Witam
Zwracam się z problemem:
czy jak się gra kostką na jazz basie to powinno się bic miedzy przystawkami
czy w miejscu miedzy przystawką a gryfem? dodam też ze niektóre riffy są
grane bardzo szybko dlatego też granie nad przystawkami jest niedopuszczalne
ponieważ często zahaczam o nie kostką.
Chciałbym jeszcze się zapytać ludzi którzy kostkują, jak wysoko macie bas,
na jakiej wysokości jest wam najwygodniej? mimo to ze gram już sporo czasu z
kapelą to jeszcze nie znalazłem odpowiedniej dla siebie wysokości do
kostkowania.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi
Jak mam grać kostką na jazzowym basie, pomiędzy przystawkami czy w miejscu między przystawką a gryfem?
Czy powinienem bić kostką na jazzowym basie nad przystawkami czy nieco dalej?
Jaki jest najlepszy sposób na grę kostką na jazzowym basie, nad przystawkami czy w miejscu między przystawką a gryfem?
Czy jestem w stanie grać riffy na jazzowym basie kostką bardzo szybko, jeśli biore kostkę między przystawkami a gryfem?
Jak powinienem dostosować wysokość swojego jazzowego basu do gry kostką, kiedy nie mogę grać nad przystawkami?
Czy mam grać kostką na jazzowym basie na środku przystawek czy nieco dalej, jeśli chcę uniknąć zahaczania kostką o przystawki?
Jak ustawiam wysokość swojego jazzowego basu, żeby grać kostką z kapelą?
Czy jest dobry sposób na grę riffów na jazzowym basie kostką, jeśli nie mogę grać nad przystawkami?
Co jest lepsze dla gry kostką na jazzowym basie: granie na środku przystawek czy w miejscu między przystawką a gryfem?
Jaka jest optymalna wysokość mojego jazzowego basu dla gry kostką z kapelą?
Gdzie ci wygodnie. Jestem przeciwnikiem kostkowania więc więcej ci nie
doradzę ;P
Były jakieś rozległe tematy o kostkowaniu, na pewno znajdziesz. Pamiętaj by
nie brać tego co ludzie piszą za prawdy objawione, każdemu wygodnie będzie
inaczej.
Ja nie jestem dobry w kostkowaniu więc nie gram przy gryfie – struny tam zbyt
mocno wibrują i słabo trafiam przy szybkim kostkowaniu obustronnym.
Uderzaj kostką płycej. Na koncercie krzywda się nie stanie jak zahaczysz o
przystawkę ale w innych sytuacjach nie powinno ci się to zdarzać.
Nie wiele więcej do dodania. Wydaje mi się, że powinieneś usiąść na
spokojnie z basem na godzinę czy dwie i poszukać swoich osobistych ustawień.
Pilnuj, żeby kostka nie szurała o struny tylko ułożona równolegle
stanowczo je muskała, wydobywając czysty dźwięk 😉 Ja nie mam preferencji
co do kostki. Mogę kostkować na każdej wysokości i w każdym miejscu. A i
pamiętaj, że ruszamy nadgarstkiem a nie machamy łapą! Łapą jest mniejsza
szybkość i mniejsza precyzja 😉
oprzyj rękę na mostku i poruszaj samym nadgarstkiem
hejka 🙂
ja głównie gram kostką.
1) tak jak koledzy pisali, nie ruch ręką a nadgarstkiem jest istotny, ja
opieram przegub nadgarstka nad mostkiem (czasem doprowadza to aż do krwawych
obtarć)
2) trafiam pomiędzy pickupy, daje to najlepsze brzmienie moim zdaniem
3) kostka musi nacierać na struny pod kątem 90stopni, bądź zbliżonym, nie
zsuwa się wtedy po strunie
4) z dystansem podchodź do wskazówek typu „zawsze graj na przemian :
góra-dół, góra dół”
ja niektóre kawałki gram tylko z góry np.
5) wszystko jest kwestią wygody i umiejętności
powodzenia
jak grać kostką nie mam pojęcia
a jak trzymać?
…
ostatnio odwiedziłem mój ulubiony klub w mojej dziurze
i był występ zespołu deleted
kolesie tak nisko spuścili gitary, że aby do nich dosięgnąć musieli
być zgarbieni jak zła czarownica
brzmieli fajnie i impreza bardzo udana
ale nikt mi nie wmówi, że im jest tak wygodnie
jest taki lans i fajnie.
ale jak ktoś mówi, że ma bas poniżej kolan bo tak mu wygodnie
to wywołuje u mnie radość
ale mają prawo i faktycznie wyglądali świetnie
jak dla mnie
wygodnie to bas trzymają ci pierwsi ale załączam zestawienie wg
wysoko – pickupy powyżej pasa
np Jaco, Markus, Rietveld, John Paul Jones, Geddy Lee,
średnio- ciut poniżej pasa
Cliff Burton, Jason Newsted, Burke Shelley, Geezer Butler, Steve Harris
nisko- zdecydowanie poniżej pasa
Duff McKagan, D.D. Verni, Dave Ellefson,
u jednych wygoda u innych moda
Robert Trujillo ? 🙂
Wygoda czy moda ?
Trujillo kiedyś sobie niechcący przydepta jakąś fajną Yamahę i skończy
się małpowanie ;P
ja nie wiem ile ty kostki wkładasz pod strunę jeśli zachaczaszo przystawki. Gram 6 lat na gitarze kostką i 4 lata na basie i myślę, że umiem grać kostką i jak gram to końcówką kostki z 1-2mm, a w ktorym miejscu grac to juz zależy od tego jakie chce brzmienie. Przy mostku jest bardziej kartonowe i „urywa” a przy gryfie sie wszystko fajnie zlewa ala coldplay i robi się taki płynący bas.