Cześć,
przymierzam się właśnie do zakupu nowego basu. Dylemat mój polega na tym,
że nie bardzo wiem, który z instrumentów będzie lepiej pasował do
wykonywanego przeze mnie rodzaju muzyki. Mój zespół gra w klimacie At the
Gates, Amon Amarth, The Black Dahlia Murder, Unearth, Heaven Shall Burn. Jest
to więc, ujmując sprawę mniej lub bardziej precyzyjnie, szybki, ciężki
death/thrash metal z odrobiną melodii. Gitarę stroję do C. Do tej pory
używałem pięciostrunowej wersji Squier Precision Bass Standard. Teraz
oprócz zmniejszenia ilości strun, nastawiłem się na kupno Music Man SUB
albo Ibaneza SRX590. Który z tych instrumentów, Waszym zdaniem ma lepsze
predyspozycje do tego typu grania? Jak wypadnie w połączeniu z głową Hartke
3500, kolumną Ampeg SVT-410 HLF, SansAmpem? Czekam na Wasze opinie!
Jaki bas kupić – Music Man SUB czy Ibanez SRX590 – do grania w ciężkim death/thrash metalu?
Który bas lepiej pasuje do gatunku muzycznego, jaki gramy – Music Man SUB czy Ibanez SRX590?
Jakie są opinie na temat Music Man SUB i Ibanez SRX590 do gry w szybkim, ciężkim death/thrash metalu?
Czy ktoś ma doświadczenie w grze na Music Man SUB lub Ibanez SRX590 w klimacie At the Gates, Amon Amarth, The Black Dahlia Murder, Unearth, Heaven Shall Burn?
Czy Music Man SUB czy Ibanez SRX590 jest lepszy do grania w C?
Jaki bas jest lepszą opcją do death/thrash metalu – Music Man SUB czy Ibanez SRX590?
Czy Music Man SUB lub Ibanez SRX590 jest lepiej dopasowany do mojej głowy Hartke 3500, kolumny Ampeg SVT 410 HLF, SansAmp?
Który bas ma lepsze predyspozycje do grania w ciężkim death/thrash metalu – Music Man SUB czy Ibanez SRX590?
Czy ktoś miał doświadczenie z grania na zarówno Music Man SUB, jak i Ibanez SRX590? Który jest lepszy do grania w ciężkim death/thrash metalu?
Jakie są Wasze opinie na temat basów – Music Man SUB i Ibanez SRX590 – do grania w death/thrash metalu w stroju C?
Moim skromnym zdaniem dużo bardziej nada się Ibanez.
Raczej bardziej Ibanez chociaż ja za nimi nie przepadam ;p Najlepiej jakbys
miał mozliwosc ogrania obu wiosel to wtedy bys sam wiedział co wolisz.
hmmmmm, jak znam zycie to bananez będzie się bardziej nadawał