Witam 🙂
Postanowiłem wrócić do basówki po dłuższym czasie 😉
Kupiłem ostatnio używany David Eden WTX 260 head, szukam jakiś kolumn do 4
tyś PLN.
Byłem kiedyś strasznie zakochany w Trace Elliot, jakieś 10 lat temu miałem
okazje zagrać na ich paczce, ale nie mam pojęcia czy te wspomnienia to tylko
sentyment. Być może szczena mi opadła wtedy całkowicie tylko dlatego, że
wcześniej grałem na słabych paczkach. Czy mając taki head edena, możliwe
jest uzyskanie podobnego brzmienia? Na razie podpinam head do dość mizernej
kolumny którą kiedyś dawno temu kupiłem ale nie mam pojęcia co to nawet
jest 😀 ale brzmi fajnie, chociaż widać, że head ma dużo więcej do
powiedzenia, ale głośniki mu na to nie pozwalają 🙂
Zastanawiam się nad dwoma opcjami: David Eden 210, lub 212.
Słyszałem, że 212 są genialne, ale jak porównuje się je do 210? No i
dalej idąc XST czy XLT? Trochę czasu też już minęło odkąd pojawiły się
neodymowe głośniki. Czy ma ktoś już dłuższe doświadczenie co do
trwałości takich rozwiązań?
Jeszcze jedno pytanie.. Czy kupując głośniki 4 ohm, mogę mieć dużo
mniejszy wybór później przy zmianie heada?
Pozdrawiam
Jak myślicie, jaka kolumna najlepiej pasowałaby do mojego Head Eden 260, aby uzyskać najlepsze brzmienie?
Czy ktoś ma doświadczenie z Trace Elliot i może porównać ich brzmienie z David Eden WTX 260 head?
Czy jest możliwe uzyskanie podobnego brzmienia z Head Eden 260 jakim miałem kiedyś na Trace Elliot?
Czy ktoś może polecić kolumnę do 4 tysięcy PLN, żeby dobrze pasowała do mojego heada Eden 260?
Co myślicie o David Eden 210 lub 212?
Jakie są wasze doświadczenia z genialnymi 212?
Czy jest duża różnica między David Eden 210 i 212?
Którą opcję lepiej wybrać, XST czy XLT?
Czy ktoś ma doświadczenie z trwałością neodymowych głośników?
Czy kupując głośniki 4 ohm, będę mieć mniejszy wybór przy zmianie heada?
To ja odpowiem na ostatnie. Wiekszosc headów ma minimalną oporność kolumn 4
Ohm , wiec nie będzie problemu z wyborem innego head’a.Problem pojawi się wtedy
jeśli swoj zestaw będziesz chcial rozbudować o kolejną kolumnę.W wiekszosci
wyjsca z wzmacniaczy są równoległe (8+8Ohm równolegle=>4).
Nie ma się co martwić, jeśli chodzi o trwałość.
Zerknij na oferte Noisy Box. Nie ma co się bac o trwałość neodymów. 2×12
będzie znacznie głośniejsza i będzie miała znacznie więcej dołu od 2×10.
Musisz wiedziec czego oczekujesz od kolumn.
Istotne jest tez to co grasz bo z 2×10 do metalu nawet nie podchodz.
Dzięki za odp! raczej nie zamierzam rozszerzać o kolejne kolumny.
Nagłośnienie do małych scen.
Na dole na pewno mi zależy. Klimaty r’n’b funk rock. Pamiętam, że trace
elliot miał naprawdę ciepłe brzmienie.
Na stronie edena znalazłem coś takiego:
XLT cabinets are designed to offer high efficiency low response.
XST cabinets offer a more rounded and slightly smoother sound.
Może mi ktoś wytłumaczyć czym się różnią te głośniki tak najbardziej
obrazowo?
Ten head jest slaby. Totalnie nie-edenowy.
a taki E300?
BTW firma „idąc za ciosem” wprowadza dwa nowe, chyba ciekawe modele
„TerraNova”
Na E300 nie grałem. To nie jest i tak Eden a taki Squier (nie Fender hehe). Z
edenów to celowałbymw opcje traveler, wt 550, navigator etc. Stare serie
edena po prostu.
Demon skąd jesteś? Bo małe legendy chodzą o gościu z taką ksywą jak
Twoja w moim mieście 😉
Grałem na 210XST i ma masę bardzo niskiego dołu, ale wyższy środek jest
(dla mnie) totalnie brzydki i krzykliwy, taka trochę „betoniarka”. Osobiście
nie umiałem ustawić na niej standalone sensownego brzmienia. XLT powinna być
bardziej klasyczna w brzmieniu.
Mam 212XLT (na sprzedaż). Ma dużo bardziej klasyczne brzmienie, ładnie się
klei i jeśli potrzebujesz dobarwić tweeterem to jeden z fajniejszych w tej
cenie. Fajny okrągły dół, ale nie lubi przesadnego dowalania najniższych
tonów przy basie pięciostrunowym na wysokich głośnościach. Do średnio
głośnego grania bardzo ładnie się spisuje. Ma bardzo ładnie miksujący
się z zespołem niski środek. Reszta pasma też na swoim miejscu.
Dex, co masz na myśli mówiąc słaby? Co naczy edenowy? Heada już nie
wymienie ale może w przyszłości poszukam jakiegoś innego modelu.
Będę się decydować chyba na 212XLT.
Pinio raczej chcę kupić nówkę żeby służyła na jak najdłużej, gdzie
ewentualnie można by odsłuchać?
Co myślicie o opcji Hartke 115 + Hartke 410 ? trochę zabawy
przy transporcie
Ktoś ma też jakieś porównanie do Trace Elliot? Nigdzie w
necie nie mogę znaleść za dużo info a bardzo fajnie wspominam tamto
brzmienie…
Trace Eliot jest suchszy i twardszy, przynajmniej z mojego doświadczenia. Eden
bardziej klasyczny.
212XLT (chyba) jest już nie produkowany. Mojego możesz ograć w Bełchatowie.
Chyba, że trafi się jakieś granie gdzie indziej 😉
115+410 na średnio głośne grania? Średni pomysł. Nie rozbujasz po cichu, a
przy dobrej brzmieniowo głośności zagłuszysz zespół. Ponadto zamiast
dwóch średniej klasy paczek wolałbym jedna a naprawdę porządną.
Czyli rozumiem, że każdy zestaw ma swój „punkt” głośności przy którym
najlepiej gra? I dlatego słabo kupować coś mocnego do cichego grania? Z
Hartke wpadł mi taki pomysł bo ponoć Wooten tego Hartke XL 410 + 115. Ale
nie zakładam od razu, żeby mi to brzmieniowo odpowiadało. szukam czegoś
ciepłego jak najbardziej się da.
To nie tak. Kupić mocny wzmacniacz do cichego grania to taki sobie pomysł bo
może nie dawać się dobrze wysterować zanim zrobi się zbyt głośno. Z
paczkami nie ma tego problemu a wręcz jest odwrotnie. Im większa łączna
powierzchnia głośników tym mniej trzeba je wysilać unikając zatykania się
kolumn. Duży zestaw głośników nie wyklucza cichego grania w żaden
sposób.
Hartke wyższych serii są ok.
właśnie to mam na myśli Hartke HX410 HyDrive + Hartke HX115 HyDrive. było
by spoko ale aż głupio podłączać do heada który ma 260 wat 😉
scorpi Strasznie mieszasz….. Hartke XL i HX to zupelnie inne
kolumny i przepaść miedzy nimi. Tak czy siak kolumny które wczesniej
podajesz a Hartke to trochę zupelnie inne brzmienie – nie każdy lubi brzmienie
hartke ,brzmią dosyc specyficznie. Przy takiej jak Twojej widać
rozbierzności raczej nie kupywałbym na odległość bo możesz niemiło się
zaskoczyć a po filmikach na youtube to to można wybierać co innego niż
sprzet.
tak, nie wiem skąd mi się wzięło to XL :/ będę szukać czy w Krakowie
gdzieś nie mają do odsłuchania 212XLT i tych Hartke hx
Jak coś to jestem z Kraka i będę miał do sprzedania hx112 ma pół roku i
półtora roku gwarancji jeszcze, mam nawet karton do niej.
Miałem w planach dokupić drugą 112 i jakiegoś heada, ale trafił mi się
cały zestaw do wzięcia więc nie mam wyjścia.
Jest absolutnie warta polecenia – zmieniana oporność 4 lub 8 ohmnów, lekka
(13 kg), rewelacyjnie brzmi, 300W
Jak masz ochotę to zapraszam do ogrania
Kupiłem kolumnę David Eden 212XLT. Brzmi rewelacyjnie ale jest jedno
ale..
Jak podłączam do gniazd speakon, to słyszę czasami jakby ktoś rwał
papier..
Na gniazdach jack nic się nie dzieje. Sprawdzałem na dwóch kablach fendera,
z dwoma końcówkami speakon + drugi kabel z końcówką speakon i drugim
końcem jack. Próbowałem zarówno Head -> jack, kolumna -> speakon i na
odwrót. Zawsze jak kolumna jest podłączona gniazdem speakon to pojawia się
problem.
Czy to może być kwestia, że gniazda Edena nie lubią złączy fendera? Head
mimo, że Eden działa ok na speakonie.
Raczej coś jest z gniazdem.
Mogłeś kupić ode mnie, moja nie trzeszczy…