LTD VIPER-154 vs Epiphone Thunderbird Pro-IV

Która gitarka wygra pojedynek? Thunderbird ma dobre drzewo(mahoń), ale ltd
wydaje mi elektronie(EMG) ma lepsza.ltd posiada 3 punktowy eq,a Epiphone 2 i tu
mam pytanie.Czy przydatny jest pokrętło Middle?

Następna sprawa jaką zauważyłem jest to ze ltd w USA jest tańszy o 150$, a
w Polsce droższe o 200zł.Thunderbird jest w Polsce tańszy niż w USA.Ok nie
będę więcej pisać, bo chodzi tu o wasze opinie nie o moje.Wiec krótko co
bardziej warto kupić?

8 komentarzy

  1. miklo

    Oczywiście nasze szklane kule podpowiedziały nam, co chcesz grać, jakie
    brzmienie lubisz, jakie techniki preferujesz itp itd.

  2. Dziurny

    Sorry zaspany jestem ;p mea culpa

    Gram ogólnie rockowo od Seethera do Raconteurs.Gównie kostka, raczej pod
    gitarki nic ambitniejszego:)

    Lubie dużo dołu takiego miecha basowego.

    EDIT 17:49 21.7

    Naprawdę nikt nie potrafi mi pomóc ??

    Po prostu napiszcie jaka gitarę Wy byście wybrali i dlaczego ? 🙂

  3. Dante Morius

    Ja bym wybrał ze względu na sentyment to thunderów Epipa, ale to subiektywna
    ocena.

    Nie masz możliwości ich ogrania?

  4. Dziurny

    Byłem w RocknRollu mieli tylko Thunderbirda.Gitarka wygodna, brzmieniowo tez
    ok.Jestem już prawie zdecydowany tylko mam jeszcze pytanie.Czy 3 punktowa
    elektronika w gitarze jest lepsza od 2?

  5. Dante Morius

    z jednej strony trzy daje większą kontrolę nad brzmieniem, niż dwa

    z drugiej dobre dwa przebije jakością sygnału takie sobie trzy

  6. Kapral

    Gitary LTD mają do siebie to, że się mocno za nie przepłaca.

  7. bratekr

    Moim zdaniem lepiej będzie wybrać Epi. Ma mimo wszystko bardziej klasyczny
    wygląd, brzmi dobrze, można znaleźć te instrumenty w dobrych cenach.

    Poza tym – mahoń ma dużo naturalnego dołu, więc jak będziesz chciał
    odłączać preamp bas będzie dalej brzmiał. Poza tym – im mniej pokręteł
    wym lepiej dla brzmienia – jeśli bas zabrzmi na samych przystawkach dobrze, to
    po co kręcić gałkami.

  8. kolorulez

    Jako wielbiciel Thunderbirda też stawiam na niego. Chociaż osobiście jeżeli
    chodzi o sound to mi bardziej siada stary pasywny Epiphone 🙂

Inni czytali również