nagrywanie in garage

Probowalem nagrac z kumplami to co gramy w garazu na kompa przez mikrofon ale z
tego nagrania wychodzi jeden wielki szum i chaos. Garaz jest dość spory i pelno
w nim gratow ledwie się miescimy. I mam pytanie jak nagrywac żeby dalo się w
nagraniu uslyszec jakaś muzykę?

Jak mogę nagrywać w garażu, żeby usłyszeć swoją muzykę?
Co zrobić, żeby nagranie z garażu nie było jednym wielkim szumem i chaosem?
Czy wiesz jak nagrywać w garażu, żeby zarejestrować dźwięki instrumentów?
Jakie sposoby są najskuteczniejsze przy nagrywaniu muzyki w garażu?
Czy ktoś może mi podpowiedzieć, jak postępować przy nagrywaniu muzyki z komputera przez mikrofon?
Jaki jest najlepszy sposób, by zarejestrować dźwięki z garażu i uniknąć szumów?
Jakie oferowane są rozwiązania dla nagrywania muzyki w garażu?
Czy istnieją specjalne mikrofony, które pozwalają na nagrywanie muzyki w garażu bez szumów?
Czy zna ktoś sprawdzone metody nagrywania muzyki w garażu?
Co robić, by nagranie w garażu brzmiało bardziej profesjonalnie?

Podziel się swoją opinią

10 komentarzy

  1. my mamy cały garaż wytłumiony wytłoczkami a nagrywamy się tak:

    stawiamy mikrofon zwykły, dynamiczny (behringera) na środku garażu, wpinamy
    go do 15W pieca gitarowego, i później wyjściem leci do komputera.

    jakość jest w miarę ok, jak ktoś chce mogę przesłać próbke

    pozdrawiam

  2. Ja nagrywalem mikrofonem dynamicznym ustawionym w odpowiednim miejscu żeby
    równo wszystko zbierało nic nie gineło to szlo na konsole i z konsoli linia
    na magnetofon i na tasme ew. jak jest mozliwosc to na minidysk. I dziala w
    miarę dobrze.

  3. w mej kapeli też używamy minidysku z dynamicznym mickiem soniaka. Nagrywa
    b.dobrze. zbiera wszystkie instrumenty idealnie, no… czasami perka zamula.
    jak macie dobrze wytłumioną próbównie to będzie dawać rade.

  4. witam ponownie

    postanowilem nagrac nasze szarpanie na mp3 i najwiekszy problem jest z perką
    gdyż robi wielki chalas i zakluca cala melodie. może wiecie jak temu zaradzic.
    nie mamy niestety mozliwosci wyciszenia pomieszczenia ani kupna miksera.

  5. Nagrać perkusję i instrumenty osobno, a później łączyć na kompie. Moim
    zdaniem takie nagrywanie na setkę z jednym mikrofonem jest całkowicie
    bezsensowne (chyba że byłaby to pojemnościówka wysokiej klasy).

    pozdrawiam.

    http://www.myspace.com/flyingcadilac

    Dzień bez funka jest jak czerstwa grzanka.

  6. My nagrywamy na żywo przy pomocy miksera Peaveya i wszyscy są zaskoczeni, że
    to tak dobrze wychodzi.

    Bas idzie w linię, perka przez 3 majki, gitara 1. Później złączem USB do
    kompa. A tutaj można posłuchać

  7. mysmy tez tak robili ze ustawiali na srodku mica i wszystko zbieral ale było
    ciezko..a żeby perka robila mniej halasu to możecie np wykorzystac tzw
    “batmany”:) taki patent ze z kina biezecie kartonowe tektury i nimi oklada
    perke tak żeby nie siala na rpawo i lewo tylko w jednym keirunku.trochę
    kombinowania z ustawieniami to nawet da się sciszyc talerze a wyciagnac
    stope..:)

Możliwość komentowania została wyłączona.