witam
mam pytanie: chciałbym kupić mocniejszy sprzęt do mojego bassu i
wymyśliłem taki oto zestaw: wzmacniacz Labogi, 200W, na preampie ma dwie
lampy (12AX7), tutaj link do niego
www.maczosbass.pl/index.php?goto=shop&man_id=81&cat_id=5&prod_id=1482
oraz paczka Marshalla, którą znalazłem na allegro, ma ona 400W,
wyprodukowana w Anglii w 1981 roku, czyli jeszcze w latach, które są uważane
za bardzo dobry okres dla tej firmy, tutaj link:
allegro.pl/item297689524_kolumna_basowa_marshall_2x15_400w_rms_800w_peak_.html
w związku z tym mam parę pytań: czy ktoś może powiedzieć mi cokolwiek
zarówno o tym wzmacniaczu, jak i paczce? i czy ktoś ma jakiekolwiek pojęcie,
jak to może zagrać ze sobą? może jakieś pomysły na inny wzmacniacz, bo
przyznaję, że na tą paczkę jestem już dość mocno ukierunkowany..
pozdrawiam, liczę, że ktokolwiek się wypowie na temat tego sprzętu 🙂
Czy myślisz, że warto kupić mocniejszy sprzęt do swojego bassu?
Jaki jest Twój plan na kupno wzmacniacza i paczki dla swojego instrumentu basowego?
Czy słyszałeś kiedyś o wzmacniaczu Labogi i paczce Marshalla z 1981 roku? Co o nich wiesz?
Jak myślisz, czy zestaw wzmacniacza Labogi i paczki Marshalla dobrze ze sobą działają?
Czy wiesz, czy są jakieś alternatywne wzmacniacze, które warto rozważyć zamiast tego zestawu?
Czy kiedykolwiek grałeś na takim sprzęcie, jaki chcesz kupić teraz?
Czy szukasz sprzętu, który pozwoli Ci na bardziej dynamiczne granie na basie?
Czy jesteś zainteresowany tym, aby kupić używany sprzęt, jak paczkę Marshalla z 1981 roku?
Czy możesz polecić mi dobry sklep muzyczny, w którym mogę znaleźć najlepszy sprzęt do swojego basu?
Czy są jakieś forum basowe, na którym mógłbyś znaleźć więcej informacji na temat wzmacniacza Labogie i paczki Marshalla?
Ciekawe w jakim stanie są głośniki w tej paczce;)
jestem szczesliwym posiadaczem tej Labogi od około 3 tyg. zagrala u mnie jak
narazie 3 koncerty i naprawdę ciezko się do niej przyczepic o coś. mimo ze
labogi wiekszosc ludzi uzywa do grania metalu i pochodznych to z tych
wzmacniaczy (takze gitarowych) można naprawdę wiele wyciagnac. za ile jestes w
stanie wychaczyc ta glowe?
co do paczki to musisz się zastanowic czy potrzebujesz 2×15 a osobiscie bym się
na coś takiego nie zdecydowal.
a jaką paczkę polecasz do tej głowy? i czemu sądzisz, że 2×15 będzie
raczej kiepska?
do trybula: mogą być zajeżdżone mocno?
Nie wiem, mi zawsze odradzają używane paczki, a już na pewno prawie 30
letnie;)
Paka 2×15 to niezły motyw do rocka, bo grzmi i w ogóle, ale właśnie stare
głośniki to trochę lipa.
hmm..a jest jakaś opcja sprawdzenia głośników na odległość? [czyli np
żeby klient zmierzył to jakimś miernikiem, oczywiście zakładając, że
jest uczciwy..] ile mogą kosztować takie głośniki jakiejś dobrej firmy,
typu Eminence albo Celestion?
polecam skontaktowac się z Demanufacture. ja sam będę zamawial u niego paczkę
teraz, najprawdopodobnie będzie to 2×12 bo ze wzgledu na brak pieniazkuw nie
stac mnie będzie na 4×10. tu masz zdjecie paczki zrobionej przez Demanufacture
https://basoofka.net/galeria/6288,410-by-demanu/. jeżeli nie zalezy Ci na ładnym logo a na
porzadnym dźwięku to jest to dobra opcja. bo jeśli chodzi o stary sprzet to
gitarki i wzmacniacze jak najbardziej ale z kolumnami to bym uwazal.
ok, pomyślę też o tym 🙂 sprawdziłem, jak wyglądała tamta paka [ta
przypominająca EBS-a] i myślę, że dogadam się na jakąś paczkę z Demanufacture.
mi nie jest potrzebna taka duża moc, no chyba że dorwę jakiegoś Ampega, bo
o tym też myślałem..
a w ogóle jakieś opinie o samej firmie Laboga ktoś posiada? czy solidni itp.
miałem kontakt z wieloma produktami labogi i do tej pory się nia zawiodlem.
tzn. ogrywalem tylko same glowy (ta basowa o ktorej piszesz i kilka gitarowych)
z pakami nie miałem do czynienia.
a czy jest jeszcze do wyrwania jakaś mocniejsza głowa bassowa od Labogi? np
300 lub 400W? i ile ty za nią dałeś? kupowałeś nową czy używkę?
ja kupilem uzywke 200W. na stronie pisze ze sa jeszcze wersje 400 i 600. ale
nie wiem czy ten model jest jeszcze produkowany.
za glowe dalem 560zł