witam 🙂 mam problem, a mianowicie nie wiem jaka gitarkę sobie sprawic po
wakacjach bo tak się sklada ze będzie gotowka ( ponad 2 tys gdzies ) i teraz
mam problem co do wyboru gitary. jak widac w temacie podałem 3 modele , które
pasuja mi wizualnie jak i ( z tego co mi wiadomo) pod względem brzmienia.
prosiłbym o możliwie jak najdokładniejsze porownanie i opisanie tych basów
przez ( włscicieli lub ludzi którzy je ogrywali)Potrzebuję basu o mrocznym
brzmieniu dlatego interesuja mnie te wykonane z machoniu, poniewaz gram ciezsze
melodie a z tego co czytalem tu na forum to te drewno się w w takich sprawach
sprawdza :D. „Zielonych” proszę o brak wypowiedzi, gdyz planuje wydac powazna
jak dla mnie kase oraz wpisywania glupich komentarzy typu ” nie podoba mi się
szyjka tego basu wiec bym go nie kupowal” albo ze „ma dziwny korpus”.
Z góry dzięki
Jaka gitara z powyższych modeli najlepiej pasuje do mojego stylu gry na basie?
Co myślicie o jakości brzmienia basów Thunderbird, Cort B4 oraz Ibanez SR500?
Czy posiadanie instrumentu wykonanego z machoniu rzeczywiście wpływa na mroczne brzmienie?
Który z tych basów jest najwygodniejszy w grze?
Czy istnieją inne modele basów, które warto rozważyć, oprócz Thunderbird, Cort B4 oraz Ibanez SR500?
Jakie są różnice między tymi trzema basami pod względem brzmienia?
Czy jest sens wydawać tak dużą sumę na bas, jeśli gram tylko dla przyjemności?
Czy ktoś z użytkowników powyższych modeli basów miał kiedykolwiek problemy z ich jakością?
Czy istnieją jakieś zalety i wady posiadania basu wykonanego z machoniu?
Jakie korzyści mogę uzyskać, wybierając jeden z tych trzech basów w porównaniu do innych modeli?
ja bym poszukał używanego spectora
Ale kolega nie pyta co ty byś zrobił tylko pyta o te trzy konkretne wiosła,
tak?
Jakby szukał jeszcze jakiejś alternatywy to na pewno by nas o tym
poinformował.
Moim skromnym zdaniem zestawienie Thunderbirda z SR500 (na Corcie B4 nie
grałem) jest lekkim nieporozumieniem – mahoń użyty w tych gitarach, to nie
ten sam mahoń. SR500 jest strasznie lekki, Thunderbird natomiast to kawał
solidnej dechy. Niby i to mahoń, i tamto mahoń, ale tak nie do końca…
(jakieś inne gatunki chyba użyte)
Ogrywałem wczoraj sr500 i tak jak mówił Kapral, brzmienie trochę
niemahoniowe. Brzmi dość dynamicznie, na pewno nie słyszałem typowego dla
mahoniu mocno mulącego dołu. Mnie akurat takie pasuje, ale jak szukasz basu o
mrocznym, mulącym brzmieniu – zapomnij o tym wiośle.
Przy okazji ogrywałem btb550 (wisiał też w sklepie, a sam stoję przed
wyborem pomiędzy sr500, btb550 a shecterem c4) i tam akurat jest mniej więcej
to, czego chciałeś. Masywny korpus i wydłużona menzura robią swoje, więc
może weź go też pod uwagę.
Ja nie.
jedyna gitara pod reka do ogrania jest ten Epiphone grzmotoptak 😀 bo kolega z
drugiego zespołu takiego posiada wiec sobie go na nastepnej probie ogram i
zobacze co i jak. wiec z tych trzech to thunderbird się najbardziej nadaje do
ciezkiego grania, tak?
sex drugs rock&roll
hmmm czy ja wiem czy thunderbird się andaje do mocnej muzy jak dla mnie to za
mulace brzmienie ma
Prawda taka, że każde z tych wioseł nada się do ciężkiego grania. Reszta
zależy od Ciebie i od wzmacniacza 🙂
no posiadam combo basowe randalla rb200x na 4 glosnikach 10 calowych.
thunder nie do ciężkiej muzy bo muli? głupstwo.
ale ja uwielbiam zamulony bas:):)
************************************************************
http://www.myspace.com/javnogrzesznicy
JavnyMike dobrze mowi:D kolega ma ten bas i wedlug mnie ma zajebiste brzmienie.
taki zajebisty dooooł przy szarpaniu a przy uderzeniu ( nie o klang chodzi) 😀
ma taki metaliczy dźwięk jakby ktoś o rure pierdolną:D wcale nie jest zamulony
!!! może wy o innym thunderze mowice bo ja mam na mysli Epiphone thunderbirda
goth IV