Joł, najwięcej będzie tu http://www.ernieball.com/forums/ Trochę na marginesie – ten egzemplarz Cutlassa zmienia właściciela co miesiąc. Z oryginału zostało praktycznie samo drewno, reszta (klucze, przystawki, mostek) są nieoryginalne, dodatkowo w korpusie jakiś debil wyżłobił dziurę na dodatkową przystawkę. Poprzedni właściciel zszedł z nim na cenie z 3500 do 2500, a i tak wymieniła się za Warwicka najtańszego. Jak aukcja z tym MM była od 1zł na necie to doszła do 1800zł, i pewnie tyle jest wart.
Pzdr
bo to teraz znowu zmienił 😛 btw klucze są oryginalne jakby coś a mówimy o tym samym egzemplarzu Cutlassa. na pokładzie ma Alnico Seymour Duncan i preamp Aguilara OBP 2. wszystko poza tym się zgadza a w tej konfiguracji gada chyba najlepiej. także nie mam co narzekać bo brzmieniowo jest bardzo fajny.
a dziura na pikap w desce faktycznie jest. Odkręciłem maskownice żeby to sprawdzić. Fajnie by było to wykorzystać w jakiś sposób.
skoro jest bardzo fajny, to bierz 🙂
Bierz,mostek se na ebaju dokupisz bo ten jest paskudny 😛
Grałem wczoraj 😀 Panowie na ampegu i paczce mesy grzmi! Chcieli mnie zamykać w salce na noc bo nie mogłem się oderwać 😀 Jest kilka problemów z tym wiosłem ale do rozwiązania. Przede wszystkim wymiana progów. Most jest troszke krzywo zamontowany i struny są przez to przesunięte ok milimetra w dół ale nie przeszkadzało mi to specjalnie. Nie kręciłem demanowi we wzmaku ale z samego wiosła też można dużo ukręcić mimo zakresu regulacji tylko niskich i wysokich tonów. No i można się Dtunerem pobawić 😉 Gdyby to była 5 strunówka to zapewniam, że nie usłyszeli byście więcej o demanfakturze a ja bym miał fajne wiosełko do kolekcji 😀
teraz tylko zostaje mi dylemat czy wymieniać siodełko na mosiądz czy zostać przy tym z tworzywa…
Wymienić na mosiądz!!
też bym wymienił 🙂
Póki jest równo wycięte to nie ma znaczenia z czego masz siodło. No ale o tym już chyba ci wspominałem.
Joł, najwięcej będzie tu
http://www.ernieball.com/forums/ Trochę na marginesie
– ten egzemplarz Cutlassa zmienia właściciela co miesiąc. Z oryginału
zostało praktycznie samo drewno, reszta (klucze, przystawki, mostek) są
nieoryginalne, dodatkowo w korpusie jakiś debil wyżłobił dziurę na
dodatkową przystawkę. Poprzedni właściciel zszedł z nim na cenie z 3500 do
2500, a i tak wymieniła się za Warwicka najtańszego. Jak aukcja z tym MM
była od 1zł na necie to doszła do 1800zł, i pewnie tyle jest wart.
Pzdr
bo to teraz znowu zmienił 😛 btw klucze są oryginalne jakby coś a mówimy o
tym samym egzemplarzu Cutlassa. na pokładzie ma Alnico Seymour Duncan i preamp
Aguilara OBP 2. wszystko poza tym się zgadza a w tej konfiguracji gada chyba
najlepiej. także nie mam co narzekać bo brzmieniowo jest bardzo fajny.
a dziura na pikap w desce faktycznie jest. Odkręciłem maskownice żeby to
sprawdzić. Fajnie by było to wykorzystać w jakiś sposób.
skoro jest bardzo fajny, to bierz 🙂
Bierz,mostek se na ebaju dokupisz bo ten jest paskudny 😛
Grałem wczoraj 😀 Panowie na ampegu i paczce mesy grzmi! Chcieli mnie zamykać
w salce na noc bo nie mogłem się oderwać 😀 Jest kilka problemów z tym
wiosłem ale do rozwiązania. Przede wszystkim wymiana progów. Most jest
troszke krzywo zamontowany i struny są przez to przesunięte ok milimetra w
dół ale nie przeszkadzało mi to specjalnie. Nie kręciłem demanowi we
wzmaku ale z samego wiosła też można dużo ukręcić mimo zakresu regulacji
tylko niskich i wysokich tonów. No i można się Dtunerem pobawić 😉 Gdyby to
była 5 strunówka to zapewniam, że nie usłyszeli byście więcej o
demanfakturze a ja bym miał fajne wiosełko do kolekcji 😀
teraz tylko zostaje mi dylemat czy wymieniać siodełko na mosiądz czy zostać
przy tym z tworzywa…
Wymienić na mosiądz!!
też bym wymienił 🙂
Póki jest równo wycięte to nie ma znaczenia z czego masz siodło. No ale o
tym już chyba ci wspominałem.