Linux vs. Windows

Z tego co wiem jest tu dość sporo użytkowników linuksa, dlatego mam do nich
pytania. Zastanawiam się nad przerzuceniem się na niego z windowsa, niestety
jestem bardzo zielony w tej kwestii.

Jakich wersji używacie, jak się sprawują i przede wszystkim jak jest z
kompatybilnością i dostępnością oprogramowania? Czy zdarzają się Wam
problemy, że np. dostajecie jakiś plik/grę/pogram od użytkownika windowsa i
coś Wam nie działa, nie współpracuje itp.

A jak programy związane z dźwiękiem i muzyką? Winamp, Audacity? Z tego co
wiem Hydrogen, program perkusyjny, jest oryginalnie linuksowy, dlatego czasem
na windzie nieco dziwnie mi pracuje – domyślam się, ze tam będzie
stabilniejszy.

Generalnie: czy warto przerzucić się na linuxa biorąc pod uwagę, że nie
jestem jakimś wysoce zaawansowanym użytkownikiem komputerów?

Zastanawiam się nad przerzuceniem się na linuksa jako basista.
Jakie wersje linuksa są polecane dla muzyków?
Czy korzystanie z Linuxa ułatwi mi życie jako basista?
Czy muzyka na Linuksie brzmi równie dobrze co na Windowsie?
Jakie są najważniejsze oprogramowania do muzyki na Linuksie?
Czy można korzystać z Winampa i Audacity na Linuksie?
Czy muzyka nagrana na Windowsie jest kompatybilna z Linuksem?
Czy warto przerzucić się na Linuksa jako początkujący basista?
Jakie są największe wady i zalety korzystania z Linuksa jako basista?
Czy Linuks jest bardziej stabilny niż Windows przy nagrywaniu muzyki?

26 komentarzy

  1. szalejot

    Ja używam Ubuntu. Jeżeli chodzi o programy to jak nie ma Linuxowych
    wersji/odpowiedników to mam zainstalowanego wirtualnego Windowsa. Co do gier
    to z tym jest ciężko, ale ja nie grywam za bardzo więc nie narzekam.

    —————————————

    http://www.therib.pl

  2. Alfik

    kup maca…

  3. befunky

    Kolega wyżej ma 50% racji. Na macu przynajmniej chodzą wszystkie konkretne
    programy muzyczne (Sonar, Reason, Melodyne i wtyczki) w przeciwieństwie do
    linuxa.

    Ale z makiem bym nie szalał, lepiej kupić dobry PC, wyjdzie taniej.

    pozdrawiam.

    ———–

    dude… sprawdź nasz pokręcony funk.
    http://www.musiccv.com/kszol

  4. igorro

    A ja polecam wszystkim Windowsy ( od A do Z i od 1 do ^ ) 🙂

    Bardzo dobry system. Wymarzony dla informatyków.

    Dzięki niemu nigdy nie będę bezrobotny :))))))))

    Prywatnie Debian od lat . Ostatnio ver.5.0 w testach.

  5. Olciak

    Popieram panów wyżej, Alfika i befunky – z Makiem i dorzuconym programikiem
    GarageBand, podłączyć bas… genialne. (A jak ładnie wygląda! 😉 )

    Boom boom pah boom

  6. BORG

    Teoretycznie nie powinienem się wypowiadać, bo zmuszony zostalem do powrotu
    na Windę.

    Szalejot Wine, czy Cedega nie tworzą w linuxie wirtualnego
    Windowsa.

    Dodają biblioteki DLL, tak, żeby programy dedykowane Windowsowi mogły
    pracować.

    befunky Pod Ubuntu tez jest sporo programów. I to na prawdę
    konkretnych programów muzycznych. Ardour na przykład.

    Ja polecałbym Ubuntu an początek. Kwestia też sprzętu jaki posiadasz i do
    czego będziesz używał komputera.

    Jeszcze w Polskim remiksie.

    Po zainstalowaniu, są tam wszystkie rzeczy potrzebne do startu.

    Linux ma tę zaletę, ze automatycznie wykrywa sprzęt. Można wymienić
    wszystkie bebechy, i sam powinien potem wstać.

    Co do programów z Windy, trzeba sprawdzać na WineHQ, czy program działą pod
    daną wersją WINE i jak działa.

    Audacity jest i działa bardzo fajnie. Nawet chyba lepiej niż wersja na
    Windows.

    —EDIT—

    igorro

    Dobrze powiedziane.

    Dzięki temu jest zajęcie 😛 I trochę kasy 😛

  7. dreeedster

    Aflik: +999

    do odpalania plikow .exe na linuchu polecam program crossover, uzywam na macu
    takiego i się sprawdza:) gry przynajmiej bez zarzutu 😉

  8. Michal II

    @BORG: Linux ma tę zaletę, ze automatycznie wykrywa sprzęt. Można wymienić wszystkie bebechy, i sam powinien potem wstać.

    Ale wi-fi mi nie chciało działać 🙁 . Chociaż jak za niedługo zrobię w
    końcu formata, to spróbuję raz jeszcze podejść do Ubuntu Studio, może tym
    razem nie zwątpię 🙂 .

    EDIT:

    Żeby nie było offtopa, to do autora – spróbuj choćby z Live CD się
    pobawić, bez instalacji. Przekonasz się że to bardzo zmyślny system, tylko
    szkoda że wymaga bardzo dużo od początkującego użytkownika 🙂 .

  9. igorro

    @BORG:
    Audacity jest i działa bardzo fajnie. Nawet chyba lepiej niż wersja na Windows.

    Praktycznie wszystkie programy zaimplementowane na Bill.G OS działają

    zdecydowanie lepiej w swoim natywnym , uniksowym środowisku.

    Blender , Open Office , Gimp ..

    Niestety w drugą stronę tak samo ( np linuksowa edycja Corela ).

    W linku poniżej kilka interesujących rzeczy pod Linuksa

    http://www.osnews.com/story/1511

    http://www.jamin.sourceforge.net/en/about.html

  10. szalejot

    BORG nie chodzi mi o wine czy cedega, tylko o winde
    zainstalowana na VirtualBOX 🙂

    —————————————

    http://www.therib.pl

  11. BORG

    szalejot Zwracam honor.

    Ostatnio się bawiłem VirtualBOXem.

    Dobra rzecz. Ale to zżera zasoby :/

    Sorry za OT

  12. McGregor

    A u mnie Linux w ogóle nie wchodzi w rachubę bo korzystam z hardwareu do
    którego po prostu nie ma sterowników Linuxowych.

    Wybór OSa to kwestia tego co komu jest potrzebne. W ostateczności można
    zainstalować dwa albo i trzy różne systemy do różnych zastosowań.

  13. WoWR

    Linux może mieć problemy z siecią bezprzewodową.

    Jeśli pracujesz w jakiejś firmie, i robisz strony internetowe. Musisz
    sprawdzić jak wyglądają w InternetExplorer, dlatego Winda jest konieczna.
    Linux jest fajny ale nie używam :]

  14. puciak

    U mnie sytuacja jak u McGregora. A szkoda, bo bym chętnie spróbował
    alternatywy.

  15. Aga

    WoWR, to nie problem, jak się chce, to da się odpalić i IE na Linuksie 😀
    (też czasem właśnie muszę z tej przeglądarki korzystać)

    Z siecią bezprzewodową też nie mam problemu.

    Wracając do pytania pierwotnego. Tak osobiście wydaje mi się, że trzeba
    mieć jakieś pojęcie, żeby zacząć bawić się Linuksem, szczególnie,
    jeśli właśnie są potrzebne jakieś windziarskie programy.

    Choć jest baaaardzo dużo odpowiedników open sourceowych na linuksa,
    darmowych. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że można pracować darmo i
    uczciwie. 🙂

    Dobrze mieć możliwość znalezienia u kogoś pomocy w razie czego.

  16. Jeff

    Ubuntu ma silną społeczność. Chyba nie ma problemu którego by nie
    rozwiązali na polskim forum. Moim ulubionym bajerem jest menadżer dodatków
    ;P Aktualnie pod presją rodziny siedzę głównie na windzie bo mi się nie
    chce bawić w przełączanie.

  17. befunky

    @Aga: Choć jest baaaardzo dużo odpowiedników open sourceowych na linuksa, darmowych.

    Porównywanie profesjonalnych aplikacji Windowsowo/Macowych do openów
    linuxowych to jak porównanie Maybacha do deskorolki.

    pozdrawiam.

    ———–

    dude… sprawdź nasz pokręcony funk.
    http://www.musiccv.com/kszol

  18. Aga

    befunky, zależy, czego pragniesz. 🙂

    Wystarczą mi takie aplikacje do tego, co potrzebuję. Na przykład na moje
    potrzeby Gimp jest wystarczający i tak nie korzystam z 80 procent jego
    możliwości, więc po co mi Photoshop? I większości zwykłym użytkownikom
    to wystarcza.

  19. satanislav

    @ Aga: nie trzeba mieć żadnego pojęcia, wystarczą forumy. Bo przecież
    gdzieś to pojęcie trzeba zdobyć. W szkole tego nie uczą.

    @ Befunky: Tylko, jeśli porównujesz ceny tychże programów. 😉 A tak
    poważnie, to podałbyś chociaż jakieś przykłady tych windowsowo-macowych
    maybachów, bo to co teraz powiedziałeś, to można akurat usłyszeć od
    każdego użytkownika windowsa, który linuxa na dobre nie widział.

    Mi tam osobiście żadne windowsowskie programy nie są potrzebne, natomiast
    trudno ocenić co będzie później itp.

    Porównywanie systemów samo w sobie jest głupie, bo nie wiadomo do czego kto
    komputera używa. Ja mogę napisać, jaki to moim zdaniem windows jest
    kretyński i nienadający się do niczego, i że Igorro ma rację ;), tylko że
    dla potencjalnego czytelnika nie będzie to miało żadnej wartości, bo
    będzie zbyt subiektywne.

    Większą głupotą jest pytanie o kwestie wyboru systemu na forum dla muzyków
    (zwłaszcza, że wiele o tym napisano pewnie w innych miejscach i lepiej użyć
    googlea), a najgorszym byłoby wyciąganie z takiej dyskusji wniosków. 😛

    Linuxa trzeba ściągnąć, pobawić się nim troszkę czasu i ocenić, czy
    potrafimy go dostosować do własnych potrzeb, czy też nie. Może się też
    okazać, w co wątpię, że dla kogoś obsługa linuxa jest zbyt trudna lub że
    komuś nie chce się w ogóle poznać tego systemu, bo oczekuje się, że tu
    wszystko IDENTYCZNIE jak na windowsie, tylko że lepiej, za darmo i ogólnie
    bardziej true.

    Ubuntu i Debian. Warto.

  20. befunky

    satanislav: Napisałem w trzecim poście w tym temacie.

    pozdrawiam.

    ———–

    dude… sprawdź nasz pokręcony funk.
    http://www.musiccv.com/kszol

  21. uzeb

    po pierwsze jestes legalny ! całe oprogramowanie + cała reszta dodatków,
    programow w 99% sa darmowe i LEGALNE. linux jest dużo bardziej stabilny niż
    winda. to jaka dystrybucja jest dla ciebie najlepsza hmmmm, ktoś wczesniej
    wspominal o wersji LIVE, sprobuj i zobacz czy cie kreci. jest tez kilka stron w
    necie gdzie masz prosty test gdzie odpowiadasz na pytania i system podpowiada
    ci jaka dystrybucja będzie prawdopodobnie dla ciebie najprzyjazniejsza. Ja
    pracuje od dluzszego czasu na Mandrivie (wczesniej Mandrake) i jak narazie od 3
    lat nie miałem problemu z czymkolwiek, żeby coś otworzyc, zrobić itp. co jakiś
    czas podmieniam jadro na nowsze i to w zasadzie tyle. generalnie uwazam ze
    warto a to czy ci podpasi zalezy od tego czy będziesz miał ochote poswiecic
    temu trochę czasu niż tylko klikac w durne okienka, pozdrawiam

  22. satanislav

    befunky: Rzeczywiście, mój błąd.

  23. befunky

    @uzeb: zalezy od tego czy będziesz miał ochote poswiecic temu trochę czasu niż tylko klikac w durne okienka, pozdrawiam

    Nie jestem jakimś zatwardziałym zwolennikiem Windows, więc nie wiem skąd
    ten protekcjonalny ton.

    Mówię po prostu, że linux (co pisałem w innym podobnym temacie) nie ma kupy
    sterowników [BCA2000] i przede wszystkim oprogramowanie nie dorasta nawet do
    pięt rozwiązaniom komercyjnym.

    A poza tym wolę klikać w durne okienka i osiągnąć coś czego oczekuję w
    10 sekund niż robić to samo w 30 minut i się dodatkowo wkurzać – praca na
    komputerze ma być maksymalnie uproszczona.

    Nie wiem czy zauważyłeś ja staram się robić muzykę, a nie dopieszczać
    system operacyjny, który ma o wiele mniejsze możliwości (osobiste
    przemyślenie – dla mnie ma mniejsze, niekoniecznie dla pozostałego świata)
    od Windows.

    pozdrawiam.

    ———–

    dude… sprawdź nasz pokręcony funk.
    http://www.musiccv.com/kszol

  24. Laurearel

    ja polecam Windows tylko do gier. Czysty Linux do wszystkiego się zda,
    najbardziej do surfowania po necie i pracy, natomiast jak ktoś nie bawił się
    w tym wcześniej, a zacznie , może nie raz mieć problem przy próbie
    zmajstrowania czegoś ; ]

    Natomiast generalnie linux.

  25. stk90

    Ja od niecałego roku działam na Macu i po przesiadce z windy jestem bardoz
    zadowolony. Polecam

  26. Kapral

    Omg closed.

Inni czytali również