Jolana Galaxis Bass prośba o pomoc

Stałem się posiadaczem gitary basowej Jolana Galaxis i mam problemy z jej elektryką. Gitara posiada dwa potencjometry głośności, dwa potencjometry tonów, przełącznik trójpozycyjny i daje niepożądane przydźwięki.

Witam wszystkich,

Piszę aby poprosić o pomoc bardziej zorientowanych w temacie…

Dziełem przypadku stałem się posiadaczem instrumentu o nazwie jak w
tytule..

wiem, że nie jest to gitara najwyższych lotów ale na garażowe granie
zupełnie

mi wystarcza ale..no właśnie; wcześniej nie posiadałem odpowiedniego
nagłośnienia dla tej gitary i cośtam brzdąkałem na małym chińskim
piecyku

ale wczoraj pozyskałem odpowiedniejszy moim zdaniem głośnik z którym to

girata wreszcie zagadała:) Tylko musi mieć coś pokopane w elektryce..posiada
4

potencjometry i przełącznik trójpozycyjny.Po skręceniu dwóch z nich na
zero

a dwóch na maxa jakkolwiek gra.Z kolei po przełączeniu przełącznika nie
gra w ogóle, tzn nie gra dokąd nie zmieni się nastawy potencjometrów ( te
które były na maxa trzeba dać na zero i vice versa);p

Moja gitara nie ma żadnych opisów potencjometrów ale na czeskiej stronie

miłośników marki ;p sa opisane jako 2 x volume i 2x tone.Poza tym posiada
jeszcze jedną bolączkę – przy zdjęciu ręki ze strun pojawia

się przydźwięk w głośniku, po dotknięciu ustępuje do zera (brak
masy?)

W związku z tym chciałbym prosić o pomoc w reanimacji – schemat, radę..

nie mam pojęcia co miał powodować ów przełącznik…

aha gitara posiada dwie duże przystawki obejmujące wszystkie struny (po 2
cewki w każdej).

Wszystkie schematy które widziałem mają albo inne przystawki albo tylko 2
potencjometry…

w załączeniu foto

proszę o pomoc

ps.posiadam jakieś wyobrażenie o elektronice, tj odróżniam opornik od
kondensatora:)

Czy mógłby mi ktoś pomóc z moim instrumentem Bassem zwanym Jolana Galaxis?
Nie wiem, co zrobić z moim Bassem Jolana Galaxis – czy jest tutaj ktoś, kto będzie w stanie mi pomóc?
Czy ktoś mógłby mi pomóc naprawić mój instrument – Jolana Galaxis Bass?
Chciałbym poprosić o pomoc z szeroko pojętą reanimacją schematu mojego Bassem Jolana Galaxis – czy ktoś jest w stanie mi pomóc?
Mam pewną trudność z moim Bassem Jolana Galaxis – czy jest tutaj ktoś, kto będzie umiał mi pomóc?
Czy mógłby mi ktoś udzielić porady, jak poradzić sobie z problemami z elektryką w moim instrumencie Basowym Jolana Galaxis?
Szukam osób, które znają się na elektronice instrumentów Basowych – czy będzie ktoś, kto pomoże mi z moim Bassem Jolana Galaxis?
Czy ktoś byłby w stanie pomóc mi z reanimacją schematu elektryki w moim Bassem Jolana Galaxis?
Potrzebuję pomocy w zrozumieniu schematu mojego Bassem Jolana Galaxis – czy jest tu ktoś, kto wie jak mi pomóc?

Podziel się swoją opinią

8 komentarzy

  1. Ten przydźwięk w głośniku po zdjęciu ręki ze strun to ekranowanie czyli
    brak podłączenia masy do mostka.

  2. Tak mi się kojarzy, że te gitary mają przełącznik do wyboru pickupa, przy
    gryfie- oba razem – przy mostku. Dodatkowo każda przystawka ma swoją
    regulację głośności i tonów, co się może wydawać trochę mało
    logiczne. Przełącznikiem wybierasz układ picupów a dalej możesz
    wyregulować barwę i głośności. Popatrz czy to się zgadza z Twoją
    gitarą, a jeżeli jest problem , że zgłaśnianie jednej przystawki osłabia
    drugą, to albo jest pomyłka przy lutowaniu potencjometru, suwak zamieniony z
    którymś ze skrajnych odczepów, albo zwarcie np. na samym pickupie.
    Popatrz w necie schematy gitar gibsona Les Paula, to powinno być mniej więcej
    to samo.

  3. Witam,

    Przede wszystkim dzięki za zainteresowanie tematem i odpowiedź.Ja
    niestety

    nie umiałem odnaleźć tego schematu – znalazłem za to na czeskiej stronie
    inny

    którego za nic nie rozumiałem ale w związku z tym, iż jest inny to
    tamtego

    nie przytoczę.

    Mam tylko jeszcze jedno pytanie: wg schematu przytoczonego przez kol
    MarkBass

    w gitarze powinny być pozycje 1- przystawka pod gryfem 2-wszystko razem 3-
    przystawka pod mostkiem.U mnie zmiana położenia przelącznika na 2 powoduje
    zupełną ciszę… jeszcze nie rozbierałem gitary ale w razie czego jak
    sprawdzić czy pickupy są sprawne..?

    pozdrawiam

  4. Jeśli grają, to są sprawne. Coś musi być pokopane w elektronice, coś źle
    polutowane, myślę że ze schematem od Les Paula całkiem zgrabnie uda się to
    poskładać 🙂

    Wiosełko nawet jeśli nie na poziomie mega profesjonalnym, to na pewno kawał
    historii. I do tego bardzo zgrabne, chociaż te przystawy lubią robić
    kłopoty (nie wszystkim, w mojej Disco zachowują się dziwnie). Nie zniszcz,
    zachowaj i graj!

    @Frodzio18: Ten przydźwięk w głośniku po zdjęciu ręki ze strun to ekranowanie czyli brak podłączenia masy do mostka.

    Brak masy to brak masy, a ekran to ekran. Dwie oddzielne sprawy.

  5. Ja bym to odtworzył według oryginalnego schematu. Jest on dość nietypowy
    (podłączenie drugiej cewki) i zdecydowanie odbiega od schematu Les Paula –
    trzeba się zdecydować, który użyć – proponuję oryginał. Słyszałem ten
    bas u lutnika, nie była to rewelacja ale brzmiał całkiem przyzwoicie.

    EDIT: podstawowe sprawdzenie przystawek jest bardzo proste: jeśli w
    jakiejkolwiek pozycji przełącznika, stukając metalowym (stalowym)
    śrubokrętem w przystawkę (z umiarem), słychać ten dźwięk we wzmacniaczu,
    to przystawka jest sprawna. To by oznaczało jedynie problem z przełącznikiem
    – zabrudzony i nie kontaktuje lub urwane przewody.

    Marek

  6. Witam,

    Dziś weekend więc rozkręcę gitarę i zobaczymy w czym problem,.

    Spokojnie-na pewno jej nie zniszczę i postaram się odbudować

    instalację wg oryginalnego schematu….Ogólnie pasuje mi brzmienie z PRL –
    mam jeszcze drugi bas jakąś polską kopię

    p-basa (DEFIL?) i brzmi to załkiem fajnie ale setki poprzednich właścicieli
    strasznie obskrobały maskownicę (po cholere było ją tyle razy
    odkręcać-nie wiem) i poza tym ciężki jest jak worek kamieni;p

    pozdrawiam

  7. Miałem kiedyś taki bas i zmieniałem w nim potencjometry, kondensatory oraz
    całe okablowanie w środku. Przełącznik na pewno działał tak jak było to
    tutaj już opisane. O ile dobrze pamiętam przy położeniu na środku czyli
    tak że mają działać dwie przystawki na przełączniku był pomiędzy
    którymiś pinami zrobiony mostek bez którego nie chciało działać, warto
    popatrzyć czy czasem gdzieś tam z czasem nie odpadł.

Możliwość komentowania została wyłączona.