku kontrabasu?
Czy profilowanie kąta nachylenia pod konkretną struną jest ważne dla kontrabasisty?
Czy ktoś wie, co może być przyczyną wyginania podstawka w kontrabasie?
Jakie są sposoby na uniknięcie deformacji podstawka w kontrabasie?
