Witam,
Od zawsze marzył mi się przesterowany lampowy sound ampega svt. Niestety na
tego rodzaju wzmacniacz raczej nigdy nie będzie mnie stać.
Przerobiłem już różne lampowe „emulatory” darkglass b3k, vintage microtubes
i sansampa vt, jednak to nie to.
Ostatnio w internecie natknąłem się na próbki nieprodukowanego już
przedwzmacniacza ampega „SVP pro” który urzekł mnie swoim mruczeniem.
Tak sobie myślę, żeby zrobić identyczny przedwzmacniacz oparty na schemacie
SVT i podłączyć pod zwykłe combo (a na koncertach używać go jako Di boxa)
to czy dało by rade uzyskać ten typowy lampowy dźwięk?
Znalazłem stronę na której koleś zrobił taki przedwzmacniacz bazując się
właśnie na SVT ale niestety nie ma żadnych próbek dźwiękowych.
www.frontiernet.net/~jff/SonOfSVPCL/DIYSVTBassPreamplifier.html
I takie jeszcze jedno pytanie czy jest ktoś w Polsce, a może nawet na tym
forum, kto byłby w stanie zrobić taki preamp?
Czy marzy mi się przesterowany lampowy sound ampega svt?
Czy zawsze chciałem mieć lampowy przedwzmacniacz z ampegowym overdrivem?
Czy oszczędzam na przedwzmacniaczu, który niestety raczej nie będzie mnie stać?
Czy przerabiałem już różne lampowe emulatory?
Czy natknąłem się na próbki nieprodukowanego już przedwzmacniacza ampega SVP pro?
Czy myślę o zrobieniu identycznego przedwzmacniacza opartego na schemacie SVT?
Zastanawiam się nad podłączeniem go pod zwykłe combo i używaniem na koncertach jako Di boxa.
Czy pytałem się kiedykolwiek, czy dałoby radę uzyskać ten typowy lampowy dźwięk?
Czy znalazłem stronę, na której ktoś zrobił taki przedwzmacniacz?
Szukam kogoś w Polsce, kto byłby w stanie zrobić taki preamp.
Myślę, że zarówno w Polsce jaki i na tym forum jest sporo osób, które
byłyby w stanie to zrobić. Pytanie jest czy zdajesz sobie sprawę jaki byłby
tego koszt? Pod podanym linkiem jest spis części z cenami (w dolarach) to
możesz się zorientować co do kosztu. Sam panel przedni kosztował 80$ – a
jest dość słabo zrobiony i należałoby go zrobić lepiej (co mogłoby
jeszcze podwyższyć koszty). Podejrzewam, że taniej kupisz używany na
ebay’u.
Marek
Co do obudowy- jest to najmniej istotna kwestia, na upartego sam mogę sobie
ją zrobić. Mam nadzieję że koszty będą w granicach 1000zł. Znaleźć svp
pro też nie jest zbyt łatwo, na ebayu jest chyba 1 i raczej nie odważył bym
się zamawiać czegoś z poza granic Polski.
Parę dni temu sprzedałem swojego 😛
Do wzięcia jest teraz doskonały SVP-CL, ale za około 2000zł.
za 2000zł to pewnie można by już jakąś kopie full lampowego wzmacniacza
zrobić.
Mazdah, a tak z ciekawości to za ile go sprzedałeś?
Czyli masz jednak jakieś umiejętności w tej dziedzinie. No to
próbuj i pochwal się wynikami.
Marek
Nie problem zbić obudowę ze sklejki, a jak patrzę na te schematy elektryczne
to równie dobrze mógłbym czytać jakieś opracowanie w cyrylicy albo po
mandaryńsku i tyle samo bym z tego zrozumiał.
No cóż widzę że tutaj nikt mi nie pomoże…
Standardowa cena to półtora tysiacą, taniej to okazja, drożej można dać
za nieco bardziej wychuchany egzemplarz.
Tak jak napisał Mazdah. Poluj na używkę. Jeśli 2k to dla Ciebie za dużo, a
i tak podepniesz to pod kombo (jakie?), to mam inna propozycję.
Za kasę, którą chcesz zainwestować + pieniądze ze sprzedaży combo, zakup
kolumnę. Kup sobie na raty Bugera BVV3000, która jest bliską kopią SVT CL.
Będziesz miał komplet porządnie brzmiący i o mocy 300W w full lampie, z
gwarancją. Wyjście liniowe z tego wzmacniacza również jest tłuściutkie i
świetne do nagrań. Wada jest tylko jedna. Dość ciężkie w porównaniu do
combo, ale co to dla basisty 😉
Sam przerabiałem jakiś preampy, końcówki, masę kabli, racki itp. Jeden
porządny łeb wraz z dobraną kolumną i masz z głowy na lata zabawę w
podmiany, kombinowanie.
Combo mam ampega ba115. Co do bugery też rozważałem taką możliwość,
niestety wtedy całą mobilność szlak trafia. Czy zakup kolumny jest
konieczny? Gdzieś kiedyś czytałem że można heada podłączyć pod kombo
tylko wtedy nie można je wpinać do sieci (bierze moc tylko z wzmacniacza) czy
to prawda?
Ba115 wydaje się być ok, ale osobiście nie grałem na tym modelu.
Doprawdy nie wiem, o co pytasz. Zagmatwałeś pojęcia 😉 Z combo można
wykorzystać samą kolumnę, którą podłączasz do oddzielnego heada.
Oczywiście włączanie w tym wypadku wzmacniacza z combo jest bezcelowe 🙂
Można wykorzystać wzmacniacz z combo, z pominięciem preampu. Wówczas
wychodzi z SVP (czy innego preampu) i wpinasz się w „power amp in” lub jeśli
nie masz to w „return” pętli efektów w combo.
Inna kwestią jest brzmienie tego modelu głośnika, które masz w combo, pod
przesterem oraz rodzaj brzmienia jakie chcesz osiągnąć. Ampega (ogólnie, bo
różne modele brzmią diametralnie czasem inaczej) można ustawić na 100
sposobów. dobrze jakbyś zobrazował jak chcesz brzmieć i podał na jakim
wiośle grasz.
GENERALNIE (ale to nie reguła i zależy od wielu czynników, modeli,
producentów itp.), trochę lepiej pod przesterem brzmią 410 niż 15. Wszystko
zależy co chcesz osiągnąć.
Kupowałem już kilka gratów na ebayu angielskim (niemcy są bardziej leniwi i
wysyłać do PL nie chcą) i problemów nie stwierdziłem. Czasem trzeba samemu
zaproponować alternatywną formę wysyłki, bo domyślnie podstawia się
dość droga wysyłka.
Gram na Fenderze precision ’62 reissue a chciałbym uzyskać typowo tłuste,
mruczące brzmienie jak np. basiści Queens of the stone age albo Still Well w
kawałku raise it up (od 25 sekundy bo wcześniej leci na jakimś fuzzie)
https://www.youtube.com/watch?v=F–qZt0-RSM
Kup Sansampa VT. Taniej i wygodniej.
Miałem 😉 i powiem szczerze że z 3 pedałów które wymieniłem w pierwszym
poście on najlepiej „udawał” SVT ale i tak jeszcze było mu do oryginału
daleko.
Do oryginału braknie Ci lampowej końcówki mocy. Miałem SVP-PRO,
porównywałem z CL i podpinałem pod końcówkę CL. Wtedy naprawdę
nabierało kolorów.
A czy to prawda że SVP-CL jest bardzo czystym preampem, i choćby się
odkręciło gain na maksa to nie idzie go przesterować?
Z tego co wiem – prawda. Doskonale brudzi SVP-PRO, do tego sapie, dyszy, sieje
i „smaży kotlety” w głośnikach – taki urok.
W kwestii „po co się męczyć” – ktoś chyba tutaj sprzedaje Landmarka od
Tech21, do tego kolumna i już. Tak mnie się zdaje.
Landmark to tranzystor, i do tego cena 2 tyś. Już lepiej dopłacić 500zł i
kupić tą bugerę full lampę, albo czekać aż ktoś wrzuci na youtuba
recenzję „Two notes LeBass” (Di pedal na lampie i dużym napięciu zasilania)
może brzmieć ciekawie…
DI z lampą na dużym napięciu robi od jakiegoś czasu EBS, a od dawna robił
to bez DI. Jest też preamp Carla Martina:
https://www.youtube.com/watch?v=c0-eAGzhZZk
https://www.youtube.com/watch?v=Dc2v7BI3YkM
A próbowałeś Catalinbread SFT? On w zamierzeniu ma „brudzić” w stylu
Ampega.
Oczywiście to tranzystorowy gadżet, ale może warto ograć?
Niemravy!
Mogę coś takiego złożyć. ALE. Mam projekt takiego preampu opartego o
ampegi – na trzech lampach 12AX7. Nie jest to dokładnie ten sam co z linku
tylko nieco inny z porządnie zaprojektownym PCB. Temat dawno temu
wałkowałem, problem był ze zdobyciem induktorów /ale mam je/ był też
temat tu na basoofce, tyle że nie mam kiedy tego ukończyć. Może jak będzie
większe parcie userów to wtedy 🙂 Cenowo na pewno korzystnie bo cenę robią
głównie lampy, trafo i obudowa, reszta to drobnica.
ja się zgłaszam do parcia. uprzedzam, że 120 kg żywej wagi.
no to przemy! 😉