JafR, tragedia rodzinna i towarzyski niebyt

U偶ytkownik opisuje swoj膮 pasj臋 do basu, kt贸ra zdominowa艂a jego 偶ycie prywatne i towarzyskie, prowadz膮c do rodzinnej tragedii i alienacji. Zaprezentowano r贸wnie偶 przygody zwi膮zane z konfiguracj膮 sprz臋tu oraz pierwsze kroki w tworzeniu basowych riff贸w.

A co tam… Je偶eli szanowna administracja si臋 bardzo nie pogniewa,
pozwol臋 za艂o偶y膰 sobie sw贸j w膮tek.

Zarejestrowa艂em si臋 na tym forum w momencie, kiedy m贸j basik decyzj膮
starszyzny plemienia, ujrza艂 zielone 艣wiat艂o do tego, by ze s艂onecznej
Italii przeprowadzi膰 si臋 na brudny 艢l膮sk.

Po postawionym za odebranie przesy艂ki piwie, 30-sto minutowym odpakowywaniu i
pi臋tnastu rzuconych „k*wach”… OTO JEST!!! Marzenie m艂odo艣ci, obiekt
westchnie艅, sprawczyni towarzyskiej 艣mierci.

To by艂 zesz艂y pi膮tek, kiedy to st臋sknione po mojej tygodniowej delegacji
Serduszko, widzia艂o mnie takiego po raz ostatni.

– Wiesz 偶e w zaistnia艂ej sytuacji, b臋dziemy musieli od艂o偶y膰 romantyczny
wiecz贸r?

(W miejscu tym nale偶a艂oby zaznaczy膰, 偶e moja przysz艂a Ma艂偶onka, od
samego pocz膮tku by艂a u艣wiadamiana, 偶e mam kochank臋! Jest ni膮 muzyczka i
偶e nie starczy mi dziesi臋ciu 偶y膰 na to, by m贸c odkry膰 j膮 w
zadowalaj膮cym mnie stopniu. Wydaje mi si臋, 偶e Biedaczka nie zdawa艂a sobie
wtedy sprawy z tego, 偶e m贸wi臋 powa偶nie.)

– No przecie偶 wiem, ile na ni膮 czeka艂e艣 – odpar艂a tonem, gdzie jeszcze nie
zna膰 ani 艣ladu wiary w moje poprzednie wyznania o braku wierno艣ci.

Natomiast moja wiara w przew贸d typu jack-jack zapakowany w trumn臋, kt贸ra
ironicznie z nico艣ci zosta艂a odkopana i wcale nie ma miejsca na spoczynek dla
niej, osta艂a si臋 jedynie wiar膮. Ale od czego moi Drodzy stara harcerska
sprawno艣膰 „Punk-Elektronik”, kt贸ra zosta艂a oblana pierwszy raz w gliwickim
Squacie. „Bezkresni” przyjaciele, to ja Wam spali艂em piec mostkuj膮c
bezpiecznik tak, 偶e przesz艂oby przez niego 200 A i 6 kV. By艂em pijany –
przepraszam.

Po wycieczce do piwnicy i poci臋ciu kilku zamieszka艂ych tu na sta艂e kabli i
ko艅c贸wek, pojawi艂 si臋 majestatyczny, pierwszy BRZD臉臉臉臉K.

Uruchomi艂em platformy, odkr臋ci艂em s艂oik Mayonesu i dzielnie zabra艂em si臋
do ogarniania. Niestety, albo i stety, s艂aby ze mnie teoretyk. Schowa艂em
Mayones do lod贸wki (p贸ki co) i zacz膮艂em ogarnia膰 przebieranie rozkazulcem
i fakolcem. Stworzy艂em kilka debilnych linii basowych i zrozumia艂em wreszcie,
co to tak naprawd臋 jest groove i jak daleka przede mn膮 droga do niego.
Przenoszenie brzd臋ku trzeciej struny na jedn膮 oktaw臋 wy偶ej, zako艅czy艂o
si臋 niechcianym. Kr贸tkim i zdecydowanie oznajmiaj膮cym brzd臋kiem, 偶e na tej
strunie to ju偶 masz pograne. No c贸偶 ofiary jak to ofiary, musz膮 by膰, a do
trzeciej struny dojdziemy.

I wszystko by艂oby cudnie, gdyby nie to, 偶e trwa ju偶 to wszystko kolejn膮
zarwan膮 noc. Czas liczy si臋 od niedzieli do niedzieli, bo to podczas
poprzedniej zosta艂em cz艂onkiem elitarnej, a ju偶 nied艂ugo nawet
mainstreamowej grupy „The Z艂o”. Uwa偶am, 偶e to fantastycznie jest umie膰 si臋
pos艂ugiwa膰 tym instrumentem, kt贸rego obecno艣ci nie zauwa偶a wielu, ale za
to brak wszyscy. Panowie i Panie, czy co艣 ze mn膮 jest nie tak??? Czy bass a偶
tak mo偶e wsysn膮膰 dusz臋? Z tego co tu czyta艂em, wiele basoofkowicz贸w
wzi臋艂o si臋 z a to perki, a to gitary etc.etc. Swoj膮 drog膮 ciekaw jestem
jak wielu z Was jest Basist膮, bo chcia艂o by膰 basit膮… I c*uj! I wreszcie
czy ucz膮c si臋, lepiej jest ogarnia膰 wszystko co mo偶na s艂uchem, zanim
si膮dzie si臋 nad teori膮 i za艣nie milion razy? Czy podej艣cie typu – poznajmy
si臋 lepiej, zanim przedstawisz mi swoich rodzic贸w, jest w艂a艣ciwym?

Stworzy艂em sobie wczoraj fortec臋, w kt贸rej to pracuje nad tym, 偶eby zrobi膰
przysz艂ym pobieraczom krwi z palca mo偶liwo艣膰 zainwestowanie w wiertark臋
udarow膮. Dowody w za艂膮czniku.

pozdrawiam wytrwa艂ych, a jeszcze wytrwalszych, prosz臋 o zaj臋cie
stanowiska.

Czy czasami nie czuj臋, 偶e muzyka basowa wessa艂a moj膮 dusz臋?
Czy kto艣 z Was te偶 mia艂 trudno艣ci ze znalezieniem swojego instrumentu?
Czy warto uczy膰 si臋 teorii przed opanowaniem praktyki czy na odwr贸t?
Czy kiedykolwiek prze偶y艂em sytuacj臋 podobn膮 do JafR i jego basika?
Czy to prawda, 偶e wiele os贸b graj膮cych na basie zaczyna艂o od perkusji lub gitary?
Czy zawsze uwa偶a艂em, 偶e nale偶y pozna膰 kogo艣 lepiej, zanim przedstawi si臋 mu swoich bliskich?
Czy kiedykolwiek wykona艂em jakie艣 szalone rzeczy jako basista?
Czy pi臋tnastoosobowe odpakowywanie przesy艂ki z instrumentem muzycznym jest norm膮?
Czy kiedykolwiek by艂em w zespole o nazwie The Z艂o?
Czy kto艣 jest w stanie udost臋pni膰 mi swoje do艣wiadczenia jako basista?

Podziel si臋 swoj膮 opini膮

Jeden komentarz

  1. To dobra forteca. Polecam spr贸bowanie Ampeg SVX, osobi艣cie wyda艂 mi ise
    jaki艣 taki przyjemniejszy od Guitar Riga.

Mo偶liwo艣膰 komentowania zosta艂a wy艂膮czona.