Liczyłem na błyskawiczne sterty odpowiedzi… No nic. jak dotrze do mnie to skrobnę recenzje. W sumie okazja bo za 100usd. A na thomanie + 700zł
Co to za podbijanie trzy godziny po postowaniu? 😀
Ibanez Bass tube screamer.
Mam go już około kilku tygodni. Jak narazie wszystko co miałem wcześniej(Multidrive, Bass Blogger czy ODB-3 i kilka innych) wyprzedza szeroko pojętym brzmieniem. Generalnie to typowy Overdrive z ciągotami znanymi w kostce EBS czyli bez siary, chociaż sprawne palce i dobry booster zrobią robotę.
Wyciągnąć da się praktycznie wszystko. Od lejącego się drive przez funkowe syntezatory w stylu Gap Band albo Parliament po praktycznie fuzz.
Atutem jest dla mnie sekcja EQ której zacząłem używać w końcu. Podbicie basu da kopa i nasyci przester dołem, ale bez popadania w jakieś zatykające kolumnę buły. Analogicznie z górą.
Efekt made in Japan.
Cena może odstraszyć(600- 800zł w Europie) albo +/- 100usd z USA(ja dałem za swojego 400zł z przesyłką)
Liczyłem na błyskawiczne sterty odpowiedzi… No nic. jak dotrze do mnie to
skrobnę recenzje. W sumie okazja bo za 100usd. A na thomanie + 700zł
Co to za podbijanie trzy godziny po postowaniu? 😀
Ibanez Bass tube screamer.
Mam go już około kilku tygodni. Jak narazie wszystko co miałem
wcześniej(Multidrive, Bass Blogger czy ODB-3 i kilka innych) wyprzedza szeroko
pojętym brzmieniem. Generalnie to typowy Overdrive z ciągotami znanymi w
kostce EBS czyli bez siary, chociaż sprawne palce i dobry booster zrobią
robotę.
Wyciągnąć da się praktycznie wszystko. Od lejącego się drive przez
funkowe syntezatory w stylu Gap Band albo Parliament po praktycznie fuzz.
Atutem jest dla mnie sekcja EQ której zacząłem używać w końcu. Podbicie
basu da kopa i nasyci przester dołem, ale bez popadania w jakieś zatykające
kolumnę buły. Analogicznie z górą.
Efekt made in Japan.
Cena może odstraszyć(600- 800zł w Europie) albo +/- 100usd z USA(ja dałem za
swojego 400zł z przesyłką)