Więc jak na nowego przystalo chciałbym milo powitac wszystkich nowych jak i
starych uzytkownikow forum. Moja przygoda z baska zaczela się od szkoly
muzycznej jak na wiolonczeli zaladowalem nauczycielce korna, nirvane,
offspringa i kiedy ta zdziwiona zapytala się po co chce się uczyc grac klasyke
to tak do mnie trafilo ze w zasadzie milo było by poznac ale warto robic coś
swojego i tak to się chyba narodzilo. ( szkoly niestety nie ukonczylem po
tamtym incydencie ). Klimaty to raczej ciezko death core ( suicide silence,
carnifex ) melo death ( kalmah, wintersun) techniczny death ( necrophagist,
brain drill ). Gitara … Ibanez GSR200 ( ale dzisiaj zamowilem ESP LTD takze
jest dobrze )…
Tyle o mnie pozdrawiam i czolgiem 😀
joł, dawaj fotkę nauczycielki ; D
Witam Ciebie. Wrzuc zdjęcia siostry jak posiadasz, sprzętu takze nie
zaszkodzi.
ps. Sebaa nauczycielki lepiej nie bo pewnie stara, jak taka ortodoksyjna jeśli
wiesz co mam na mysli.
Necrophagist! Suicide Silence! już Cię lubię ^^
witamy 🙂 oczywiście fota siostry i sprzętu obowiązkowo.