Moi drodzy. Skończyły mi się progi w moim Marcusie i czeka mnie wymiana.
Jednakże sytuacja przestawia się następująco:
www.themusiczoo.com/images/5-16-11/Marcus_Miller_Jazz_Natural_T001956_c.jpg
O co chodzi? Mamy naturalną podstrunnicę, progi, na progi nałożony jest
binding, który je przykrywa i całość jest dopiero polakierowana –
podstrunnica, binding, gryf.
Rozmawiałem z jednym ze śląskich lutników, który powiedział, że trzeba
binding ściągnąć, wymienić progi i ściągnąć lakier, nałożyć binding
i ponownie całość polakierować.
Szaleństwo, trudne i drogo. Ile powinna kosztować taka wymiana i… czy nie
ma innej możliwości? Tylko twanie bindingu i kładzenie wszystkiego na
nowo?
Dzięki z góry za wszelkie pomysły, opinie i komentarze.
Co zrobić, gdy kończą mi się progi w moim Marcusie Miller Jazz Bass?
Czy ktoś może mi doradzić, jak wymienić progi i lakierowany binding w moim basie?
Jakich kosztów powinnam się spodziewać przy wymianie bindingu i progów w moim basie Marcus Miller Jazz?
Czy zna ktoś lepszy sposób na wymianę progów i lakierowanego bindingu w moim basie?
Jaka jest najlepsza metoda wymiany progów i bindingu w moim Marcusie Miller Jazz Bass?
Który lutnik najlepiej umie wymienić progi i binding w moim basie?
Jakie są zalety i wady wymiany progów i lakierowanego bindingu w moim Marcusie Miller Jazz Bass?
Czy mogę wymienić progi w moim basie bez usuwania lakierowanego bindingu?
Czy ta wymiana jest trudna do wykonania i jaki czas wymaga?
Czy warto wymienić progi w moim Marcusie Miller Jazz Bass nawet za wysoką cenę?
