Konkurs – wymyślenie linii basu do utworu !!!

Autor wpadł na pomysł zorganizowania konkursu na najlepszą linię basu do oryginalnego podkładu muzycznego, otwartego dla każdego - bez względu na umiejętności czy sprzęt. Konkurs miałby na celu promowanie kreatywności i równych szans, przy minimalnej roli umiejętności technicznych i jakości sprzętu.

W myśl powiedzenia, że każdy utwór można zagrać na wiele sposbów
wpadłem na pewien pomysł, który zarazem jest odzwierciedleniem tego, czego
brakuje mi na basoofce.

Mianowicie owego tytułowego konkursu, w którym wziąć udział mógłby
każdy bez względu na umiejętności techniczne czy poziom sprzętu jakim
dysponuje. Z pewnością wielu z Was gra w profesjonalnych zespołach i
potrzebę pochwalenia się swoim stylem zaspokaja na bieżąco. Ilu jednak jest
takich, którzy ćwiczą w domowym zaciszu, takich dla których plumkanie na
basie to tylko hobby, takich którzy dopiero stawiają pierwsze kroki czekając
na angaż lub nawet takich, którzy grają ale np na weselach nie realizując
się zupełnie.

Poniżej przedstawię swoją wizję roboczą takiego konkursu. Podstawowym
zagadnieniem jest jednak techniczna organizacja takiego przedsięwzięcia, czy
w ogóle jest ono możliwe do zrealizowania w ramach basoofki. Tu trzeba by
zasiegnąć opinii Palika ale sądzę, że zrobienie osobnej zakładki
konkursowej nie stanowiłoby jakiegoś problemu.

Do rzeczy. Podstawową jest znalezienie oryginalnego podkładu bez nagranej
linii basu. Powinien to być świeży materiał, nikomu bliżej nie znany. W
tym miejscu pole do popisu mają wszyscy grający na codzień w zespołach a
gdyby ktoś miał jeszcze dostęp do choćby prowizorycznego studia to byłoby
pysznie. W ostateczności wszystko można zrobić na komputerze odpowiednim
programem. Chodzi tylko o to, żeby mieć gotowy podkład (gitara, perka,
klawisze) bez basu.

Wiem, że to możliwe i przy odrobinie chęci i pracy własnej kogoś stąd nie
stanowiłoby problemu. Gdyby jednak nie znalazł się żaden zainteresowany
podjęciem się takiej społecznej pracy, zawsze można wziąć na warsztat
utwór już istniejący. Warunek – dość spójny, krótki i obowiązkowo ze
skąpą linią basu a więc taki dający pole do popisu. Takich kawałków są
tysiące – choćby ten:

www.unnami.wrzuta.pl/audio/6MRLJJd6a0G/radiohead_-_creep

Sam gram ten utwór na 10 róznych sposobów i nie chwaląc się uważam, że
każdy ciekawszy od oryginału.

W konkursie nacisk położony byłby głównie na linię melodyczną, w
mniejszym zaś stopniu na zastosowaną technikę, uzyskane brzmienie czy
umiejętności techniczne a już jakość zapisu w ogóle. Wszystko to ma na
celu wyrównać szanse, żeby furorę mógł zrobić nawet ktoś, kto dopiero
zaczyna, technika niedomaga, sprzęt nie ten ale drzemią w nim ogromne
możliwości twórcze ( w skrócie MA TALENT).

Wybór konkursowego podkładu lub utworu odbywał by się w sposób
demokratyczny na zasadzie głosowania, ewentualnie byłby narzucany z góry
przez administrację. Plik zostawałby zamieszczony tutaj, każdy go sobie
ściąga i jazda. W tak przyjętej formie konkursu ważna by była szybkość
zamieszczenia własnej oryginalnej wersji, chodzi o uniknięcie bliźniaczo
podobnych klonów i kłótni kto od kogo zerżnął. Myślę, że powołanie
stosownego jury spełniłoby swoją rolę. Np utwór zamieszczany byłby
dopiero po wcześniejszej moderacji i w przypadku wersji podejrzanie podobnej
do już istniejącej – zostałaby odrzucana. Czyli ważna byłaby też
szybkość, dzięki której konkurs nie trwałby w nieskończoność bo po
jakimś czasie utwór bazowy byłby wyciśnięty do ostatniej kropli.

Kolejny ważny element – głosowanie. Ideałem byłaby tutaj pełna
anonimowość, wersje zamieszczane byłby tylko jako numerki bez nazwy autora
(ta znana byłaby jedynie moderacji lub jury). Dzięki temu zlikwidowano by
wszelkie konotacje, powiązania i lizusostwo w trakcie głosowania, żeby
każdego konkursu nie wygrywał Zakwas a młody nieznany użytkownik nie miał
żadnych szans tylko ze względu na swój krótki staż na forum. Można by
też pomyśleć o podziale na dwie grupy: amatorzy & profesjonaliści i
ustanowić jakieś nagrody – oczywiście nie materialne. Np zwycięstwo w
grupie profesjonalej byłoby nagradzane umieszczeniem jego wersji jako intro
(tło) przy wchodzeniu na basówkę i tkwiłoby tam do czasu ogłoszenia
wyników następnego konkursu (tak, tak – nie jeden konkurs a konkursy
trwające w nieskończoność). Natomiast zwycięzca z grupy amatorów
wskazywałby moderatora, któremu do czasu ogłoszenia wyników następnego
konkursu administracja zobowiązana byłaby odebrać prawa do moderacji…
🙂

No chyba by się żaden z modów nie powiesił gdyby przez tydzień czy dwa nie
mógł kasować postów, a jeśli się mylę trzeba by wymyślić inną
nagrodę.

I właśnie temu służy ten wątek. Chciałbym żeby w nim zamieszczać przede
wszystkim stosunek do tego pomysłu, czy takie coś jest potrzebne i czy wielu
wzięłoby w konkursie udział. A w razie przychylnej, twierdzącej opinii:

– oferty skonstruowania muzycznego podkładu

– propozycje istniejących utworów spełniających warunek (uboga linia
basu)

– zgłoszenia do konkursu

– propozycje regulaminowe

– pomysły na nagrody dla zwycięzców

I wszystko co tylko komu przyjdzie do głowy a jest związane z tematem.

Jakie jest Twoje zdanie na temat konkursu, polegającego na wymyśleniu linii basu do utworu?
Czy chciałbyś wziąć udział w konkursie basistycznym?
Jakie wymagania są potrzebne, aby wziąć udział w konkursie?
Jakie techniczne umiejętności są najważniejsze w konkursie, w którym trzeba wymyślić oryginalną linię basu?
Czy uważasz, że konkurs basistyczny jest dobrym sposobem na poprawienie swoich umiejętności w grze na basie?
Jakie są Twoje najlepsze sposoby na wymyślenie oryginalnej linii basu?
Czy konkurs wymyślenia linii basu do utworu jest bardziej skierowany do profesjonalnych basistów czy początkujących?
Czy uważasz, że konkurs basistyczny powinien być podzielony na grupy, takie jak amatorzy i profesjonaliści?
Czy są nagrody dla zwycięzców w konkursie wymyślenia linii basu?
Co sądzisz o idei konkursu basistycznego, w którym nacisk kładziony jest głównie na oryginalność linii melodycznej?

Podziel się swoją opinią
Steve Rondel
Steve Rondel
Artykuły: 6

77 komentarzy

  1. Ale linia basu, to nie jest aranżacja 😀 Zmień tytuł. Zresztą generalnie
    jestem na nie: chyba, że spotykamy się w jednym miejscu i wszyscy po kolei
    nagrywają się na tym samym żelastwie, a potem jedna osoba to poskłada.
    Nierealne? Tak. Nierealne 😀

  2. @miklo:
    chyba, że spotykamy się w jednym miejscu i wszyscy po kolei nagrywają się na tym samym żelastwie

    Przecież napisałem wyraźnie, że konkurs nie polegałby na brzmieniu,
    poziomie sprzętu czy jakości nagrania!!! Ocenie podlegałoby tylko to co
    siedzi w głowie konkursowicza i jego pomysł na poprowadzenie lini melodycznej
    basu w danym kawałku. Konkurs jest więc przeznaczony dla ludzi, którzy mają
    jakiś swój styl a nie bezmyślnie kopiują innych. Czytajcie tekst z uwagą a
    dopiero potem komentujcie. Pomysł jest taki, że wygrać może nawet gość na
    SkyWayu z nagraniem na telefon komórkowy… jeśli okaże się, że jego linia
    melodyjna basu jest najciekawsza.

  3. czemu nie? ja bym zrobił coś takiego nawet dla zabawy. jakby np. Mroku
    zrobił podkład to mogłoby wyjść naprawdę coś fajnego.

  4. kurcze, facet- piszesz takie dlugie poematy pelne bzdur ze nie chce mi się tego
    czytac. kiedyś udostepnilem podklady na forum i luzie si nie dogrywali bo nie
    każdy ma warunki.

  5. @Steve Rondel:

    @miklo:
    chyba, że spotykamy się w jednym miejscu i wszyscy po kolei nagrywają się na tym samym żelastwie

    Przecież napisałem wyraźnie, że konkurs nie polegałby na brzmieniu, poziomie sprzętu czy jakości nagrania!!! Ocenie podlegałoby tylko to co siedzi w głowie konkursowicza i jego pomysł na poprowadzenie lini melodycznej basu w danym kawałku. Konkurs jest więc przeznaczony dla ludzi, którzy mają jakiś swój styl a nie bezmyślnie kopiują innych. Czytajcie tekst z uwagą a dopiero potem komentujcie. Pomysł jest taki, że wygrać może nawet gość na SkyWayu z nagraniem na telefon komórkowy… jeśli okaże się, że jego linia melodyjna basu jest najciekawsza.

    Pytanie tylko, jak taka linia nagrana na telefonie sklei się z podkładem i
    jak będzie ją słychac. Gra na instrumencie, to nie tylko nutki, ale też
    akcenty, intonacja itp itd. Te same 3 dźwięki można zagrac na kilka
    sposobów. I teraz mamy powiedzmy dwa podkłady, z czego jeden jest nagrany
    telefonem, a drugi przez dobry sprzętowy kompresor, preamp i na dobrym basie.
    Powiedzmy, że przypadkiem są to te same nutki. Zgadnij, który zrobi lepsze
    wrażenie…

    EDYTA: nie denerwuj się tak. Ja mogę powiedzmy spróbowac dla wspólnej
    zabawy, ale sensu w tym wielkiego nie widzę – co starałem się przekazac.

  6. Wcięło mi posta. ./

    Mogę spróbować, fajnie byłoby porównać pomysły wielu na linie basówą do
    jednego kawałka .)

    Nie wiem tylko kiedy, bo muszę poskładać wiosło, a z powodu wiosny za oknem
    będę musiał zająć się autem.

    Tak czy owak sam pomysł mi się podoba, chociaż konkurs, regulamin, nagrody
    itd. mniej.

  7. @Steve Rondel: Natomiast zwycięzca z grupy amatorów wskazywałby moderatora, któremu do czasu ogłoszenia wyników następnego konkursu administracja zobowiązana byłaby odebrać prawa do moderacji… 🙂

    A jak wygra mod, to rozdaje bany? :>

    Od razu mówię, że to nie przejdzie raczej, bo nie po to jest nas pewna
    ilość, żebyśmy sobie kasowali posty dla zabawy (widzę, że niektórzy
    mają wrażenie że dla nas to tylko frajda z robienia na złość innym…)
    :F

    Myślę, że satysfakcja i wirtualny uścisk dłoni Kaprala jest
    wystarczającą nobilitacją. 🙂

  8. Powiem krótko. Temat oryginalny, faktycznie trochę długi.. Ale, czemu nie?
    Jeśli mielibyśmy odbiegać tylko do pewnych pomysłów to nie było by
    ciekawie.

  9. @mroku: kurcze, facet- piszesz takie dlugie poematy pelne bzdur ze nie chce mi się tego czytac. kiedyś udostepnilem podklady na forum i luzie si nie dogrywali bo nie każdy ma warunki.

    ale komentować coś czego nie chce Ci się przeczytać bardzo Ci się widzę
    chce. Pisałem wyraźnie, że konkurs byłby skierowany do tych, którzy nie
    mają możliwości pochwalenia się swoim stylem a bardzo by chcieli. To, że
    Ty masz to gdzieś bo od paru lat bawisz się w takie dogrywanie nie znaczy,
    że nikt nie chciałby spróbować. A że kiedyś gdzieś tam zamieściłeś
    jakieś podkłady i nie było odzewu – może się nie chwalili swoimi
    dogrywkami a ściągali je. A może jakie podkłady taki był odzew… Poza tym
    to było KIEDYŚ, może TERAZ w formie konkursu sprawa wypali. Skoro sam nie
    jesteś zaintersowany to się nie udzielaj, bo jeszcze paru takich jak Ty tu
    wejdzie tylko po to żeby wszystko wykpić a wtedy nawet Ci, którzy chętnie
    by wzięli udział w czymś takim nie będą mieli odwagi się odezwać. Ja
    jestem chętny, widzę Warbellbass również (chyba że teraz wykasuje swój
    post ze strachu) – niech się zbierze jeszcze kilku takich i co, nie warto dać
    im takiej możliwości? Mają się obejść smakiem bo Mroku i paru innych
    uważa to za bzdurę?

    Apeluję więc, żeby Ci, którym pomysł wydaje się głupi wstrzymali się na
    chwilę z udziałem w tym wątku a zabrali głos Ci, którzy chętnie wzięliby
    udział. Już dla paru osób myślę warto się zastanowić.

    A jeśli chodzi o sprawy techniczne, nagrać się można na wszystkim – nawet
    na dyktafon w telefonie puszczając w tle podkład z magnetofonu…

  10. pomysł nawet fajny, ale kolega miklo ma 200 proc. racji 😉

    jedynym zupełnie obiektywnym rozwiązaniem byłoby: stworzenie swojej linii
    basu, zapisanie jej w postaci tabulatury (bo nie wszyscy nuty znają) i
    zamieszczenie tej tabulatury w poście na basoofce.

    I jury oceniałoby tabulatury.

    Wtedy każdy (i oceniający, i pozostali forumowicze) mógłby sobie wszystko
    zagrać na swojej gitarze w jednakowym brzmieniu i mieć porównanie.

    Przy tego typu konkursach ja natomiast widzę inne niebezpieczeństwo:

    Ktoś świetnie czuje się w muzyce typu A i jest w tym wprost genialny,
    natomiast zupełnie nie leży mu muzyka typu B

    Ktoś drugi jest kiepski w typie A i nieco lepszy w typie B. Nawet trochę
    lepszy od tego wyżej. Ale obiektywnie patrząc jest przeciętny.

    A podkład konkursowy jest z typu B.

    jak myślicie kto zostanie wyżej oceniony?

    (zakładając oczywiście jako pewnik, że jury konqrsa wyzbywa się swoich
    sympatii i antypatii)

  11. Pomysł fajny mnie się widzi. Technicznie nie widzę specjalnie problemu bo jak
    ktoś już ma kompa, to nawet na audacity dogra bass do sciezki która sobie
    sciagnie…

    W końcu byłaby to tylko jakaś zabawa.

  12. Dokładnie o takie pomysły mi chodzi! Przecież napisałem, że moje pomysły
    co do formy nie muszą być trafione i ostateczne. Po to do cholery jest ten
    wątek, żeby każdy mógł się wypowiedzieć i żeby dojść do jakiegoś
    wspólnego mianownika. Jak się bardzo chce to wszystko można. Pomysł z
    tabami tylko temu dowodzi. Ktoś kto nie potrafi się nagrać albo po prostu mu
    się nie chce niech wysyła tabulaturę. A ktoś taki jak Zakwas czy nawet
    Mroku ( ale pewnie teraz to już za Chiny Ludowe 🙂 ), który ma odpowiednie
    umiejętności i możliwości techniczno – sprzętowe nagrywa materiał. Taki
    muzyk sesyjny – rzemieślnik realizujący pomysły innych. W sumie to mógłby
    nagrywać od nowa nawet przesłane pliki z dogranym już basem i wtedy wszyscy
    mieli by swój pomysł zrealizowany na identycznym poziomie techniczno –
    wykonaniowym, że się tak wyrażę.

    @Futrzaku, dlatego właśnie na warsztat brano by rózne rodzaje muzyki.
    Dzisiaj A jutro B – kto nie czuje się dobrze w A niech czeka na konkurs B.
    Poza tym uważam, że dobry muzyk powinien odnaleźć się we wszystkim a to
    przecież ma być tylko zabawa a nie wojna.

    @Miklo, ja się w ogóle nie denerwuję, wszak to tylko forum – irytuje mnie
    jednak negowanie wszystkiego już w zarodku i to tylko dlatego bo komuś się
    tak akurat widzi.

    „IGNORANCJA – jest zachowaniem interpersonalnym, związanym z celowym brakiem
    woli do respektowania innych lub działaniem nieświadomym, wynikającym z
    niewiedzy” (za Wikipedią)

    Już mieliśmy kiedyś taki przepis w Polsce (liberum veto) gdzie jedna osoba
    torpedowała wszystkie pomysły i reformy, do czego to doprowadziło wszyscy
    wiemy. Ja muszę pracować w Grecji a Futrzaka stać tylko na Adelitę 🙂 (
    wiem wiem, masz 8 gitar i stać Cię na Stingraya;))

    W opisie strony wyraźnie jest napisane, że wszelkie pomysły na rozwój
    basoofki mile widziane, nawet nie trafione. Czasem jednak odnoszę wrażenie,
    że niektórzy byliby zadowoleni gdyby ta strona służyła jedynie jako
    giełda do handlowania gitarami…

  13. Jak to będzie miało nazwę konkurs to ja nie biorę udziału .)

    Zgadzam się z MUZZem

    Pomysł fajny mnie się widzi. Technicznie nie widzę specjalnie problemu bo jak ktoś już ma kompa, to nawet na audacity dogra bass do sciezki która sobie sciagnie…
    W końcu byłaby to tylko jakaś zabawa.

    Nie bierzcię tego tak poważnie, bo będzie niesmak po ogłoszeniu wyników, o
    ile będą..

    Ciekawie będzie usłyszeć X różnych linii basowych pod ten sam utwór.

    Ja osobiście wymówkę typu „nie mam jak się nagrać” traktowałbym z
    przymróżeniem oka, przecież każdy ma kompa, inaczej nie byłby/byłaby
    użytkownikiem forum. A jak się ma kompa to sprawa jest przecież prosta.
    Kabel jack-mini_jack to ani nie jest specjalnie drogi, ani skomplikowany więc.
    A poza tym życie to nie bajka, a wszystkim się nie dogodzi.

    PS: @Steve twój poprzedni avatar był zajebisty, a ten to jakaś lipa .)

  14. Gratuluje inicjatywy, Steve, szczególnie wbrew wszelkiej maści malkontentom
    🙂

    Ciekawy pomysł, chętnie zobaczę, co z tego wyniknie i może sam odważę
    się coś dograć.

  15. a moim zdaniem steve musi nauczyć się streszczać swoje posty. Albo robić
    jakieś dwu-trzy linijkowe podsumowania, bo nie każdy czyta i pisze na
    basoofce cały dzień. 😉

    dla mnie spoko, wyjdzie czy nie wyjdzie. Jak się komuś nie podoba to wymyśli
    każdy powód, żeby to nie wyszło etc. etc.

  16. Jeśli konkurs i „ujednolicanie” brzmienia to jestem na NIE, przecież nie po
    to 99% forumowiczów przez długie miesiące zbiera kasę, ciężko haruje,
    czyta nocami forum, opinie, recenzje, testy sprzętu, nęka sprzedawców,
    sklepy internetowe, kurierów żeby potem nagrywać w „standardzie” żeby nie
    robić przykrości kolegom z forum że ktoś ma lepiej wypracowane i nie
    oszukujmy się „wykupione” brzmienie (bas, piec, efekty, interfejs usb
    kosztują) :/ jakaś pomyłka to jest dla mnie.

    Ja zaproponował bym ideę JAMU, to znaczy: ktoś sam albo jego zespół
    nagrywa podkład tak żeby było to w dość skonkretyzowanym stylu i żeby
    dało się zapętlić.

    Wszyscy dostają podkład i nagrywają swoją wersję basu do niego.

    Ktoś deklaruje się że to poskłada, zapętli i dopasuje konkretne nagrania
    żeby powstała z tego jedna wielka całość 😀

    Potem na forum pojawia się temat z Jamem i po paru dniach mamy ze 100 stron
    konkretnych dyskusji na jego temat, brzmienia, technik gry, nagrywania, czyli
    rzeczowa konkretna dyskusja o muzyce! a nie jak ciągle sucha na temat sprzętu
    😉

    Co do różnic w sprzęcie i umiejętnościach ktoś dopiero zaczynający ze
    Sky-wayem nagranym wprost do komputera przez zintegrowaną kartę muzyczną
    słysząc jakiegoś profesjonalnego basistę raczej nie zaczyna płakać tylko
    albo go to nie rusza albo ma motywację do dalszego zbierania kasy i ćwiczenia
    😉

    Pozdrawiam.

  17. takie coś nagralem może się
    przyda jak bedziecie chcieli coś kombinować.

  18. jutro pokombinuję z tym nagraniem 🙂 tylko czemu ma 3:29 jak tak naprawdę ma
    ok minutę? 😉

  19. Nie tak szybko chłopaki 😉 Na innym forum gdzie siedziałem (gitarowym 😉
    jamowanie wypaliło bardzo dobrze i było parę edycji.

    Więc tak, po kolei: niech ktoś podejmie się założenia tematu właśnie z
    jakimś motywem konkretnym, ludzie niech piszą kto ma ochotę do tego pograć,
    może znajdzie się lepszy podkład itp.

    Najlepiej jakby zrobić listę użytkowników zdeklarowanych zagrać, zawsze
    jest to jakaś motywacja.

    Określić jakiś termin.

    Ktoś inny zgłasza się jako osoba która to potem złoży.

    Na tamtym forum tak to było rozwiązane i działało świetnie 🙂 więc
    polecam.

  20. a ja mam pytanie do Stevego, trochę nie związane z tematem: mógłbyś pisać
    czytelniejsze lub krótsze posty?;)

    odnośnie pomysłu: ciekawe. jeszcze tego za bardzo nie widzę (tabulatura –
    ok, ale skąd będzie wiadomo, jak długo należy grać dany dźwięk, czy
    będzie on półnutą, czy ćwierćnutą?), ale jak zacznę widzieć, to
    powiem;)

    ed: chyba, że stanęło na nagrywaniu, wtedy się nie czepiam;)

  21. Konkurs na tabulatury jest bez sensu. A nie wszyscy umieją pisać/czytać
    nuty. Z resztą w nutach nie da się zapisać wszystkiego

  22. tak, to bzdura. jednak nie wszyscy umieją czytać. tabulatury w Guitar Pro
    też średnio, bo nie wszyscy potrafią ogarnąć jak tam wpisywać. tak więc
    pozostaje nagrywanie.

    EDIT:

    czytać nuty ofc, chociaż normalnie czytać też nie wszyscy umieją 😀

  23. Nie jest tajemnicą, że Mroku i ja nie darzymy się sympatią. Dlatego aż
    strach odnosić się do jego wypowiedzi 🙂 Ale pozwolę sobie to zrobić w jak
    najbardziej miły sposób:

    Mimo początkowej niechęci, którą dosadnie raczył wyrazić, jednak zrobił
    wielki krok dla realizacji pomysłu. Poświęcił swój czas i zrobił fajne
    nagranie (mi osobiście bardzo się podoba). Tym bardziej należy go pochwalić
    bo pracował mimo niechęci do samego przedsięwzięcia! Mimo, że nagranie
    fajne to uważam, że trochę za trudne jak na początek. Szybkie metrum i
    dość skomplikowana linia melodyczna. Nie wiem czy to dobra baza wyjściowa
    dla początkującego. Pewnie wielu ma podobne zdanie ale boi się odezwać,
    więc odzywam się ja – ostatnia osoba, której opiniię Mroku weźmie pod
    uwagę ale ja na tym forum nie mam już nic do stracenia jako zakała stada.
    Chyba, że się mylę i nagranie Mroka jest łatwizną dla wszystkich – wtedy
    oznaczałoby to, że jestem najgorszym basistą na forum, co nie ukrywam jest
    możliwe.

    Należy docenić w tym miejscu, że cały czas pracuję nad sobą i swoimi
    tekstami. W wersji normalnej mój wpis wyglądałby tak:

    @mroku: kurcze, facet- piszesz takie dlugie poematy pelne bzdur ze nie chce mi się tego czytac. kiedyś udostepnilem podklady na forum i luzie si nie dogrywali bo nie każdy ma warunki.

    No to teraz już się nie dziwię, że nikt się nie dogrywał 🙂

    @Natallis

    Posty moje owszem długie ale CZYTELNE. Chyba, że dla Ciebie jedno wynika z
    drugiego. Twoją odezwę wyprzedziłem bo już od jakiegoś czasu drastycznie
    ograniczyłem długość moich wypowiedzi na forum. Miłośników wenezuelskich
    telenoweli zapraszam na bloga…

  24. No dobra, spróbuję pierwszy do tego, co podrzucił Mroku.

    http://www.voila.pl/257/zers9/?1

    Trochę nie nadążam za perkusją, ale tyle razy już to nagrywałem i za
    każdym razem tak mi wychodziło, że już mi się nie chce poprawiać po raz
    setny. Generalnie ciężko mi się we tym kawałku odnaleźć, poza tym
    troszkę za szybko to leci. Aha – i „dawno nie grałem” 😀 😀 😀

    Kwestie techniczne: meksykański precel na flatach nagrany z linii, na to
    nałożony VST ampega Cl z AmpegSVX.

    Generalnie, wrzucam to, żeby zachęcić innych do spróbowania, chętnie
    posłucham co inni do tego wymodzą, no i oczywiście jestem ciekaw komentarzy
    na temat mojego nagrania 🙂

  25. ja wykminiłem coś takiego:

    http://www.voila.pl/126/jjzma/?1

    momentami trochę nie w time, ale nagrywane o 2:30 w nocy, wymyślane chwilę
    wcześniej, no i oczywiście dawno nie grałem :D:D

    ogólnie nie moje klimaty i ciężko było mi się wpasować z początku, ale w
    końcu cośtam wydumałem 🙂

    kwestie techniczne: koreański hohner b bass V na roundach (c*jowych, 2
    miesięcznych) nagrany z linii, na to nałożony VST ampega Cl z AmpegSVX
    ^^

    Stachu – całkiem niezłe, jakby jeszcze wszystko w tempo było to elegancko 🙂

  26. Stachu1988 – nawet fajne tylko ciągle to samo;d

    Warbellbass- ten bas pasuje tu jak świni siodło

  27. @mroku:
    Warbellbass- ten bas pasuje tu jak świni siodło

    Uzasadnij…bo mi sama koncepcja się widzi…

  28. bas brzmi jak w death metalowym kawalku i walenie o progi kompletnie się nie
    komponuja z podkladem, no ale to moje zdanie

  29. @mroku: bas brzmi jak w death metalowym kawalku i walenie o progi kompletnie się nie komponuja z podkladem, no ale to moje zdanie

    Dlatego napisałem uzasadnij…Walenie o progi tez mi się nie widzi ale
    koncepcja jest ok.

  30. bo bas mam ustawiony do death metalu. nie będę zmieniał ustawień żeby
    nagrać minutę kawałka w innym stylu 😛 przecież tu chodziło o same
    wymyślenie linii 🙂

  31. Bardzo fajne są Wasze wersje. Zupełnie różne i obydwie fajnie siedzą 😀
    Postaram się znaleźć wieczorem w ciągu tygodnia chwilę czasu na zabawę i
    się też dogram 😀

  32. mroku – jak gram wolniej to nie ma tego walenia o progi, ale jak szybko
    zaczynam grać to nie da rady. tym bardziej że gram na wysokości przystawki
    neckowej, bo tam mi brzmienie odpowiada 😉

    EDIT: a podkład fajny, z jajem i sporo możliwości dogrania się 🙂

  33. Mroku podkład super

    dla mnie dość trudny ale będę walczył

    Stachu1988 brawo, bardzo mi się podoba a najbardziej że „”acha i „dawno nie
    grałeś”””

    Warbellbass – nie moje klimaty ani wypowiedź, ani nagranie ale fajnie że
    nagrałeś dzięki.

    dla mnie to bardzo fajna lekcja

    Haj

  34. no bo miał być taki zabawny cyrkowy właśnie;) może wrzuce surowy podklad do
    kawalka nad ktorym pracuje ostatnio, , który czeka na dogranie gotowej lini basu
    bo na razie nie mam na czym nagrac. jak chcecie możecie się pobawic, jak będą
    chętni to mogę wrzucic.

  35. No to coś ode mnie
    http://www.zakwasny.wrzuta.pl/audio/1z1OXo51NdD/parara_kwas

    Specjalnie nie kminiłem wcześniejszych propozycji, żeby się nie sugerować.
    Ale zaraz się naprawię 😉

    EDIT: aha walka z latencją była i suwałem trackami, ale jest chyba w miarę
    w porządku.

    EDIT: Warbell – widzę, że pomysły mieliśmy na początek podobny 😛 Ale to
    się w sumie samo narzuca 🙂

  36. Zakwas: Miałem już pisać że mega kwaśne jak sama nazwa wskazuje, ale wtedy
    pojawił się ten moment koło 0:45 😀

    Kurde też bym coś podegrał ale nie mam jak nagrać.

  37. no kwaśnie, kwaśnie i to dosłownie, a potem walking fajny, ale na początku
    kwaśno strasznie. Widze , że jest zainteresowanie to chyba coś wrzuce dziś
    porządnego

  38. Stara się człowiek jakiś progres w minutowy kawałek wsadzić, to go jeszcze
    ochrzanią 😛

    Następnym razem będzie walking z miliardem dźwięków z przedtaktu się
    jeszcze zaczynał 😉

    EDIT: Stachu – ze dwa – trzy razy, ale nie chciało mi się trzeci raz
    nagrywać – to drugie podejście z wciśniętym OREC 😉

  39. Warbellbas: gratulacje pomysłowości, jedyne, co przeszkadza to diabeł w
    brzmieniu 😛

    Zakwas: nie bywa to chwilami jakoś tak obok tonacji? 😛 A ta cześć z 0:42
    rozwala 🙂

  40. No dokładnie, uśpienie do 42 sekundy a potem jaco pastorius we własnej
    osobie.

  41. Możecie wrzucić nagrania na inną storonę niż voila? Nie mogę pobrać ich,
    po kliknięciu pobierz plik ukazuje się jeno odtwarzacz przeglądarkowy.

Możliwość komentowania została wyłączona.