Witam
Na ten temat trochę już było…jednak zdecydowałem się założyć nowy
temat.
Posiadam japońskiego Squier PRECISION BASS by Fender SERIAL NUMBER E 708 720
/numer odczytany z główki gitary/, jednak nie jestem za bardzo zadowolony z
brzmienia.
Proszę o rady jakie pickupy będą najlepsze, aby uzyskać ciężkie,
agresywne brzmienie z dużym dołem do muzyki typu hardcore/metal.
Pickupy powinny być moim zdaniem aktywne i typu Precision.
Może EMG P ???
Proszę o podawanie nazw, a może ktoś chce się pozbyć takowych.
Jakie pickupy są najlepsze do ciężkiej muzyki?
Jakie pickupy polecalibyście dla Squier Precision Bass?
Jakie pickupy zapewnią agresywne brzmienie z dużym dołem dla muzyki hardcore/metal?
Czy aktywne pickupy są dobrym wyborem dla ciężkiej muzyki?
Czy pickupy Precision są najlepszym wyborem dla ciężkiej muzyki?
Czy konkretny model pickupów, takich jak EMG P, jest dobrym wyborem dla ciężkiej muzyki?
W jakie pickupy powinienem zainwestować, aby uzyskać ciężkie brzmienie dla mojego Squier Precision Bass?
Czy ktoś może polecić mi konkretne modele pickupów dla ciężkiej muzyki?
Jakie pickupy najlepiej sprawdzą się dla mojej gry na basie w ciężkiej muzyce?
Czy ktoś chciałby sprzedać mi pickupy do ciężkiej muzyki?
Ja używam SD spb-3 (pasywne)
Jak chcesz dynamikę i agresję, to raczej wybierz pasywne.
Jak dla mnie też tylko pasywne:
Duncany SsPB-3 albo DiMarzio DP122
Tylko to dwa różne pickupy. SPB3 to dużo dołu i góry. DiMarzio dużo
środka. No i pierwszy to AlNico a drugi ceramiczny. Po za tym oba miałem i
są bardzo dobre tylko nie wiadomo czy wiele zmienią w tym Squierze.
Ale oba grzmocą pięknie. Tyle, że jak wiosło kupa, to i przetwornik d*pa…
chociaż japoński SQ powinien gadać.
A słyszałeś ten konkretny egzemplarz?
Nie słyszałem i nigdzie się nie wypowiadałem na temat brzmienia tego
konkretnego egzemplarza.
EDIT: ani innego japońskiego Squiera ani też nawet japońskich Squierów in
general.
@mazdah – To nie było do Ciebie. Kurde. Przed moim postem był post kolegi
RAW, w którym pisał, żeby nie patrzeć na logo i ten SQ na bank daje radę.
ludzie, to nie jest SQ. SQ to seria :F kolego założycielu tematu: jak
będziesz się pozbywał oryginalnego pickupa to z miłą chęcią zanabędę.
iii napisz jeszcze jaką masz serię tego japońca. 😉
mazdah, 🙁 pisałeś, że mój jest fajny. Jesteś skłamcą.
Uzupełnione w pierwszym poście.
Do Ciężkiej muzy brałbym SPB-3:) Miałem SPB-1 już 2 razy i nie można im
nic złego zarzucić:)
jak dla mnie to pytanie trochę głupie bo przecież co kto lubi. Jeden woli
muliste brzmienie do ciężkiej muzy a drugi charkot a trzeci jeszcze inne.
Najlepiej posłuchać jak co gra
no najlepiej, ale co zrobisz…
Stawiam podpis pod rawem, mazdahem, mrokiem. Seymour Duncany SPB-3. Frank Bello
ma takie w swoim sygnowanym modelu.
Ja mówię: Merliny.
W sumie z tego co słyszałem to są podobne do Seymourów. Dokładniej możesz
się wypytać gościa co je skleca- „merlin pickups” w google.
Gdzie posłuchać ? na youtube:)
Mam kupić kilka pickupów i próbować ? Nie stać mnie.
Te wszystkie próbki ze stron jak co gra są o d*pę rozczaś.
Bez urazy…
A poza tym brzmienie chyba już można ustawić muliste … itd.
Moim zdaniem ważne aby była baza czyli dobry przetwornik – chyba, że się
mylę.
Napisz do Merlina – skleci Ci przystawkę jaką chcesz za jakieś 350
złociszy.
dobra baza to dobre drewno. jak masz gówniane drewno to nawet przetwornik za 1000zł go nie uratuje.
Nawet taniej, jeśli przystawka ma być w standardowych wymiarach i nie z
sześciokrotną cewką albo coś tam.
Nie wiem jakie mam drewno, czy dobre, czy złe.
Z SD SPB-3 zmieszczę się w 200zł. A jeśli Merliny są do nich podobne…to
nie wiem czy gra warta świeczki.
Uwierz mi – Merliny są warte świeczki. Mam jazza merlinowskiego i sobie
bardzo chwalę.
Ja mam dwa i chwalę sobie jeszcze bardziej 🙂
a może kupno fenderów? używek wyjętych z jakichś modeli? 🙂 btw. zajebisty
ten Squier, porównałbym go ze swoim, bo tylko jedna seria różnicy 🙂
iii daj pikczersy.
Jakbyś chciał stare fenderowskie pikapy to się odezwij do mnie
Nie chce nic sugerowac, bo się nie znam, ale zauwazylem ze w BC RICH montuja
praktycznie tylko precisiony. A wiadomo jaka muzykę się na tych gitarkach gra
😀
Reggae.
Kapral, od dziś jesteś moim mistrzem ciętej riposty 😀 Buahahaha 😀
AHAAHHAHHAH o wielki mistrzu sarkazmu poskladales mnie!
…
Hahaha 😀 Jak bym kiedyś kupił BC Richa to nagram na nim jakieś reggae 😛
BC riche w wiekszosci to takie gitary „na pokaz”, a przewaznie brzmieniowa
kupa. Wiele kapel dbających o dobre brzmienie koncerty gra na mrocznie
uksztaltowanych gitarach, a w studiu i tak nagrywaja na np. fenderach.
Orion nagrywał na LTD F-255. Podobnie Sean Beasley i pewnie wielu innych. I
nie powiem żeby źle to brzmiało.
nikt nie wypowiedział się o AKTYWNYCH EMG-P???
Aktywne EMG pomijamy milczeniem 🙂 Paskudne, plastikowe, narzucają swój
charakter… Jeśli chcesz brzmienie ze strun i elektroniki to je pokochasz.
Jeśli jednak lubisz jak brzmi drewno to trzymaj się od nich z daleka.
kto co woli… Ja bym EMG nie chciał za nic. Obecnie gram na Seymourach SMB-4
oraz SJB-1N. Grają świetnie zależnie od ustawienia mogę ustawić sobie
bardzo twarde mocne brzmienie na SMB oraz brudne brzmienie z SJB a w razie
czego mogę to zmieszać ze sobą. Pickupy nie zakrywają mi brzmienia drewna to
dla mnie jest bardzo istotne.
Niestety nie ma innej opcji niż kupowanie pickupów i próbowanie. Ani
próbki w necie ani rady innych użytkowników nie pomogą. Miałem wiele
przeworników SD, EMG, DiMarzio, Fender, Merlin. Wszystkie są dobre.
kup najlepiej ciężkie pickupy 🙂 powinny ciężko grać i bas będzie
cieższy więc w ciężkiej muzie się sprawdzi 😛
Dzięki wszystkim za opinie – padło na Seymour Duncan SSPB-3.
Chętnie kupię, może ma ktoś na sprzedaż ????
Temat do zamknięcia.
+100
Marcin Pospieszalski też ma EMG, żeby zabić swojego Fender Jazzbassa 😀
Z tym brzmieniem z elektroniki to już męczące jest… Na pewno waszym
zdaniem Wooten używa EMG żeby zabić brzmienie drewna swojej Fodery za 10
000$ ? Rozumiem że można nie lubić EMG ale bez przesady. Wydaje mi się że
tak jak był taki moment że aby być trendy trzeba było mieć aktywną 5, tak
teraz trzeba mieć vintagową 4 i narzekać na wszystko co ma preamp i/lub
pickupy EMG. Nuda.
Że już nie wspomnę o tym że trzeba odpowiadać na pytanie które zostało
zadane, a brzmiało ono „jakie pickupy do ciężkiej
muzy” (dalej w poście wymieniony metal/hardcore), jak ktoś chce się
zachwycać brzmieniem z drewna to raczej nie w gatunku muzycznym gdzie rządzą
Double Rectifiery.
Także ja polecam EMG ale raczej nie samo P, tylko np. PJ.
Akurat to jest bardzo zły przykład bo Wooten z całym swym mechanicznym
skillem i „Foderą za 10 000$” brzmi tragicznie. Wystarczy posłuchać jak
fatalnie na scenie wypada obok Marcusa Millera, który też ma przecież
aktywny instrument. Lub posłuchać jak wspaniale brzmi Fodera Richarda Bony
(również aktywna ale z innymi pickupami). Nie powiedziałem, że nie
brzmi to na tyle, żeby sobie taki gigant jak Wooten tego nie wpakował do
instrumentu. Ale jest to hifi, które niewiele ma wspólnego z pełnym,
naturalnym, drewnianym brzmieniem basu.
jak dla mnie papa ma rację (w tym co napisał), ale w pełni zgadzam się z
tym:
ja na przykład do ciężkiej muzy podniecam się Spectorami, które mają
przecież EMG. według mnie brzmią z*ebiście, i tak naprawdę nie bardzo
obchodzi mnie w tym wypadku że nie brzmią z dechy, bo mi się brzmienie
podoba 😉 jak będę sobie kupował coś do grania jazzu to wtedy będę się
wystrzegał EMG 😛
@ Papabear: Pamiętajmy że mówimy tutaj o metalu gdzie naturalne, drewniane
brzmienie nie jest chyba specjalnie pożądane.
Yamsha – Nie. W każdym gatunku wszystko rozbija się o gust.
Nie napisałem nigdzie „nie bierz EMG bo to najgorsze gówno i nie nadaje się
do grania”. Napisałem czym się charakteryzują i na tej podstawie autor może
sobie osądzić czy to jest coś dla niego czy nie. Szukasz dziury w całym i
tyle.
Dla zainteresowanych – chyba LTD ma w swojej ofercie bas z aghatisowym korpusem
i przystawkami EMG.
To chyba coś znaczy.
Nic poza tym, że korpus jest z agathisu a przetworniki są od EMG.
Co kto lubi.
Guy Pratt wsadził do swojego „stuletniego” jazza pickupy EMG i twierdzi, że w
życiu ich nie zmieni. Myślę, że nawet jeśli nie wiedział co robi, to
efekty i tak go bardzo zadowalają.
dla tych co mówią o wootenie i EMG… myślisz że jego picki nie są robione
specjalnie dla niego?
ale rację miał ktoś kto powiedział – Łuten kompletnie nie brzmi
Brzmi.
Tak jak zawsze jest pogoda.
Głupoty pitolicie, nie każdemu musi się podobać i tyle… :/
Sorry PapaBear ale kiedy piszesz „aktywne EMG pomijamy milczeniem” to ciężko
tego nie zrozumieć jako „nie bierz EMG bo to najgorsze gówno i nie nadaje
się do grania”, poza tym mój post nie odnosił się tylko do ciebie ale do
ogólnego Basoofkowego konsensusu na temat tych pickupów, który już
mnie trochę irytuje.