Mam problem, albowiem w niedalekim czasie chce poobijać móją gitarę. Tzw
wziąść ją na imprezę, celem jest korpus. Zastanawia mnie jedno a może i
więcej: Czy korpus się zabezpiecza jakoś ? przecież może przedostać się
wilgoć do dechy. Czy zwykły lakier za 30zł w sprayu wystarczy ? dziękuje z
góry za odpowiedzi 😀
22 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
First world problems.
Nie wiedziałem że zaostrzone kamienie się „vintydżowało” 😀
Cokolwiek sobie teraz o tym nie myślisz, to po prostu głupi pomysł. I nie
jest to bynajmniej żadne tetryczenie, tylko szczera rada, którą i tak pewnie
już nie raz usłyszałeś: niepotrzebnie zniszczysz sobie gitarę. Daj temu
pomysłowi jeszcze trochę czasu, a jestem pewien, że dojdziesz do tego samego
wniosku.
Jeśli zależy Ci na punkowym imidżu, zacznij od obklejenia wiosła różnej
maści naklejkami. Jeśli się do tego przyłożysz, to osiągniesz równie
nieestetyczny wygląd :))
Albo po prostu graj na niej. Dziwnym trafem otarcia lakieru, rysy itp biorą
się najczęściej z użytkowania. Wiem, nie byłeś tego świadom. Nie
dziękuj.
Hehe gram rok i od palców lakier jest zmatowiony. Ale mi by chodziło o jakiś
odprysk 😀 a nie jest to Fender tylko Ibanez gsr180. Raczej za 10 lat nie
sprzedam go z zyskiem i będzie to moja gitara dożywotnia do eksperymentów
pewnie fretless, ale to kiedyś…
nie rob wiochy:)
Zagraj 100 koncertów i będziesz miał vintage.
wrzuć do klatki z tygrysami, potem niech małpy pograją a na końcu do świń
i będzie.
Jak nie chcesz go porysować to daj mi – ja go porysuje.
haha 😀 nie no gdzieś się popracuje przez wakacje to zarobie może na jakieś
porządniejsze wiosło, chociaż te jest też dobre, ma bardzo mocne pickupy
nie jeden się pytał czy to aktyw.
Nie uważam, żeby GSRka miała fajne brzmienie. Może dobra jest na początek,
ale później oczekuje się czegoś więcej. Dwa lata miałem i dobrze wiem.
Odrapana nie da Tobie takiego efektu jak przetarty precel. Będzie po prostu
zwyczajnie brzydka.
True 🙂
No to najlepszy byłby tzw. czujnik.
Przez niektórych określany jako młotek.
Jak nie masz to chętnie udostępnię.
Przydatne narzędzie. Pozwala dosłownie wybić sobie z głowy takie pomysły
😀
a ja Ci powiem tak – chcesz sobie ją postarzyć? no to człowieku, bierz
śrubokręt, młotek, cokolwiek metalowego i ciężkiego i tłucz. jakiś gruby
papier ścierny i trzyj (najlepiej jedynkę). no kurde, nie jest to chyba takie
skomplikowane i tajemne?
Po pierwsze uważaj żeby nie przedobrzyć(widziałem wytarty lakier dookoła
potków czy rogi starte jakby ktoś je gdzieś wkładał :d)
https://www.youtube.com/watch?v=P_CMTU7HLkg
Sorry 😉
Aż bym napisał „koniec tematu” 😉
Robić relic z Ibanez GSR? Kompletny bezsens. Ten bas ma zupełny modern,
współczesny wygląd. Takim basom nie pasują takie zabiegi.
Wintydżowanie instrumentów przez ich umyślne obijanie… Hmmm, niby to samo
to byłoby poobijać sobie samochód i porysować lakier gwoździem. Ale
poobijany samochód udawadniałby że nas nie stać na nowszy, tymczasem
poobijana gitara ma w osobach postronnych wzbudzić podziw, że:
– gramy od stu lat a od Pilicha nie gramy szybciej tylko dlatego że już tak
graliśmy 20 lat temu i nam się znudziło,
– zagraliśmy tysiąc koncertów a nie graliśmy ze Stonesami tylko dlatego że
nie chcieliśmy mieć tak gównianego supportu,
– jesteśmy jednostką superrockandrollową a po graniu nie wracamy grzecznie
do domku gdzie już czeka mamusia / dziewczyna / żona tylko idziemy spać do
amerykańskiego trailera,
– gitarę znaleźliśmy 30 lat temu na strychu i należała do pradziadka
który oczywiście był równie luźnym gościem jak my sami.
Gratuluję, zazdroszczę strasznie a laski już zdejmują majtki. Jest tylko
mały problem – Ibanezowi GSR180 przystoi to prawo równie bardzo co SkyWayowi
albo innemu Visionowi. No, ale jak wioska, to wioska, hej!
Nie przesadzaj znowu. Ten Ibanez to dobry bas na początek, a visiony i SkyWaye
to… nie basy 😛 więc nie należy stawiać tych wynalazków basopodobnych
koło znośnej gitarki dla początkującego za stosunkowo niewielką kasę.
Aczkolwiek sztuczne postarzanie instrumentu to po prostu czysta głupota (ale
ta ponoć jest constans, więc jak rodzi się ktoś głupi to musi urodzić
się też ktoś mądry :P).
Tu Crimson Guitars przepraszając za swój czyn zawodowo postarzył PRS-A.
Warto zobaczyć, nawet zrobił otarcia od wielokrotnego regulowania
menzury:
https://www.youtube.com/watch?v=l1eA5_4gyQw