Ostatnio trafiłem na poważnym problem w moim basie. Kupiłem ostatnio komplet
strun Snarling Dogs do pięciostrunowego basu i próbowałem założyć
najniższą. Ale za cholere nie mogłem tego zrobić. Otwór w kluczu był zbyt
mały aby przeciągnąc przez niego strunę. Dodam, że kluczę mam takie jak w
Jazzbassach. Jakie struny kupować, żeby już nie było z tym problemuu? W tej
chwili gram w konfiguracji EADGC.
Jakie problemy napotkałeś ostatnio w swoim basie?
Co zrobiłeś, gdy nie mógłes założyć najniższej struny?
Czy zawsze korzystałeś z klucza takiego, jak w Jazzbassach?
Jakie struny polecasz, aby uniknąć takich problemów w przyszłości?
Czy kiedykolwiek kupiłeś struny Snarling Dogs do swojego basu?
Czy podoba Ci się konfiguracja EADGC?
Czy zdarzyło Ci się mieć problemy z kluczem Mayones B5 wcześniej?
Czy masz jakieś rady dotyczące zmiany strun w pięciostrunowym basie?
Jakie marki strun polecasz do swojego pięciostrunowego basu?
Czy uważasz, że klucze w Jazzbassach są bardziej uniwersalne niż w innych modelach basów?
ejjjj… a czy na 5 strunówkach nie gra się głównie nastrojonym: H E A D G
?
a czy wcześniej miałeś taki problem? jeśli nie to może po prostu kupiłeś
za „gruby” zestaw strun…? albo może klucz jest wadliwy…
Zróbże fotkę i podeślij. Jeśli struna nie mieści się w dziurkę to
wsadź w rowek 😛 ( ale to brzmi .. ale zapewne wiesz o co chodzi 😛 😛 )
Miałem podobny problem, ale łatwo sobie można z nim poradzić. Zakładasz
strune na mostku, potem kładziesz na siodełko. Do dziurki w kluczu wpychasz,
aż będzie za gruba żeby wejść. Następnie zaczynasz normalnie kręcić
kluczem i struna owinie się na klucz. Ja tak zrobiłem i żadnych jakiś
niepokojących objawów później nie zauważyłem.
mazdah, ale jeśli nie miesci się w dziurkę, w rowek też będzie
problem…
można spróbować odwinąć z tego fragmentu jedną warstwę owijki
(oczywiście odpowiednio ostrożnie)… teoretyzuję tylko, bo z tym akurat z
poruszonych niniejszym zagadnień nie miałem do czynienia 😀
ale rzeczywiście – mam jeden bas (co prawda czwórkę) z kluczami „jazzowymi”
i czasem już ze struną E bywał problem (zależnie od producenta i modelu).
Nie pamiętam już jakie to były struny, dawno temu nawróciłem się na
rotosoundy i nie ma problemu na żadnym typie kluczy.
Hmm struny z reguły końcówki mają zwężone (a przynajmniej ja się z
takimi spotykałem :-)), więc powinny wejść w tę dziurkę. No chyba, że
skróciłeś strunę, to wtedy zwężenia tego nie ma… Nic innego poza po
prostu nie skracaniem strun tylko nawijaniem całych nie potrafię poradzić w
tym przypadku. Chyba, że Twój zestaw nie ma tego zwężenia 😉
Dokładnie, w rowek też nie wchodzi, i nawet tona wazelina nie pomoże 🙂
Nikki_sixx już tak próbowałem i zbyt długą długość struny musiałabym
motać wokół klucza. Pomysł z odwijaniem jednej wartswy owijki nie
głupi.
Jak nic nie pomoże to zostaję mi jeszcze wywiercic otwór przez rowek o
trochę większej średnicy niż struna H.
Ale najlepiej jakbyście mi polecili jakieś struny o grubości zmniejszającej
się zaraz przy siodełku.
EDIT: Yacek, struny mają zwężenie tylko problem w tym, że za daleko. Przez
co po obcięciu do odpowiedniej długości równie dobrze mogły by go nie
mieć.
…jak w dziurkę nie wchodzi…?
(ile Ty masz lat…? hihihi 😛 😛 )
Zrób no jakieś zdjęcie tego, przecież struny na wylot główki się nie
przepycha 🙂
(co…? – są wiosła co się przepycha..? :P) aha…
haha
A co do stroju stosuje się w zależności od upodobań – większość z nas,
piątkowców uzywa headG, ale są basiści grający więcej solówek i
wsadzają struny EADGC.
pozdrawiam
———————–
Morphing Thru Time
poleciłbym Rotosoundy Swing Bass. Zaznaczam jednak, że znam tylko komplet
czterostrunowy. Struna zwęża się tuż za siodełkiem dość mocno i tam
zaczyna się taki czerwony jedwabny oplot (niektórym się nie podoba).
Zwężenie jest takie, że jest tylko niewielka różnica w grubości
poszczególnych strun (oczywiście jeśli chodzi o ten ich fragment, który
nawijamy na kołek).
Such U Doslky wypróbuję te rotosundy bo wygląda na to, że to jest najlepsze
rozwiązanie. Chociaż miałem kiedyś podobne tyle, że tańsze i ta czerwona
owijka czasem się odwijała.
no ale wtedy trzeba zastowować struny o innej grubości… bo albo struna przy
naciaganiu się zerwie albo będzie wisieć luzem jeśli nie będzie to grubośc
odpowiednia do stroju… może kolega strosuje za grube struny…?
no po 5 praniach się mechaci trochę 😀
Kalabim zawsze możesz napisać do producenta jakie struny standardowo
wsadzają do tego rodzaju basów i może to rozwiąże problem 🙂
No dobry pomysł. Napiszę do mayo. Zobaczę co odpiszą.
Jako ciekawostkę dodam, że najniższa struna to G naciągnięta do dźwięku H
jak w elektryku. Na razie jeszcze nic nie poszło, ale nie próbujcie tego w
domu. 🙂